Paluch3-epidemia pp, kotka z FIP, Gwiazdka szuka!!!

Dragonlfy - wezmiesz jakby co do siebie tą szylkę? jesli zyje? bo mozna ją wyciągnąc....

RudElla jeszcze w kaftaniku, ale juz w domku.
Ten maluszek, ktory zmarł to taki najsłabszy, najciemniejszy, taki 'kaczuszkowaty'. najbardziej mu kibicowalam

Mam doła, tak głębokiego, dna nie widzę....

Zebym nie zapomniala, przekazałam na Rudą i maluszki ok. 1 kg RC Sensitive (28 zł), 3x400 RC babycat (33 zł), 2x400 RC Mckitten (21 zł) - czyli 82 zł jeśli dobrze policzyłam. razem 3 kg, wychodzi średnio 27 zł za kg - może w przyszłości trzeba się będzie przerzucić na Purinę? Oraz Braunol (10 zł).

Będę sukcesywnie rozdzwać karmę, jutro dla Bibi, no i dla dwóch choraków u Myszy. Gdyby ktoś chcial przygarnąć Plauszka, ostatnia szansa na gratisowe leczenie i fajną wyprawkę!

Taa, w kaftaniku

W nocy Rudella się go pozbyła i skitrała tak, że znaleźć nie mogę

Pierwszy raz widzę tak grzeczną kotę. Normalnie do serca przytul kanapowca

avild pisze:Taa, w kaftaniku

W nocy Rudella się go pozbyła i skitrała tak, że znaleźć nie mogę

Pierwszy raz widzę tak grzeczną kotę. Normalnie do serca przytul kanapowca

no wiem ze jest boska. Spała z Wami?

i pamiętaj ze gdybyście mieli pewne myśli, to tylko w dwupaku :mrgreen:

I napisz cos więcej o niej, proszę :oops:

Napiszę, napiszę i porobię zdjęcia. Ale do soboty zarobiona jestem... sorki :oops:

Na razie siedzi u mnie w gabinecie i umila mi czas pracy

Żal maluszka [']

dragonfly.87 pisze:

wie ktoś czy to małe żyje jeszcze?

Ten maluch przybył do schroniska prawdopodobnie 24 lub 25 maja.
Nie było go na stronie kwarantanny.
Nie wiadomo, jaki dostał numer.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

A teraz ciekawostka...
Dwa zwierzaki o tym samym numerze. :?:

Jeden jest psem...
Obrazek

ID: 0259/10/P
Gatunek: KOT
Rasa: EUROPEJSKA
Płeć: Samica
Wiek: 0 lat(a)
Data przyjęcia: 08-06-2010

A drugi kotem...
ID: 0259/10
Gatunek: KOT
Rasa: EUROPEJSKA
Płeć: Samica
Wiek: 1 lat(a)
Data przyjęcia: 07-06-2010

Edit:
Jest jeszcze takie info:
ID: 0259/10
Gatunek: KOT [ EUROPEJSKA ] [ samica ]
Masc: tricolor
Skad: Most Siekierkowski

Never pisze:Dragonlfy - wezmiesz jakby co do siebie tą szylkę? jesli zyje? bo mozna ją wyciągnąc....

zależy od stanu zdrowia kociaka, bo wiesz, że teraz na leczenie nie uciułam. Gdyby ktoś go doprowadził do ładu, to mogę dać tymczas. Tylko do momentu szczepień Mru ( 3 tygodnie) będzie odizolowany.

Musi być bez chorób zakaźnych i najlepiej zaszczepiony, bo nie chcę ryzykować zdrowia Mru. Ale jeśli poważnie chcecie uratować jak najwięcej kociaków to tego jednego przygarnę pod dach.

Nowe maleńtasy ... :cry:

Paluch jest permanentnie zakażony pp. Pisałam o tym kilkakrotnie. Nie ma najmniejszych szans na kwarantannę napływających kociąt, tym bardziej, że o wymianie rękawiczek i fartuchów po każdym kolejnym kocie/miocie nie ma tam mowy. To że przywożone kocięta masowo umierają na pp to coroczna reguła.
Najgorsze, że część tych kociąt to piwniczne mioty, które matka zostawiła tylko na chwilę, a "litościwi" mieszkańcy usłyszeli piski i wezwali SM. Może warto by pogadać z ekopatrolem? Może ktoś mógłby im walnąć szkolenie (np. Koteria)?

Dobrze, ja zapytam o tę szylkę i zabierzemy ją. Dostaniesz ją po leczeniu i zaszczepieniu wraz z zapasem karmy. a jak jej nie bedzie to moze byc inny kot? :oops:

Dziewczyny - bardzo przepraszam za OT, ale szukam pomocy na wszystkich warszawskich wątkach!

Dziewczyny z Radomszczańskiego RTOZ KAN zwróciły się do mnie z prośbą o pomoc w przeprowadzeniu wizyty przedadopcyjnej dla koteczki Miki (viewtopic.php?f=13&t=109914) - na Ochocie przy ul. Grzeszczyka.
Ja niestety nie mogę do końca tygodnia, bo odległość od mojej pracy (dolny Mokotów) lub domu (Radość) spora, a do weekendu mam w domu "gościnny" amok :evil:

. Czy ktoś z Was może mieszka/pracuje bliżej i mógłby może pomóc Hani i Andżelice?

Never pisze:Dobrze, ja zapytam o tę szylkę i zabierzemy ją. Dostaniesz ją po leczeniu i zaszczepieniu wraz z zapasem karmy. a jak jej nie bedzie to moze byc inny kot?

najpierw się proszę, zapytaj czy jest szylka, jak nie będzie to się zastanowię.

ja się mogę zapytac dopiero na miejscu, i wtedy trzeba będzie szybko decydowac czy brać innego kotka a jesli tak, to jakiego i do jakiego wieku - bo to też jest ważne. wiec prosze daj znac co i jak, moze byc na pw. Wyleczeniem się zajmę, tylko dt będzie potrzebny.

kto do %^%%$## nędzy pisze skargi do miasta i do schroniska na temat 3 kotków, które zostały ostatnio zabrane z Palucha? Pisałam, ze kotki zostały wydane warunkowo, ze lekarz mówił ze mają małe szanse - Dragonlfy moze potwierdzić! Zostały wydane na naszą prośbę!!!
Co za %^Y%&$$ posługuje się przykładem kotow, ktore wyciągamy? czy zdajesz sobie sprawę, OSOBO, ze teraz żadne chore koty nie dostaną szansy!!!! DZIĘKUJĘ!!! Okazuje się, ze na forum nie mozna NIC pisać, NIC.
Tak, na Paluchu jest pp, nieustannie. Ale wara od kotów, które wyciąga ktoś inny!!!! ja liczyłam się z tym, ze kotki mogą umrzec, wszyscy o tym wiedzieliśmy jak wielkie jest ryzyko w przypadku Palucha i nie zgadzam się na to, zeby anonimowe osoby posługiwały się przykładem kotów ktorym ja m.in. pomagam, i to za moimi plecami!!!
A teraz pewnie trzeba będzie zamknąć wątek, i zapomnieć o kotkach, ktore mialy szansę na ratunek

BARDZO DZIĘKUJĘ :evil:

napisałam smsem, dla tej szylki jest cień nadziei na dom po znajomości, dobry dom. Ale też nie na 100%, inne się nie podobają, a ja jak wiesz dokacam się kotką z Pruszkowa, także nie chcę ryzykować, przekoceniem w domu

Paluch3-epidemia pp, kotka z FIP, Gwiazdka szuka!!!

Kto przegląda forum