Marcelibu pisze:I ja poproszę o numer konta. Wydawało mi się, że miałam, ale szukałam i znaleźć nie mogę.
i tu też wysyłam

Bardzo dziękuję. Po stokroć.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marcelibu pisze:I ja poproszę o numer konta. Wydawało mi się, że miałam, ale szukałam i znaleźć nie mogę.
ptaszydło pisze:Ja też nie dostałam nr konta
A gdyby trzeba było gdzieś zawieść Olafa to jestem do dyspozycji (jeszcze nie do końca chodzę ale już mogę prowadzić auto więc jeśli chodzi o wypad gdzieś po Śląsku czy do Krakowa to nie ma sprawy, nawet w tygodniu o dowolnej godzinie, tylko trzeba by kogoś dodatkowo do noszenia kota - o kulach chyba nie dam rady).
mahob pisze:Możliwe, że seks go wykańcza - ja widzę taką zależność po kocie moich sąsiadów - kocur niekastrowany, w sezonie wiosenno-letnim wygląda jak cień...jest chudy, ledwie chodzi, sierść zmierzwiona. I to nie są robaki, bo jest odrobaczany (przeze mnie...). I nie jest to też niedożywienie, bo go dokarmiam (znowu...
), więc jada w dwóch domach (zakładam, że tam w jego domu coś mu jednak dają do jedzenia, choć pewności nie mam
).
Rok temu myśleliśmy już, że nie doczeka jesieni.
A w zimie - pięknieje, odżywa. Ma piękne, gęste futro - jest nie do poznania.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 618 gości