Dziękuje za te zdjęcia . Od razu mi się na sercu lepiej zrobiło

Moderator: Estraven

Killatha pisze:piękna ona
jakim cudem nie ma jeszcze domu?

wiera77 pisze:przepraszam, al ze względu na przypadłości zawodowe (księgowa i brak czasu ) i wyjazdy nie bardzo byłam obecna na forum i w związku z tym nie dostarczyłam wiadomość od Mori. Generalnie coraz lepiej , wychodzi spod łózka nawet jeśli jestem w domu, zwłaszcza wieczorem. teraz trochę się zaczęła lenić i ma lepszy apetyt. Bozita i Canin jej pasują i są ok. Jak wchodzę do domu lub do sypialni , gdzie Mori stacjonuje tylko słychać łubu dubu jak zeskakuje z parapetu.
Miski ma w przedpokoju i jest ok. Faliway jest zakupiony w sprayu i lekko spryskuje dla niej przygotowane legowisko . Na wszystkich krzesłach widać teraz znaki jej bytności, więc jak mnie nie ma radzi sobie nieźle.
Pozdrowienia
za dom!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 70 gości