Koty z Cieszyna-potrzebna os. dochodząca na 6 dni!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 04, 2009 14:50 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

hop :!: :!:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon gru 07, 2009 10:49 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

Wklejam z mojego wątku:
Uszatek nadal przesiaduje w kuwecie, wyciągam go stamtąd i daję do tego dużego transporterka, w którym przyjechała Haneczka ale to taka syzyfowa praca.
Nie wiem, co się wydarzyło, że Uszaty tak się zachowuje.
Co do spraw zdrowotnych to sam je, suche, mokre, nie tak często jak przedtem ale je.
Jak nie przychodzi na posiłki do kuchni to zanoszę mu jedzonko do transporterka i tam je.
Miejsce po uszku codziennie przemywam rumiankiem, bardzo delikatne to robię.
W tygodniu muszę go zanieść do weta bo zaczął kichać.
Do weta powinnam zanieść Kluseczkę, coś trzeba na te oczka wymyśleć.
Rano zauważyłam mokry nosek u Mruczka, mam nadzieję, że nie przerodzi się to w kk.
Dziąsełka Agatki dalej zakrapiamy sreberkiem, ech coś mi się rozchorowały kociambry, dobrze, że tylko połowa a nie wszystkie.
W tej sytuacji przyjęcia nowych tymczasów muszą być wstrzymane.
Nie mogę zaryzykować wprowadzenia nieszczepionych kotów do mojego stadka chorutków.


Mam pomysł:
Z pieniążków otrzymanych na fundusz Uszatka zapłacę za odrobaczenie i szczepienie jakiegoś kotka a schronisko zafunduje mu kastrację/sterylizację.
Po odbyciu niezbędnej kwarantanny (7-10 dni) mógłby przyjechać do mnie na tymczas.
W ten sposób udało by się uratować jakąś bidę a nie byłaby za bardzo narażona na wirusy szalejące po mojej dziupli.
To taka moja propozycja, może nie najlepsza ale w obecnej sytuacji tylko to mogę zaoferować.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon gru 07, 2009 11:07 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

Dopiero teraz trafiłam na ten wątek.
Koteczka biało-czarna ma ogłoszenia.
Pozostałym też mogę zrobić. Gdyby jakieś teksty były to poproszę.
Kciuki dla tych biedaków :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 08, 2009 1:58 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

mar9 pisze:Mam pomysł:
Z pieniążków otrzymanych na fundusz Uszatka zapłacę za odrobaczenie i szczepienie jakiegoś kotka a schronisko zafunduje mu kastrację/sterylizację.
Po odbyciu niezbędnej kwarantanny (7-10 dni) mógłby przyjechać do mnie na tymczas.
W ten sposób udało by się uratować jakąś bidę a nie byłaby za bardzo narażona na wirusy szalejące po mojej dziupli.
To taka moja propozycja, może nie najlepsza ale w obecnej sytuacji tylko to mogę zaoferować.


Marysiu, fundusze na szczepienie i odrobaczenie by się znalazły, tylko kot chyba musiałby czekać w schronie bo po prostu nie ma TDT :( No i... sama w ogóle nie wiem, czy to aktualne, biorąc pod uwagę wyniki biednego Uszatka :(
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Wto gru 08, 2009 7:49 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

Liwia_ pisze:
mar9 pisze:Mam pomysł:
Z pieniążków otrzymanych na fundusz Uszatka zapłacę za odrobaczenie i szczepienie jakiegoś kotka a schronisko zafunduje mu kastrację/sterylizację.
Po odbyciu niezbędnej kwarantanny (7-10 dni) mógłby przyjechać do mnie na tymczas.
W ten sposób udało by się uratować jakąś bidę a nie byłaby za bardzo narażona na wirusy szalejące po mojej dziupli.
To taka moja propozycja, może nie najlepsza ale w obecnej sytuacji tylko to mogę zaoferować.


Marysiu, fundusze na szczepienie i odrobaczenie by się znalazły, tylko kot chyba musiałby czekać w schronie bo po prostu nie ma TDT :( No i... sama w ogóle nie wiem, czy to aktualne, biorąc pod uwagę wyniki biednego Uszatka :(

Kot musiałby po szczepieniu odbyć kwarantannę 7-10 dni (TDT?) bo nie chciałabym, aby coś złapał od moich kotów. Choroba Uszatka nie ma wpływu na moją decyzję, propozycja dalej aktualna.
Jest tylko jedna prośba: aby nowy tymczas był w miarę zdrowy bo juz mam sporo chorutków w domu a tylko jedną parę rąk i zaczyna mi brakować czasu na tak częste wizyty u weta jak powinny być.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto gru 08, 2009 11:48 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

Dopiero teraz trafiłam na wątek... a już myślałam, że u nas nie ma takich dobrych dusz jak w Bielsku czy Żywcu :)

Ja też z okolic Cieszyna.

Napiszcie proszę, co jest potrzebne najbardziej - jedzenie, koce, witaminy, opłacić komuś szczepienie?

Wcześniej miałam przeboje i trochę wydatków z własnym kotem, ale teraz już się sytuacja zdowotno - finansowa chyba ustabilizowała ....
Pojutrze wypłata ;), chciałabym jakoś pomóc.
"...- Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie! (...)
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś..."

A. de Saint-Exupéry
Obrazek
Helenka

Isia83

 
Posty: 51
Od: Śro wrz 30, 2009 8:25
Lokalizacja: Cieszyn/Bielsko-Biała

Post » Wto gru 08, 2009 13:35 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

Marysiu, problem w tym, że najpierw kotka musiałaby być ciachnięta, więc na razie nie ma jak szczepić, a nie ma TDT w zasadzie teraz żadnego dla tych biedaków. Ja chciałam je wziąć po kolei, ale te biedaki z BB były w większej jednak potrzebie i dlatego tak zdecydowałam... I pomóc teraz nie mam jak, bo długa droga przed nimi, zanim się wykurują na tyle, by szukać im domów. :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto gru 08, 2009 13:57 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

anita5 pisze:Marysiu, problem w tym, że najpierw kotka musiałaby być ciachnięta, więc na razie nie ma jak szczepić, a nie ma TDT w zasadzie teraz żadnego dla tych biedaków. Ja chciałam je wziąć po kolei, ale te biedaki z BB były w większej jednak potrzebie i dlatego tak zdecydowałam... I pomóc teraz nie mam jak, bo długa droga przed nimi, zanim się wykurują na tyle, by szukać im domów. :cry:

No to już nie wiem... :(
Boję się brać nieszczepionych kotów, za dużo zarazków w domu się pałęta.
Klatki nie mam gdzie wcisnąć bo jest ten duzy transporter-azyl Uszatka.
Sorry za te kłody ale muszę zachować choć minimum zdrowego rozsądku.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto gru 08, 2009 14:03 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

Wiem, rozumiem... Cięzka sprawa...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto gru 08, 2009 14:38 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

Isia83 pisze:Dopiero teraz trafiłam na wątek... a już myślałam, że u nas nie ma takich dobrych dusz jak w Bielsku czy Żywcu :)


A są, są. :wink: :wink: Miło kogoś 'stela' powitać! :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto gru 08, 2009 14:41 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

Tylko tak bardzo nam dt brakuje... A zima w tym kiosku w schronie - nie wyobrażam sobie tego. W zeszłym roku o tej porze nie było już w schronie kotów.... Wszystkie znalazły dom...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro gru 09, 2009 1:14 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

Witaj Isiu :) Fajnie, że ktoś nowy z regionu się odezwał... Na pewno przydałoby się lepsze żarełko, budki styropianowe :( Ale nade wszystko, przynajmniej tymczasowy dt...

Nie wiem, jak to rozwiązać :( Rozumiem, że kot powinien jechać zaszczepiony, tylko nie mam pojęcia jak to zrobić bez dt. Mam teraz taką sytuację, że przez najbliższe tygodnie nie będę mogła wziąć tymczasa nawet na moment.

Chyba, że zebralibyśmy kasę na szczepienie i sterylkę, po szczepieniu kot czekałby w schronie i sterylka byłaby za zebrane pieniądze..? Bez sensu, nie wiem :(

TDT - znajdź się, proszę... Może ktoś byłby w stanie przyjąć do siebie jednego z kotów po zabiegu do czasu zaszczepienia i nabycia odporności...?
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Śro gru 09, 2009 9:07 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

Kurde, z tymczasowaniem nie mogę pomóc niestety, nie mam kompletnie możliwości lokalowych na tymczasowego kota tymczasowego.. :(

Mogę je tylko trochę materialnie wspomóc. A kuwetki, miseczki tam mają? Czy też by się przydały?
I ten boks, w którym są, jest zadaszony, tak? Czyli padać, nie pada, tylko zimno cholernie?

I jeszcze - czemu na szczepienie nie ma teraz szans? Chorują?
"...- Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie! (...)
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś..."

A. de Saint-Exupéry
Obrazek
Helenka

Isia83

 
Posty: 51
Od: Śro wrz 30, 2009 8:25
Lokalizacja: Cieszyn/Bielsko-Biała

Post » Śro gru 09, 2009 10:59 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

do goty koteczki

moze warto pomyslec o zaszczepieniu ich w schronisku? ja nie wiem jak tam jest z chorobami, ale jesli sa zdrowe yo nie byłby zły pomysł

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw gru 10, 2009 18:01 Re: 5 kotów ze schronu dla psów, b. potrzebne DT,DS i POMOC!

Dziewczyny, które macie kontakt ze schroniskiem,

byłam dzisiaj w czeskim cieszynie i wstąpiłam przy okazji do zoologika, można tam kupić pakowaną po 300 g acanę (z dużej paczki rozdzielają do mniejszych woreczków i zgrzewają je, sklep jest godny zaufania, myślę, ze karma jest w porządku mimo że nie w oryginalym pakowaniu), kupiłam dwie paczuszki (więcej koron nie miałam niestety przy sobie) i zawiozłam na cichą. Było już po 16, więc nie zastałam nikogo (wcześniej nie dałam rady - praca). Powiesiłam reklamówkę z karmą na płocie... :roll: .... mam nadzieję, że nikt i nic niepowołanego się do niej nie dobierze i rano trafi do kotów. Piszę, żebyście wiedziały, jakby Was ktoś pytał czy coś, że te dwa 300 g woreczki z chrupkami to ode mnie dla miaukunów :)
"...- Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie! (...)
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś..."

A. de Saint-Exupéry
Obrazek
Helenka

Isia83

 
Posty: 51
Od: Śro wrz 30, 2009 8:25
Lokalizacja: Cieszyn/Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: RobertWeilk, Wojtek i 91 gości