Czesc dziewczynki !
Wstyd mi ze tak dlugo mnie nie bylo

ale myslalam ze nikt tu do nas nie zaglada , wchodze dzisiaj

a tu szok. Naprawde bardzo mi wstyd

Maly jest z nami juz ponad miesiac , fantastyczny z niego miziak z czego bardzo sie ciesze. Bonsesek to wielki indywidualista i zadko daje sie miziac , wiec bylam wiecznie niedopieszczona

A teraz to mam wypas , maly glaskowaty jest , pieknie kluchy ugniata , bombowy kociak

Kocury rewelacyjnie sie dogadaly , Bones przez pierwsze dni byl cieniem mlodego , pare razy go spral ,
ale w granicach rozsadku

Nim minal tydzien chlopaki spaly razem , jadly z jednej miski ,
wpolnie baraszkowaly i tak jest do dzis. Bones poza tym ze jest malo miziasty ma cudowny charakter i dobre serducho

Teraz mamy maly problem z lapka malego , ale dostal lekarstwo i mam nadzieje ze bedzie dobrze , a Bonesek leci na antybiotyku bo mu sie gilaki przyplataly. On ma slaby uklad immunologiczny i juz sama nie wiem czym go wspomagac , pomyslow mi brak. Teraz dostaje beta glukan wczesniej mu pomogl , moze tym razem tez poskutkuje. Jak mi sie uda to wstawie kilka zdjec chlopakow




