nikt nie ma pomysłu
podnosze koteczki na pierwszą strone
po nowym leku narazie bez zmian jest jak by tej krwi mniej [ale mysle że to za krótkko zeby stwierdzić] ale koty bardzo zle znoszą jego podawanie strasznie pluja skaczą i niektóre wymoituja [odrazu po podaniu mają odruch wymiotny]
pozatym biegaja i rozrabiaja
w srode rudzia chyba pójdzie do domu ,dziś miała iść Elza ale chyba też poczeka do środy [one raczej nie choruja ]ale dostaja leki więc myśle że lepiej jak poczekają