Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-) Koty zaczipowane

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 25, 2010 12:59 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

OKI pisze:
tillibulek pisze:
OKI pisze:Wiosną widocznie wirusy szaleją ze zdwojoną siłą :wink:


jak juz TŻ prosil faceta o wizytowke, to chyba faktycznie wirusy porzadnie sie rozszalały :ryk:

:ryk: :ryk: :ryk:


:lol:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto maja 25, 2010 13:00 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

kotka doroty pisze:To przestańcie mnie napastować :twisted:
Nie bedzie drugiego kocia i już :evil: Rzekłam!!!


kotka doroty, masz miziaka i gadułe, czyli dwa koty w jednym, chwilowo jestes usprawiedliwiona - pani doktor OKI zadecyduje co dalej z Toba zrobic :wink: :wink:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto maja 25, 2010 13:01 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

kotka doroty pisze:To przestańcie mnie napastować :twisted:
Nie bedzie drugiego kocia i już :evil: Rzekłam!!!

Noooo, na razie nie będzie :ryk:
A w ogóle, to kto śmie Cię napastować?! 8O

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 25, 2010 13:04 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

nikt nie napastowal, my tak z troski......... :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto maja 25, 2010 13:10 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

tillibulek pisze:nikt nie napastowal, my tak z troski......... :(

No właśnie... my się tylko martwimy... :roll: :roll: :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 25, 2010 13:12 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Ychy,już ja znam tą "troskę" forumowiczek :mrgreen:
No nie smutaj :1luvu: przeca nic złego się nie stało :1luvu:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 25, 2010 13:13 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Obrazek
Jej dałaś chrupka, a ja? :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 25, 2010 13:14 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

kotka doroty pisze:Ychy,już ja znam tą "troskę" forumowiczek :mrgreen:
No nie smutaj :1luvu: przeca nic złego się nie stało :1luvu:

Martwimy się... żeby wirus ze zdwojoną siłą nie zaatakował :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 25, 2010 13:14 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

OKI pisze:
tillibulek pisze:nikt nie napastowal, my tak z troski......... :(

No właśnie... my się tylko martwimy... :roll: :roll: :roll:


Mam dzikie wrażenie że,o mnie to nie bardzo się martwicie :mrgreen: bardziej już o Miałkę(czyż nie mam racji :mrgreen: )
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 25, 2010 13:17 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

kotka doroty pisze:
OKI pisze:
tillibulek pisze:nikt nie napastowal, my tak z troski......... :(

No właśnie... my się tylko martwimy... :roll: :roll: :roll:


Mam dzikie wrażenie że,o mnie to nie bardzo się martwicie :mrgreen: bardziej już o Miałkę(czyż nie mam racji :mrgreen: )

Tylko troszeczkę :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 25, 2010 13:18 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Dzień dobry! :piwa:
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Wto maja 25, 2010 13:20 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Mała Dzikuska pisze:Dzień dobry! :piwa:

Witamy kolejną kuracjuszkę :piwa:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 25, 2010 13:23 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

OKI pisze:
Mała Dzikuska pisze:Dzień dobry! :piwa:

Witamy kolejną kuracjuszkę :piwa:

Ja nie wiem, czy na leczenie już nie jest za późno. Najwyżej spowolnienie postępowania choroby lub zapobieżenie jej dalszemu rozwojowi. Mój dom ostatnio przeradza się w kocią twierdzę. Drapaki, parapetowe leżanki, walające się pod nogami kocie zabawki ... wszystko "pod koteczki" robione :mrgreen:
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Wto maja 25, 2010 13:25 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

Mała Dzikuska pisze:
OKI pisze:
Mała Dzikuska pisze:Dzień dobry! :piwa:

Witamy kolejną kuracjuszkę :piwa:

Ja nie wiem, czy na leczenie już nie jest za późno. Najwyżej spowolnienie postępowania choroby lub zapobieżenie jej dalszemu rozwojowi. Mój dom ostatnio przeradza się w kocią twierdzę. Drapaki, parapetowe leżanki, walające się pod nogami kocie zabawki ... wszystko "pod koteczki" robione :mrgreen:

Dobrześ Pani trafiła, my tu nie leczymy, bo lekarstw na to brak :roll:
Tylko dbamy, żeby się nie pogarszało :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 25, 2010 13:28 Re: Wariatkowo 4. Leczenie zachowawcze ;-)

a widzialyscie w tv babeczke, ktora caly dom urzadzila pod koty?? miala tam doslownie wszystko co kot moze sobie wymarzyc łącznie z kolumnami od podlogi do sufitu calymi w sizalu.... super sprawa :D :D :D

tych kotow bylo tam cale mnostwo - wszystkie sliczne i zadbane - koci raj :mrgreen:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 637 gości