Patrolek pojechał do domu! U siebie...

[mysza_87]

3 tygodnie to strasznie dużo czasu na czekanie na Patrolka a tak niewiele jak na DT, który jest pewny, że po tym czasie na Patrolka czeka DS

Może ktoś by się znalazł na DT

[alessandra]

3 tygodnie to strasznie dużo czasu na czekanie na Patrolka a tak niewiele jak na DT, który jest pewny, że po tym czasie na Patrolka czeka DS

Może ktoś by się znalazł na DT

[joshua_ada]

Znów muszę zmienić tytuł. Otóż pan chirurg, który składał Patrolka powiedział, że nie ma sensu dt, gdyż wtedy Patrolek musiałby codziennie przyjeżdżać do kliniki, a w tej chwili jest na bieżąco oglądany, zmieniany jest opatrunek.
Na szczęście Patrol trzyma się dobrze psychicznie. Wczoraj byliśmy i wypuszczono go na spacerek. Ale to jest kot! Zwiedzał wszystko, ze wszystkich zakamarków powynajdywał jakieś kuleczki suchego i je powcinał, obwąchał wszystkie przedmioty w szpitaliku, no i miział się, miział. Jest tak ruchliwy, że ciężko mu było zrobić zdjęcia, bo aparat za wolny Te usztywnienia troszkę mu przeszkadzają, ale nie chodzić - bo z tym naprawdę świetnie sobie radzi, tylko wdrapywać się na kolana. Kiedy się do niego schylaliśmy, mam wrażenie, że chętnie by się wdrapał.

Po tych 3 tygodniach będzie prześwietlenie i wtedy będzie wiadomo. Troszkę wolniej się to zrasta, bo jak pisałam wcześniej i jak mi wczoraj znów powiedziano - było dużo malutkich odprysków

Poza tym Patrolek jest absolutnie zdrowy, bo pytałam o badania krwi itp. Zdrowiusieńki!

Mam zdjęcia, ale na razie nie mam czasu ich wkleić. Nie wiem też kiedy będę znowu mogła coś napisać. Przepraszam, ale mój pies prawdopodobnie odchodzi... Choć cały czas mam nadzieję, że będzie lepiej.

[mysza_87]

joshua_ada, trzymam kciuki za twojego pieska

No i za Patrolka też, żeby mu się te nogi szybciutko zrosły i żeby mógł wreszcie do mnie przyjechać

[Marcelibu]

Wygłaskałam przed chwilką Patrolka. Jeny, jaki to przymilak i miziak !!! Cudne bure pysio (z rudym) - gadałam mu, że jeszcze troszeczkę, jeszcze ciut . Oczka ma niezrezygnowane, wygląda w porządku. Tylko częściej trzeba do niego zaglądać i głaskać. Pan dr Adam powiedział, że to około 3 tygodni, może miesiąc .

[mysza_87]

miesiąc? ważne, żeby się wszystko dobrze zrosło

[Waldemar]

miesiąc? ważne, żeby się wszystko dobrze zrosło

Trzeba być cierpliwym, żeby zasłużyć na uczucie Patrolka.

[mysza_87]

miesiąc? ważne, żeby się wszystko dobrze zrosło

Trzeba być cierpliwym, żeby zasłużyć na uczucie Patrolka.

Cierpliwość cierpliwością, ale Patrolek przecież nie zrozumie jak mu dziewczyny powiedzą, że już jest dla niego naszykowany milutki, czyściutki i bezpieczny domek i jak tylko wyjdzie z kliniki to zaraz tam dotrze ani tego, że będzie miał te śruby i opatrunki jeszcze (w sumie tylko) miesiąc ani tego że przez tak długi czas jego choroby czekałam na informację, że już jutro czy już w przyszły poniedziałek będzie miał wszystko zdjęte i szukamy transportu

A to czy zasłużyłam na jego uczucie, to już chyba tylko Patrol będzie wiedział, po 3-4 dniach od momentu jak do mnie trafi i raczej dla niego nie będzie miało znaczenia to co już minęło (bo tego się nie cofnie) tylko to jaką mu przyszłość zapewnię (a zrobię wszystko, żeby było mu jak najlepiej)

Btw. jutro pojeżdżę po sklepach w poszukiwaniu transporterka i kupię na próbę po trochu suchych karm.

[joshua_ada]

mysza_87, jak byłam w klinice to powiedziałam Patrolkowi na ucho, że ma już dom On już wie.

Poza tym porozmawiałam od serca o moich obawach, żeby Patrol się nie wycofał i powiem Ci, że po tym co usłyszałam już "nie gryzę paznokci", bo Patrol rozbroił sobą cąły personel kliniki - wszyscy go miziają (także przy mnie więc widziałam), jest puszczany na spacerki i mam wrażenie, że Patrolek świetnie sobie zdaje z tego sprawę (ale należy mu się dopieszczanie po takich przejściach). Poza tym robi wrażenie, jakby te usztywnienia wcale mu nie przeszkadzały, choć ja także z niecierpliwością czekam już na pełnosprawność Patrolka.

(postaram się niedługo wkleić zdjęcia. Wczoraj nastąpił przełom i z pieskiem lepiej - i mam nadzieję, już tylko lepiej)

[joshua_ada]

Na razie to:

"Tak mi dobrze. Nie przestawać!"

(Cudny ten nosek, prawda?)

[mysza_87]

Ehh już nie mogę się doczekać

[joshua_ada]

No nie wierzę - nikt się już Patrolkiem nie interesuje i nie zachwyca?

[mysza_87]

No nie wierzę - nikt się już Patrolkiem nie interesuje i nie zachwyca?

Wszyscy wiedzą już, że na Patrolka czeka cieplutki domek i wszystkie swoje siły angażują dla kotków, które tak dobrze nie mają

Ja za to się ciągle interesuję a zachwycać się zacznę jak tylko Patrol u mnie zamieszka ciekawe, czy potrafi korzystać z kuwety bo jeśli nie to z transporterkiem chyba będę musiała kupić zapas odświeżaczy powietrza

[Georg-inia]

No nie wierzę - nikt się już Patrolkiem nie interesuje i nie zachwyca?

ja siem zachwycam, ale po cichutku zaglądam codziennie do Was

[alessandra]

No nie wierzę - nikt się już Patrolkiem nie interesuje i nie zachwyca?

ja siem zachwycam, ale po cichutku zaglądam codziennie do Was

o...o, dokładnie