Legnica...

[Legnica]

Nooooo,kuchnie juz ma.Zreszta on jest bardzo życzliwy,wcale mu nie przeszkadzało ze Kuba tam plądrował.

Edi100 on sie kotów nie boi tak bardzo,mnie sie przeraził na dobre kiedy był w pokoju.A ja nawet słowem sie nie odezwałam.
Ja mysle ze koty jak to koty,moze i były jakieś bójki,ale chyba nic nadzwyczajnego sie nie działo.
On człowieka pamięta,to człowiek tak strasznie źle mu się kojarzy.

[Legnica]

Oj ... biedny Sasza Może jednak zaprzyjaźni się z Kubą i Kubuś mu pomoże ...

Bardzo na to liczę

[Edi100]

Oj ... biedny Sasza Może jednak zaprzyjaźni się z Kubą i Kubuś mu pomoże ...

Bardzo na to liczę

Ja także. Liczę że się nauczy ufać i będzie już w pełni szczęśliwy
Ja od wczoraj mam "nowy" nabytek. Małego wczoraj wywalili z auta:(
Ludzie są jednak obrzydliwi

[Marudka]

Też sobie zaznaczam ( sikać nie będę ).
Co do Saszki, to on już i tak zrobił ogromne postępy To nie jest już to wystraszona kocio co na początku. A i z wyjściem na pokoje się oswoi, przekona się, że koty też mogą

[Legnica]

wode na kawkę gotuje
zalac czy wyłączyc Marudka?

[Legnica]

Wszyscy juz spią(domownicy),a ja zamierzam wziąć Saszkę na rece i podać mu miskę wieczornej mokrej w pokoju na wersalce


Edit:nocnej mokrej,sie porobiło juz po połnocy

[Legnica]

Nic nam z kolacji na pokojach nie wyszło.Jak tylko zaczełam wychodzić z pokoju,Sasza spanikowął,zaczał sie szarpać wiec go pusciłam.
Nie ma odwagi wyjść tak jawnie

[Marudka]

Wiesiu, a w czwartek po południu, będziesz? Wracam z Jawora koło piętnastej.

[Marzenia11]

Nic nam z kolacji na pokojach nie wyszło.Jak tylko zaczełam wychodzić z pokoju,Sasza spanikowął,zaczał sie szarpać wiec go pusciłam.
Nie ma odwagi wyjść tak jawnie

Ja bym zostawiała drzwi i dała saszy wolną łapę oczywiście kontrolując z dystansu sytuację. On się przełamie, ale musi to zrobić we własnym, kocim , saszowym tempie

[Legnica]

Drzwi do kuchni otwarte,Sasza siedzi w budce i obserwuje plątające sie futra.
Chyba przyzwyczajenie do nocnego trybu życia mija,bo nie wygląda dzis jak śnięta ryba do 2 w nocy nie dałam mu spać,potem padł,a teraz wygląda na zupełnie trzeźwego.Oczka ładne,ożywione,w ogóle jakis taki przytomny

[Legnica]

Wczoraj bardzo sie ucieszyłam z apetytu Bezy,dla odmiany dostała suchego Bephara,a ze z sucha ona nie bardzo,Bephara pojadła sporo,z pół miseczki wsunęła,ucieszyłam się ze wreszcie coś pod jej gust mam.
A dzisiaj wyszła z łazienki i uroczyscie pod drzwiami wszystko oddała

[Boo]

Może zbyt łapczywie zjadła? Nie pogryzła?

[Legnica]

Łapczywie-fakt.Dla tego się ucieszyłam że jej smakuje.
Tylko po kiego czekała aż do rana,kiedy drzwi otworzę?
Nie rozumiem,przecież mogła sobie haftnać od razu...po co czekać?
To tak wyglada jakby musiała akurat pod drzwi,nie inaczej tylko w tym właśnie miejscu?
Goopia jestem,nie wiem o co jej chodzi.

[Legnica]

Dziękuję za wpłaty od CoToMa i Amika6,jeszcze dzisiaj zamówię worek suchej.
Dziękuje też Marudce-dzisiaj ma przyjechać zwir.

[serum]

Witam.To ja się zaznaczam.