Śląsk POMOCY!!!dziś EKSMISJA RADLIN*11 KOTÓW Na BRUK!!!!

[Anna Rylska]

zamykamy mój watek i piszemy w wątku Betta ?

[zerduszko]

Przeklejam, to co napisałam tam....

Ciężko nie było.... ale jak p. Irena pojechała w nowe miejsce z 4 czy 5 kotami do nowego lokum, to mieszkańcy jej powiedzieli, co zrobią z kotami jak tu je przywiezie! Dlatego zgodziła się nam je oddać dopóki nie znajdzie sobie bezpieczniejszego lokum. Ale w ramach "rekompensaty" nie oddała psa, którego wcześniej zgodziła się oddać na leczenie. Okazało się, że spośród 27 kotów TYLKO 6 jedzie do opola.... Pojechałyśmy z całą resztą i wstawiłysmy do garażu... Ja wziełam 3 i zawioze niebawem do lecznicy do Gliwic, 6 cz 7 pojechało do Opola. Wydaje mi się, że został w garażu jeden kociak!! Może wieczorem coś dla jeszcze dwóch... ale nic pewnego. No i jeden najdzikszy uciekł przy rozładunku (nie miałyśmy dostatecznie duzo przenosek i wydostał się z wiklinowej, chyba była troszkę uszkodzona). Ale co z pozostałą 16 jesli dobrze liczę? Koty siedza poupychane w transporterach w garażu... Pilnie potrzebna pomoc!!!!

Miasto dało ciała na całej linii!!! Nie mieli nic na koty, nie zadzwonili do schroniska, choćby żeby zapytać czy mają tam meijsce na tyle kotów!!! Gdyby nie cała akcja zorganizowama przez Bluerat, nie wyobrazam sobie co tam by się działo!!

Jesli coś przekręciłam, pominęłam, to z góry przepraszam, pisze na gorąco. Bluerat jedzie do Opola, pada jej bateria. gdyby ktoś miał pomysł, to póki co można do mnie dzwonić: 519 186 694.

[Anna Rylska]

zamykam,prosze dalej pisac w tym watku:

viewtopic.php?f=1&t=111775