Tygrys w domu!!!!!Czekamy na relację:)

» Czw cze 11, 2009 8:23

Bardzo się cieszę.

» Czw cze 11, 2009 9:13

Bardzo się cieszę z dobrych wyników. Kiedy będzie coś wiadomo, czy opiekunka schroniskowa wyrazi zgodę na dom dla Tygrysa?

» Czw cze 11, 2009 9:31

jakie dobre wieści!

to teraz kciuki za Tygrysowe wnętrze :ok:

» Czw cze 11, 2009 9:35

Marcelibu pisze:Bardzo się cieszę z dobrych wyników. Kiedy będzie coś wiadomo, czy opiekunka schroniskowa wyrazi zgodę na dom dla Tygrysa?

Mamy zgodę na adopcję. Czekamy tylko na jakiś transport. W piątek jeszcze go zawiozę do weta, który zrobi mu komplet badań, jakie tylko da się zrobić, żeby zaoszczędzić małgosiab kłopotu. Postaramy sie też wdrożyc leczenie do czasu wyjazdu, żeby maksymalnie poprawić jego stan zdrowia.
Badania krwi trzeba będzie za jakiś czas powtórzyć, bo Tygrys niedawno miał serię kroplówek i stąd wyniki moga być aż tak dobre.

» Pt cze 12, 2009 12:58

Właśnie wróciłam od lekarza i mam same dobre wiadomości. Tygrysek nie ma żadnej choroby serca, ani żadnego nowotworu. To, co powoduje przekrzywienie główki i chwianie lub przewracanie się na jedną stronę, to może być zapalenie ucha środkowego lub zapalenie mogło już zaatakować jakiś nerw, stąd takie dziwne objawy. Wdrożyliśmy dodatkowy antybiotyk, który powinien przynieść poprawę. Wyczyściliśmy też uszy z tony świerzbu. W poniedziałek jedzie na kontrolę. Mam nadzieję, że do czasu wyjazdu będzie znowu zdrów jak ryba, oby transport znalazł się njak najwcześniej!

» Pt cze 12, 2009 13:00

Super wieści, Tygrysek może się już pakować

» Pt cze 12, 2009 14:32

Kiciu, transport w przyszłym tygodniu będzie, tylko jeszcze konkretna data nie jest znana.

» Pt cze 12, 2009 14:34

Dziadunio, ale dziarski.

I oby tak dalej seniorku!!!

Za Tygryska :ok:

Za jego szczęsliwe życie!!!

» Pt cze 12, 2009 14:46

Kicia_ pisze:Właśnie wróciłam od lekarza i mam same dobre wiadomości. Tygrysek nie ma żadnej choroby serca, ani żadnego nowotworu. To, co powoduje przekrzywienie główki i chwianie lub przewracanie się na jedną stronę, to może być zapalenie ucha środkowego lub zapalenie mogło już zaatakować jakiś nerw, stąd takie dziwne objawy. Wdrożyliśmy dodatkowy antybiotyk, który powinien przynieść poprawę. Wyczyściliśmy też uszy z tony świerzbu. W poniedziałek jedzie na kontrolę. Mam nadzieję, że do czasu wyjazdu będzie znowu zdrów jak ryba, oby transport znalazł się njak najwcześniej!

» Pt cze 12, 2009 16:08

Agneska pisze:Kiciu, transport w przyszłym tygodniu będzie, tylko jeszcze konkretna data nie jest znana.

Bardzo się cieszę, postaramy się go podleczyć do tego czasu

Tygrysek w podróży jest bardzo grzeczny, siedzi cichutko w kontenerku i nie ma żadnych sensacji, więc podróż powinien znieść dobrze.

» Pt cze 12, 2009 23:44

Proszę o szybki kontakt
oddzwonię

» Sob cze 13, 2009 9:52

» Sob cze 13, 2009 9:57

Kiedy Tygrynio będzie się mógł wylegiwać we własnym łóżku?

» Sob cze 13, 2009 9:58

No i co znaczy ta uśmiechnięta buźka?

Tygrys w domu!!!!!Czekamy na relację:)

Kto przegląda forum