[WRO] Silver nie żyje :( Biegaj za TM :(

[Kicia_]

Dobrze też podać w ogłoszeniu numery telefonów, ludzie lubią dopytać o szczegóły. Jeśli nie masz doświadczenia w przepytywaniu domków, możesz podać mój i Mruczeńki, śledzimy wątki, to możemy coś o koteczce powiedzieć.

[molly88]

To moge Wasze tel na pw? Dziekuje. Uhhh jednak mam stresa

Uf chyba kicie wiedza do czego kuweta sluzy... Ale poczekam jeszcze troche z wypuszczeniemna mieszkanie żeby nie bylo niespodzianki...

[krynia08]

no to na stresa http://www.dziennik.pl/zycienaluzie/hit ... bulla.html

[Kicia_]

Mój telefon to żadna tajemnica, jest niemal w każdym ogłoszeniu: 692492157.

[molly88]

Zrobiłam jeszcze dwa ogloszenia jak sie pojawią to podam liniki Dobranoc Wszytskim

[Agness78]

Melduję się na wątku
Molly88 zrobie wieczorem parę innych ogłoszeń dla koteczek

[krynia08]

jak mineła nocka i sprawy kuwetkowe

[molly88]

Melduję się na wątku
Molly88 zrobie wieczorem parę innych ogłoszeń dla koteczek

Dziękuje

Nocka ok, tylko przepuszczam że Srebna wskoczyla do wanny i mocno zahaczyła o miske i narobila hałasu ale to było nad ranem, tak to cisza W nocy wymiotły wszystko Nie wiem któa, ale bura bardzo malo je Srebna za to za 3 i wcina wsumie mokrą karme tylko No chyba ze sie skoncyzla to wezme sucha. Bura przyszła na miziaki rano - tzn jakos po karmieniu Własnie miauczy mi za drzwiami. Wypuscilam je na przedpokuj. Jak sama jestem to ok, a jak ktos jest to muszą sie przekonać hehe Wieczorem była kupka I duuuużo siusiają heh - chyba trzeba bedzie kupic piasek co wyrzuca sie do toalety bo tego jest stanowczo za duzo hehe Badz co badz obie kuwetkowane.


Srebna chodzi tak, iż podpiera sie na tej zgiętej łapce. Jak sie ja tam dotyka to nie protestuje jest ok .

Ale i tak mam stresa jeszcze:)

Własnie, jak to jest ze szczepieniami i odrobaczaniem w schronach? Zaszczepiona była Bura bo przed operacja. Ale watpie zeby cokolwiek miala Srebna. Ja u lekaża najchętniej bym ją zaszczepiła i odrobaczyła...

[Agness78]

Odrobzaczyć można ale ze szczepieniem to bym się wstrzymała, z reszta weta zapytasz.
Jak ma coś się "wykluć" po schronie to wyjdzie w przeciągu kilku dni oby nie
Po szczepieniu spada odporność więc kot musi być zdrowy przed szczepieniem, inaczej chyba można zaszkodzić
Ja zawsze czekałam do 7 dni od momentu zabrania kota do domu, po za tym stres też zwierzakowi nie służy.

Ale wet napewno powie jak najlepiej jest postąpić w tym przypadku

Nie dobrze że wymiotowała któraś.... jak możesz to przyobserwuj...
no i muszą jeść i pić, to priorytet

[Gibutkowa]

Srebna chodzi tak, iż podpiera sie na tej zgiętej łapce. Jak sie ja tam dotyka to nie protestuje jest ok .

Własnie, jak to jest ze szczepieniami i odrobaczaniem w schronach? Zaszczepiona była Bura bo przed operacja. Ale watpie zeby cokolwiek miala Srebna. Ja u lekaża najchętniej bym ją zaszczepiła i odrobaczyła...

Co do łapki to jest plus i minus - plus ze jej "używa" minus, że nie protestuje przy dotykaniu, bo to oznacza brak czucia ale nie przekreśla szans na odzyskanie.

Co do szczepień to nic nigdy nie wiadomo Poczekaj do wtorku jak je wet obejrzy, czy są zdrowe, bo tylko wtedy można zaszczepić. Bura mało je więc może mieć np. jakieś robaki czy coś. Odrobaczyć można u weta i odpchlić - to myślę na początek, a ze szczepieniem to już wet powie co i jak

[Gibutkowa]

Odrobzaczyć można ale ze szczepieniem to bym się wstrzymała, z reszta weta zapytasz.
Jak ma coś się "wykluć" po schronie to wyjdzie w przeciągu kilku dni oby nie
Po szczepieniu spada odporność więc kot musi być zdrowy przed szczepieniem, inaczej chyba można zaszkodzić
Ja zawsze czekałam do 7 dni od momentu zabrania kota do domu, po za tym stres też zwierzakowi nie służy.

Ale wet napewno powie jak najlepiej jest postąpić w tym przypadku

Nie dobrze że wymiotowała któraś.... jak możesz to przyobserwuj...
no i muszą jeść i pić, to priorytet

Cioci Agness zafundujemy okularki Nie wymiotowała tylko wymiotła jedzenie z miseczki

[Kicia_]

Nie dostałyście książeczki? Tam powinien być wpis o szczepieniach. Powinny być zaszczepione przy przyjęciu do schronu. Niestety, jeśli stan Burej był "do operacji", to pewnie nie była. Wszystko powinno być w książeczkach.

Co do Srebrnej, to stópka wydaje mi się dużo chudsza od reszty łapki, co oznacza, że taki stan trwa już dłużej. Trzeba zwrócić uwagę, czy kotka chodząc nie kaleczy łapki, wtedy trzeba by jej zakładać jakiś bucik.

[molly88]

Nie wiem jak to wytlumaczyc, ale np jak kot jest zadowolony mruczy itd to tak ugniata. dotknełam Srebnej lapke to sciskac cos tam moze. No nic zobaczymy jak to bedzie.

Jest problem, bo w sobote niedziele z Burą trzeba jechac na sciągnięcie szwów... I nie wiem czy zroic to u innego weta czy lepiej ten który robil operacje czyli w schronie?

[molly88]

Nie dostałyście książeczki? Tam powinien być wpis o szczepieniach. Powinny być zaszczepione przy przyjęciu do schronu. Niestety, jeśli stan Burej był "do operacji", to pewnie nie była. Wszystko powinno być w książeczkach.

Co do Srebrnej, to stópka wydaje mi się dużo chudsza od reszty łapki, co oznacza, że taki stan trwa już dłużej. Trzeba zwrócić uwagę, czy kotka chodząc nie kaleczy łapki, wtedy trzeba by jej zakładać jakiś bucik.

Nie ma pokaleczonej, tylko siersc jest taka hm.. No wiecie o co mi chodzi jak kotek ciagle naniej staje ugnieciona czy cos...

Książeczke dostałam tylko na Burą, Srebna nie ma....

[Agness78]

Odrobzaczyć można ale ze szczepieniem to bym się wstrzymała, z reszta weta zapytasz.
Jak ma coś się "wykluć" po schronie to wyjdzie w przeciągu kilku dni oby nie
Po szczepieniu spada odporność więc kot musi być zdrowy przed szczepieniem, inaczej chyba można zaszkodzić
Ja zawsze czekałam do 7 dni od momentu zabrania kota do domu, po za tym stres też zwierzakowi nie służy.

Ale wet napewno powie jak najlepiej jest postąpić w tym przypadku

Nie dobrze że wymiotowała któraś.... jak możesz to przyobserwuj...
no i muszą jeść i pić, to priorytet

Cioci Agness zafundujemy okularki Nie wymiotowała tylko wymiotła jedzenie z miseczki

ale ja już noszę okulary , chyba czas na wymianę szkieł na coś w stylu "denka od musztardy"