Kajtus z Plamcią musieli się przeprowadzić na poddasze, do sypialni mojej pociechy.
Ich dotychczasową rezydencję zajęła działkowa Mellunia.
Teraz zakochana para

może świat z wysokości oglądać:)
Ich nowy punkt obserwacyjny mieści się na parapecie lucarny

No cóż, Plamcia to młoda koteczka z niesamowitym temperamentem, swoim urokiem osobistym uwiodła statecznego Kajtula, duecik świetnie zgrał, więc nieźle rozrabia, zwłaszcza koło północy.
Dziś słyszałam jak moja pociecha wrzaskiem próbowała ostudzić ich zabawowe zapędy.
Znowu się nasłucham jaki to Kajtus, a Plamcia wcale nie lepsza
Domu i odpowiedzialnego opiekuna dla niezwykle urodziwego duetu nadal nie ma, niestety .....