Pertilien,przelew doszedł,dziękuję
Delfin612,konto podam na PW,dzięki!!!
Koteczka jak do tej pory ma się dobrze,ładnie je,załatwia się bez kłopotów,bawi się.Łapie dorosłe koty za ogony

Wygląda przy nich jak mała pchełka na cienkich łapkach

Zrobiłam kilka zdjęć,ale mała jest tak ruchliwa,że nie sposób uchwycić jej aby zrobić fotkę chorego oczka.Wygląda to tak,jakby na gałce ocznej wyrósł jakiś wrzód
A teraz wyliczę to,co do tej pory wydałam na maluszki:
3x wizyty u wet-60 zł
5x2.99 gerberek-14.95 zł
4x3.50 animonda kitten-14 zł
Animondę jeszcze mam,gerberki sie skończyły.Wszystkie maluchy dostawały,tamte gdy już nie chciały jeść same dokarmiałam strzykawką-szkoda,ze na nic się to nie zdało
Nie doliczyłam convalescenta,ale miałam akurat,jeszcze troszkę mam,nie wykluczone,że będę musiała dokupić.
Nie wiem ile jeszcze czeka mnie wizyt u weta,dziś mamy przerwę.Wet w ostatnich dwóch dniach liczył chyba samą eutanazję kociąt,za zastrzyk nie brał nic.Zapytam go jak to było chyba...
Za pierwszą wizytę u weta zapłaciła fundacja KOT,akurat wtedy malce widział wet fundacyjny.Kolejne wizyty już u mojego.Bardzo proszę o kciuki za malutką,aby choć jej się udało


Mini[*]-22.10.2009r.nigdy Cię aniołku nie zapomnę.
Bibi[*]-03.11.2009r.Małe,radosne słoneczko,bądź szczęśliwa.
Lili[*]-06.11.2009r.Czekaj na mnie moja wesoła koteczko.
Izzi[*]-07.11.2010r.Zasnęłaś o wiele za szybko.Przyjdę smyku do Ciebie,czekaj na mnie.