» Sob lis 01, 2003 22:18
Nic nowego nie wiem. Wyslalam sms -a, dzwonilam, ale zadnej odpowiedzi. Mam tylko numer do Katy, do kolezanki Myszy nie. Katy ma dziesiaj przeprowadzke, ale miala dzwonic, gdyby trzeba bylo pomoc w transporcie Boruty czy cos. Sama nie wiem co myslec - dobry to znak, ze sie nie odzywaja czy zly? Czekam na jakis sygnal i bede od razu informowac.