Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
becia_73 pisze:Postanowiłam podrzucić wątek .
Dziś po długiej przerwie byłam odwiedzić maluszki. To co zastałam sprawiło,że zrobiło mi się lżej na sercu a zarazem smutno.![]()
Kocmołuszki nie wyglądają już tak tragicznie. Nawet im się futerka błyszczą, czyli należy przypuszczać,że dieta ryżowa daje efekty![]()
Są ufne, oprócz czarnej koteczki . Chłopaki są ciekawskie, przebojowe i odważne. Bez problemu dały się " obadać " i pogłaskać.
Mały burasek na pod brzuszkiem całkiem sporą [url]chyba[/url] przepuklinę.
Aż się serce kraje,że jedyne co mogę dla nich zrobić obecnie to tylko je dokarmiać . Takie maluchy zasługują na dom
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 63 gości