Gdańsk:potrzebny dom tymczasowy dla kilku kotek po sterylce

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie wrz 07, 2008 21:20

Waldemar,nawet jeśli to może być u Sylwi@ do piątku,to już jest coś.Najgorsze są pierwsze dwa dni i znowu powtórzę AWARYJNIE może być ta Twoja komórka,nie będą tam bezpośrednio po operacji.Szwy dają rozpuszczalne,nie trzeba ich potem wyciągać.Niektóre kotki nie noszą nawet ubranek.To zależy.Moja Gucia bardzo chorwała,ale to delikatny kot,Melę zabrałam do domu na następny dzień,świetnie zniosła zabieg.Nie miała zabezpieczonego szwu żadnym opatrunkiem typu ubranko,rękaw bluzki czy bandaż.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 07, 2008 21:41

Wysłałem pw. do Magomi w sprawie opieki nad koteczkami do sterylizacji.
Dzwoniła dzisiaj do mnie wieczorem Rambo_ruda z propozycją wyjazdu samochodem do Kuźnicy we wtorek. Propozycja została potwierdzona, jesteśmy już umówieni na dworcu w Gdyni, skąd wyruszymy samochodem tż. do Kuźnicy. Jutro w godzinach późnoporannych będę znał datę zabiegu. Jeżeli nie uda się wykonać zabiegu we wtorek, poproszę o przetrzymanie koteczek w lecznicy. W innym przypadku, za radą Ewar, noc spędzą w pomieszczeniu gospodarczym u mnie w bloku. Niestety nie wiem jeszcze, w jaki sposób zawiozę je do lecznicy na zabieg. Nie dam rady przewieżć dwóch kotek na sterylizację i kocurka z chorym oczkiem w jednym kontenerku środkami komunikacji publicznej. Teraz najważniejszą sprawą jest złapanie futrzaków.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie wrz 07, 2008 21:45

Dziękuję Ewar za Twoją ciągłą obecność w wątku i wiarę, że uda się pomóc.
Ja mam wielką ochotę na uratowania czarnego kastracika. Muszę jednak najpierw znaleźć dom Fidze, a jemu sponsora.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie wrz 07, 2008 21:51

Wiesz,najlepiej robić wszystko po kolei.Nie wiadomo,czy złapiecie kocurka z chorym oczkiem/oby!/.Jeśli będzie trzeba pomóc w przewiezieniu kotów,a to przecież tylko JEŚLI,to wtedy będziemy apelować o pomoc.Masz rację,najważniejsze to zacząć.Potem już pójdzie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie wrz 07, 2008 22:01

Waldemar pisze:Sylwi@. Dziękuję za odpowiedź. Do piątku niestety może się okazać zbyt krótko.

Magomi. Możesz zająć się koteczkami po sterylizacji od poniedziałku, wtorku lub środy?

Mogę :) Tak jak pisałam wcześniej, dzień nie gra roli ;)
gosiar pisze:waldemar, napisz do Magomi pw, bo może nie zajrzeć na ten wątek.

Zaglądam, zaglądam ;)
...ale męczę się nad pracą i czasu nie mam za bardzo na siedzenie na forum, więc raz dziennie wpadam, szybko przeglądam wątki i znikam :(
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie wrz 07, 2008 22:52

Dziękuję Magomi za pozytywną odpowiedź na mój apel. Mam nadzieję, że tym razem łapanie się uda i będziesz mogła stawić się w lecznicy po koteczki. Jutro będę znał datę zabiegu. Tylko po przyjściu do mieszkania podam ją w wątku. We wtorek telefonicznie lub za pośrednictwem wątku koteczków potwierdzę zabieg. Podaj mi proszę numer Twojego telefonu na pw. Dziękuję Ci raz jeszcze.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon wrz 08, 2008 0:15

Waldemar, jeśli potrzebujesz mogę pożyczyć kontenerek.

Sylwi@

 
Posty: 905
Od: Pon lis 03, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon wrz 08, 2008 0:22

Sylwi@ pisze:Waldemar, jeśli potrzebujesz mogę pożyczyć kontenerek.


Dziękuję za ofertę. Mam jeden własny, ma też własny Rambo_ruda. Dla trzech koteczków powinny wystarczyć.
Czy będziesz mogła pomóc zaopiekować się koteczkami po sterylizacji w kolejnym terminie? Musimy zakładać, że domku będą potrzebowały na 7-9 dni.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon wrz 08, 2008 0:33

Niestety nie jestem w stanie określić się dokładnie kiedy będę mogła wziąć koteczki.
Jeśli chodzi o transporterek, to myślę że trzeci by się przydał. Ja nie ryzykowałabym wsadzając dwa koty do jednego. Takie koty strasznie się rzucają w transporterku i mogą sobie zrobić krzywdę. Pamiętaj, że jak jednego już wsadzisz i będziesz chciał włożyć drugiego, to jeden będzie się zapierał, a drugi wyskakiwał. Może się to skończyć przykrą niespodzianką :wink:

Sylwi@

 
Posty: 905
Od: Pon lis 03, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon wrz 08, 2008 0:40

Sylwi@ pisze:Niestety nie jestem w stanie określić się dokładnie kiedy będę mogła wziąć koteczki.
Jeśli chodzi o transporterek, to myślę że trzeci by się przydał. Ja nie ryzykowałabym wsadzając dwa koty do jednego. Takie koty strasznie się rzucają w transporterku i mogą sobie zrobić krzywdę. Pamiętaj, że jak jednego już wsadzisz i będziesz chciał włożyć drugiego, to jeden będzie się zapierał, a drugi wyskakiwał. Może się to skończyć przykrą niespodzianką :wink:


Dziękuję za szybką odpowiedź. Przekonałaś mnie. Szczególnie niebezpieczne wydaje mi się wkładanie drugiego kotka do kontenerka, w którym jeden już jest. Czy możesz być z kontenerkiem na stacji Gdynia Gł. we wtorek ok. godz. 15.00 ? A może jesteś w stanie pomóc w Kuźnicy w ten wtorek?
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon wrz 08, 2008 0:44

Do Kuźnicy jechać nie mogę, ale kontenerek przywiozę i myślami będę wspierać :D

Sylwi@

 
Posty: 905
Od: Pon lis 03, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon wrz 08, 2008 0:58

Sylwi@ pisze:Do Kuźnicy jechać nie mogę, ale kontenerek przywiozę i myślami będę wspierać :D


Sylwi@. Bardzo Ci dziękuję. W tym przypadku będę czekał na Ciebie przed wejściem głównym do budynku dworca PKP Gdynia Gł. w nadchodzący wtorek w przedziale czasowym godz. 14.40-14-50. Podaj mi swój adres e-mail. Prześlę Ci moje zdjęcie, żebyśmy czasu nie mitrężyli przez wyjazdem na akcję łapania koteczków.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon wrz 08, 2008 9:56

Waldemar, Ty mnie poznasz. Taka baba w okularach i z kontenerkiem. Nie sądzę, żeby dużo osób kręciło się tam z taką walizką :wink:

Sylwi@

 
Posty: 905
Od: Pon lis 03, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon wrz 08, 2008 18:44

Sylwi@ pisze:Waldemar, Ty mnie poznasz. Taka baba w okularach i z kontenerkiem. Nie sądzę, żeby dużo osób kręciło się tam z taką walizką :wink:


Dobrze. Poznamy się według kontenerków. Do zabaczenia jutro.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon wrz 08, 2008 19:12

W lecznicy termin zarezerwowany na środę od godz. 12.30 z przeznaczeniem dla dwóch koteczek do sterylizacji oraz kotka z chorym oczkiem na leczenie i ewentualny zabieg. Leczenie i zabieg kotka z chorym oczkiem będzie wymagał funduszy. Będę prosił forumowiczów o wsparcie finansowe.
Rambo_ruda. Kociaki trzeba przywieźć po złapaniu na noc do mnie. Przetrzymam je w pomieszczeniu gospodarczym. Potrzebuję transportu dla nich do lecznicy na środę na godz. 12. Pani Bożena oczekuje nas jutro ok. godz. 16 w Kuźnicy. Ma rękawice w dużym zapasie. Codziennie obserwuje koteczkę w wieku ponad roku, którą mamy łapać. Wytypowała drugą w średnim wieku, mieszkającą oboka torów. Ona też stawia się na każde karmienie. Kotek z chorym okiem też.
Magomi. Kotki będą do odbioru po sterylizacji we środę po godz. 17. Czy weźmiesz również kotka z chorym oczkiem na czas leczenia i/lub po zabiegu?
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 198 gości