Potrącony kotek zostaje w DT na stałe. Szejk dziękuje!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 11, 2010 22:17 Re: Potrącony kot, pomocy!!! Mszczonów (40km od Warszawy)

To bardzo dobrze, że zjadł. Martwiłam się o niego. Niech chłopak zdrowieje. Jak zrobisz foty, to wrzucimy na Allegro.

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 11, 2010 22:24 Re: Potrącony kot, pomocy!!! Mszczonów (40km od Warszawy)

jak nie znajdę aparatu to może jutro pożyczę, tylko jak mu porobić foty jak on się chowa :?:

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Wto maja 11, 2010 22:30 Re: Potrącony kot, pomocy!!! Mszczonów (40km od Warszawy)

wychodzę z forum (mam sporo nauki- sesja, a zostaje mi tylko nauka w nocy)

Bardzo bardzo proszę o pomoc dla kotka :cry:

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Śro maja 12, 2010 6:48 Re: Potrącony kot, pomocy!!! Mszczonów (40km od Warszawy)

podnoszę, ciesze sie, ze kociak zyje
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro maja 12, 2010 8:20 Re: Potrącony kot, pomocy!!! Mszczonów (40km od Warszawy)

Też się cieszę że żyje. Jednak koniecznie dom potrzebny
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro maja 12, 2010 8:24 Re: Potrącony kot, pomocy!!! Mszczonów (40km od Warszawy)

Podnosimy Kotusia.

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 12, 2010 8:59 Re: Potrącony kot, pomocy!!! Mszczonów (40km od Warszawy)

Kotuś miał duuzo szczęścia, że trafił na Tusinkę. Na razie niech zdrowieje, a jak okaże sie miły i nie-dziki to można mu szukać domu.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Śro maja 12, 2010 18:47 Re: Potrącony kot, pomocy!!! Mszczonów (40km od Warszawy)

Porobiłam kilka zdjęć czy ktoś może wstawić?? Ja nie umiem, tzn kiedyś przy szybszym internecie jakoś mi szło a teraz przy moim wolnym to nie bardzo mi to wychodzi. Mogę komuś wysłać zdjęcia?

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Śro maja 12, 2010 21:29 Re: Potrącony kot, pomocy!!! Mszczonów (40km od Warszawy)

koteczek szuka pomocy :!:

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Śro maja 12, 2010 22:13 Re: Potrącony kot, pomocy!!! Mszczonów (40km od Warszawy)

Może ktoś spróbuje oswoić kotka, mnie nie ma cały dzień w domu, a jak wracam to zajmuje się dzieckiem, nie mam dla niego czasu, w takich warunkach nie ma szans na oswojenie i adopcję. Wydaje mi się że nie jest strasznie dziki, nie fuczy na mnie tylko się chowa, jak go biorę na ręce to nie drapie i bardzo się nie wyrywa..... myślę że potrzeba mu trochę uwagi człowieka i by się oswoił......

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Śro maja 12, 2010 22:40 Re: Potrącony kot,pomocy!-POTRZEBNY DT do OSWOJENIA kota!

Jeśli nikt nie spróbuje go oswoić zostanie mi tylko go wypuścić, tylko pytanie gdzie? Tam gdzie go znalazłam? (tam jest dość ruchliwa droga-wiadukt) a pod wiaduktem trasa szybkiego ruchu..... u mnie odpada- psy nie tolerują kotów.... :(

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Czw maja 13, 2010 9:37 Re: Potrącony kot,pomocy!-POTRZEBNY DT do OSWOJENIA kota!

No to pokazujemy tego ślicznego szczęściarza!!!

Obrazek Obrazek Obrazek

Tusinka, napisz w tytule wątku na której stronie są foty.

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 13, 2010 16:52 Re: Potrącony kot,pomocy!-POTRZEBNY DT do OSWOJENIA kota!

Podskakujemy!!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 13, 2010 20:43 Re: Potrącony kot,FOTKI s 3!-POTRZEBNY DT do OSWOJENIA kota!

Dzięki Kasiu za zdjęcia, zmieniłam w tytule. Kotek dzisiaj leżał sobie na fotelu (w piwnicy) nawet bardzo nie uciekał jak zeszłam do niego. dopiero jak podeszłam bliżej schował się za fotel.

Czy ktoś da mu szansę na oswojenie??( można by spróbować go oswoić, jeśli się nie da to pewnie trzeba go będzie wypuścić. Może wtedy miałby szansę na adopcje....

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Czw maja 13, 2010 20:49 Re: Potrącony kot,FOTKI s 3!-POTRZEBNY DT do OSWOJENIA kota!

Podbijam kociaka i zmykam, proszę pomóżmy mu.... ja nic więcej nie mogę dla niego zrobić..

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości