Liczi - odeszła ['] :((((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 19, 2010 18:18 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

Błagamy o domek dla ślicznej Liczi! ona umrze bez domu!
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 18:36 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

czy nikt się nie zlituje?????????????? :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 18:43 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

Ja bym chciała ją wziąć ,ale mam dylemat.Napisałam pw do CC i czekam na odpowiedź.

Tylko czy Liczi mogłaby być w domu z dwoma kotami?
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 18:58 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

Annaa pisze:Ja bym chciała ją wziąć ,ale mam dylemat.Napisałam pw do CC i czekam na odpowiedź.

Tylko czy Liczi mogłaby być w domu z dwoma kotami?


na pewno większe szanse by miała niż w schronie... bo ludź dzielony na 3 to i tak więcej ludzia niż nawet cały wolontariusz ale w schronie... no i atmosfera w domu inna.

Ja sugeruję spróbować. Życie jej uratujesz... ona chce się zabić z braku rąk do głaskania...

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Pon lip 19, 2010 19:03 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

U mnie w domu jest kilku takich ludzi do głaskania kotów :wink:
więc z tym to nie byłoby tak źle

Tylko nie wiem co na to moje koty????????
No i Liczi
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 19:08 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

Poker71 pisze:[...]ona chce się zabić z braku rąk do głaskania...


Nie, to nie dlatego. Sądzę, że dla kota (szczególnie domowego) schron pachnie strachem, chorobą, śmiercią... Żadnej ucieczki, dokoła kraty :( (Wiem, strasznie to brzmi.)
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 19, 2010 19:09 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

Annaa, byłoby cudownie gdybyś mogła spróbować dać szansę Liczi.

Tylko powiedz, czy na początek masz gdzie odizolować kotkę? Masz osobny pokój, zamykaną kuchnię, lub miejsce w łazience po prostu? Wiesz, Liczi jest w schronisku, gdzie - nie ukrywajmy - krążą wirusy i zarazki. Dobrze jest więc przeprowadzić kwarantannę przez powiedzmy 7-10 dni i obserwować czy jakiś wirus się wykluje czy też nie.
Taka izolacja da też czas Twoim kotom na przywyknięcie do zapachu innego kota przez drzwi chociaż.
Po drugie Twoje koty powinny mieć aktualne szczepienia. To ważne.

Byłoby cudownie gdyby Liczi mogła wyjść ze schroniska.
Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 19:11 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

Liczi jest słabiutka, więc na pewno na początku schowa się głeboko i z Twoimi kotami nie powinno być większych problemów. A może na początku możesz ją trochę odizolować w jednym z pokoi, albo w łazience? Ja tak zwykle robię z nowym tymczasem.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69404
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 19:17 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

No i tu też jest problem.Teoretycznie mam duże mieszkanie,ale moje urwisy nauczyły się otwierać wszystkie drzwi-w obie strony!
A do kuchni i łazienki mam drzwi zasuwane i też udaje im się wypchnąć!
Ciężko byłoby odizolować.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 19:38 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

My tez nie mamy drzwi a jest u nas tymczas, wiec najprosciej kupić 3 listwy 2m w castoramie 4,5 zl sztuka,do tego 4 katowniczki płaskie, 16 wkrętow do drewna i siatke zielona z dzialu ogrodowego(siatke przymocowac do ramki za pomoca np zszywacza na wstrzeliwane zszywki 12 zl najtanszy na dziale narzedzia,zszywki w komplecie).wymierzyc wneke futryny i skręcić wszystko razem. ramka z siatka nie moze byc za luzna,wtedy trzeba wymyslic zamkniecie,albo zrobic ramke ciut za duza zebyw chodzila na wcisk. drugim najprostszym sposobem to zdemontowac klamkę z jednej strony :D
Ostatnio edytowano Pon lip 19, 2010 19:40 przez KarinaTomek, łącznie edytowano 1 raz

KarinaTomek

 
Posty: 38
Od: Czw lip 08, 2010 19:02

Post » Pon lip 19, 2010 19:38 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

u nas w pokoju kwarantannowym są odwrócone klamki. Wyjęte i przełożone tak, że jak się chce otworzyć drzwi to trzeba klamkę nie naciskać, tylko ciągnąć do góry
Obrazek
Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 19:39 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

hehehe, znając siebie, to zastosowałabym opcję drugą :twisted: :twisted: :twisted: z wygodnictwa ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 19:47 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

Myślę, że każdy dzień zwłoki to... wiadomo :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 19:54 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

Mam klamki odwrócone 'do góry dzióbkiem', więc naciska się je 'w bok'. Tylko w łazience klamka siedzi 'normalnie', bo jest zamek z kluczem.

Można też założyć gałki.
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 19, 2010 20:26 Re: Liczi - powoli gaśnie w łódzkim schronisku, PILNIE DT/DS!!!!

Koty Annaa są nie szczepione - to tez przeszkoda.
Annaa musisz zdecydować sama, czy jesteś w stanie przyjąć Liczi do siebie. Musisz zaszczepić swoje koty i izolowac Liczi.
Decyzja nalezy do Ciebie.
Jeśłi jesteś na tak, to opisz jeszcze warunki u siebie. Napisz dlaczego koty nie sa zaszczepione. Czy są wysterylizowane? Czy będzie Cię stac na opiekę nad Liczi?
Poprostu przeanalizuj wszystko i daj znac jak najszybciej.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: 44 Kocie Wyspy, Google [Bot] i 690 gości