Chomiczek pilnie szuka, w schronisku go nie chcą, zajmuje klatkę - dozywotnio pewnie
Tak naprawde nikt tereaz nie wie jak wyglada, wiem tylko, ze tydzien temu byl w dobrej formie, on jest zamkniety w pawilonie, w klatce, nikt go nie widzi oprocz lekarzy i opiekunki, siedzi, dostaje karme, to wszystko.... tam nie ma czasu na to, zeby zatrzymac sie nad jednym Chomiczkiem i choćby poglaskać....
Jesli nie znajdzie domku - choćby lazienki dla siebie - długo tam nie da rady...