SFINKS z cukrzycą...

[borosia]

3.900 Ło matko , toz to sie grubas robi. A taki był mizerota
A moze jakąs sesję zdjęciową

[CoToMa]

Jeśli ten lek ma mu faktycznie pomóc, to podajcie.
Jak on się czuje?
Chętnie zobaczyłabym tego kochanego grubasa.

Jeśli zechciałby ktoś wspomóc Sfinksa finansowo, to będziemy bardzo wdzięczni.
Wszystkim dotychczasowym sponsorom kocurka bardzo dziękujemy!

[Tinka07]

Dziewczyny, Aniu,

świerzbią mnie przez cały dzień palce, żeby napisać, co o tym myślę. Odchodzę od komputera, zastanawiam się, dochodzę po pewnym czasie do wniosku, że to wszystko nie ma najmniejszego sensu. Po co cokolwiek pisać? Powracam jednak cały czas myślami do tych wszystkich informacji, które przekazuje Ania o Sfinksie i Jamajce. Nie mogę się opanować, nie wytrzymuję. Muszę chociaż napisać to, co w tej chwili ciąży mi na sercu.

Aniu, przed narkozą, którą robi się z uzasadnionych względów na czczo, kot cukrzycowy nie powinien dostać w ogóle insuliny lub tylko kropelkę, żeby nie doprowadzić do hipoglikemii. O czymś takim Twoja pani wet powinna wiedzieć i omówić z Tobą odpowiednie postępowanie.

[borosia]

A to ci nowina. Nie wiedziałam. Ale wet powinien

Dzieki Tinka za informacje, przyda sie . Moze komus trzeba bedzie poradzic

[Femka]

pozdrowienia dla Sfinksa

[Anna G-R]

Tinko Sfinks dostal kropelke insuliny nie pelna dawke 5 jins jak zwykle.Dostal dwie jednostki 6 godzin przed zabiegiem.Nie wiem czy to dobrze czy to zle ale tak zalecil wet.Po narkozie Jamajka np. nie miala spadku poziomu cukru tylko wzrost do gory Bazio zreszta tez a tak samo jak Sfinks mieli podana mniej niz polowe dawki.Kazdy organizm reaguje inaczej na to nie ma reguly.
Szkoda ze nie napisalas jak prawidlowo to ma wygladac przed zabiegiem wiesz doskonale ze Ciebie bym posluchala a teraz jest po fakcie i mleko sie wylalo.
Sfinksio czuje sie swietnie dzisiaj pierwszy raz bawil sie z kotami i biegal.Wyglada na to ze i zeby i srut dawaly mu popalic.
Bardzo sie zmienil na dobre tzn. interesuje sie wszystkimco go otacza fuka jak mu sie cos nie podoba baraszkuje z innymi kotami i juz nie ma depresyjnych oczek/CoToMa wie o czym mowie/.Egzema jeszcze jest ale w fazie wygojenia futerkiem porastamy ladnie i wydaje mi sie ze to nie jest ten sam tygrysek ktory domnie przyjechal.Jedno co Sfinksi3o
wi zostalo to zamilowanie do pieszczotek ktore uwielbia nad zycie

[Tinka07]

Aniu, nic z tego nie rozumiem. W takim razie narkoza chyba nie była na czczo? Przecież nie dałabyś mu czekać 6 godzin o pustym żołądku na zabieg z dwoma jednostkami insuliny w brzuchu.

Jeśli Sfinks dostał rano zredukowaną dawkę insuliny i jedzenie, to rzeczywiście nie można było przewidzieć, że to wszystko tak się potoczy i w takim razie niesłusznie Cię skrytykowałam.

Szkoda ze nie napisalas jak prawidlowo to ma wygladac przed zabiegiem wiesz doskonale ze Ciebie bym posluchala a teraz jest po fakcie i mleko sie wylalo.

Aniu, jakbyś zadała mi takie pytanie, z pewnością bym na nie odpowiedziała. No nic, mleko się wylało. Następnym razem będziesz ostrożniejsza.

Cieszę się bardzo, że Sfinks czuję się coraz lepiej.

Pozdrawiam serdecznie

PS: Kropelka to dla mnie 0,25-0,5 jednostki.

[Anna G-R]

Oczywiscie ze po dostaniu insuliny nie byl na czczo tylko dostal jedzenie ale mniej niz zazwyczaj.Na czczo nie podalabym insuliny wogole.
Jak moglam Ci zadac pytanie skoro nie mialam pojecia o co pytac.
P o za tym jakis czas temu zadalam Ci pytanie i czekalam na obiecana odpowiedz i jej do dzisiaj nie dostalam.Nie chcialam sie narzucac.
Tak zreszta kazano mi postepowac wczesniej przy Bazylku i pozniej Majce a skutek byl zupelnie odwrotny czyli cukier zbyt wysoki czego do dzis nie rozumie.Tlumaczono mi to ze taka jest reakcja organizmu na narkoze i ze te reakcje bywaja rozne ze po narkozie trzeba co godzine monitorowac poziom cukru i tak postepowalam.

[czycha3]

[czycha3]

[czycha3]

[Tinka07]

P o za tym jakis czas temu zadalam Ci pytanie i czekalam na obiecana odpowiedz i jej do dzisiaj nie dostalam.Nie chcialam sie narzucac.

Aniu, ja też czekam - na wyniki, które mi obiecałaś.

Nie lubię gdybać, jeśli nie mam wystarczająco informacji. To pochłania mnóstwo czasu przy redakcji tekstu. Nienawidzę w swoich wypowiedziach trybu przypuszczającego: gdyby tak, to tak ..., jeśli inaczej, to ... itd.

Pa, pa

[Anna G-R]

CoToMa jak bedziesz w krakowie to przychodz do nas.Nie poznasz Sfinksia.Jest taki sliczny i kochany.Biega i bawi sie z maluchami jak male kocie.Ja jeszcze do dzis nie moge w to uwierzyc.
Ze zdjeciami jest problem bo nie mam aparatu cyfrowego i chyba sie go nie dorobie.Ale przyjechac zawsze mozecie i odwiedzic pieszczoszka .

[czycha3]

co słychać u kociaka

[czycha3]