Carmen-w nowym domku!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 31, 2007 10:50

Edzina pisze:No i dla niedowiarkow: :)
Obrazek


E tam, zaraz niedowiarków :D
Heh, taka "zwykła" "kołokocia" czynność, a ile radości :D

Carmen jak zwykle zjawiskowa :D I coraz bardziej oswojona :D A mruczy już na sam Twój widok? :D
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Pon gru 31, 2007 11:24

theta pisze:A mruczy już na sam Twój widok? :D

Nie, ale pakuje sie w drzwi jak wchodze i gada. :-) Ociera sie, slini jak ja glaszcze i ugniata. :-)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pon gru 31, 2007 12:53

To to cud Obrazek
I cud Kota i cud w zachowaniu Obrazek

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 01, 2008 2:02

Absolutne cudo :love: :love: :love:
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 01, 2008 15:05

Edzina pisze:
theta pisze:A mruczy już na sam Twój widok? :D

Nie, ale pakuje sie w drzwi jak wchodze i gada. :-) Ociera sie, slini jak ja glaszcze i ugniata. :-)



Ha! To teraz musi być jeszcze lepiej!

Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!!! :D
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Pt sty 04, 2008 8:09

AAAAAAA...! Ratunku! Kto mnie uratuje od tej namolnej, miziastej kocicy?? ;-)
Od rana koncert za drzwiami. Wieczorem koncert. Po przyjsciu do domu, jak tylko uslyszy, ze ktos juz jest - miauczenie i spiewanie w roznych tonacjach. I po co? Ano po to, zeby ktos w koncu raczyl do niej przyjsc i sie zainteresowac. Jak jestem w srodku to wszystko ok. Kicia lazi, ociera sie, mruczy, turla. Wystarczy, ze sie podniose, zeby wyjsc i przestane glaskac, to leci za mna, zaczepia pazurem i patrzy wymownie. ::D
A ze nikt nie nauczyl jej delikatnosci, to wyglada to troche jakby atakowala. :-)
Miska automatyczna jest fajna. Siedzimy, miziamy... I nagle slychac odglos przesuwajacego sie pojemniczka. No to kicia rzuca wszystko i leci do michy.
Jaki strach przed miska, jak to pisza niektorzy? To juz odruch - bedzie zarcie i trzeba szybko leciec! :-)
Otwieram jej drzwi, zeby mogla wychodzic, ale byle ruch ja ploszy. Chociaz jest ciekawa i kilka krokow odchodzi od drzwi. Ale jak cos, to pedem wraca z powrotem.
W przyszlym tygodniu przyjedzie po nia maz pani z W-wy i kicia pojedzie do nowego domku. :-)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pt sty 04, 2008 16:50

Domek??? Dlaczego ja nic nie wiem i mogę się cieszyć dopiero od teraz? ;)

Oswoiłaś ją Edzino! :D No to gratulacje :D
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie sty 06, 2008 0:29

Zglosily sie 4 domki tak naprawde. No ale co sie dziwic. Kicia piekna.
Chwila rozstania zbliza sie wielkimi krokami. Wiec chociaz troszke zdjec powklejam... ::(
Dzisiaj kolo poludnia kicia troszke jakby smutna. Lezala na parapecie. Nawet nie zjadla suchego. Nie zeskoczyla, nie podeszla. Czasem ma takie nastroje i nie wiem czemu.. Ozywia sie jakby bardziej wieczorem i wtedy siedzi pod drzwiami.
Tym razem niewiele sie dzieje na zdjeciach. Podziwiajcie tylko jej czarna czern, ktora wylania sie spod rudo-siwego futerka. ;-)
Zostaly mi jeszcze portki do wyczesania, no i brzuch oczywiscie. Na grzbiecie jest lsniaco-czarna. :-)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie sty 06, 2008 13:32

Carmen jest zjawiskowa :) Mam nadzieję, że nowy domek będzie kontynuował wątek Carmen i wklejał foty :D
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Czw sty 10, 2008 0:17

Na sobote jestesmy umowieni na odbior Carmen... Dzisiaj bylam jeszcze po krople na zycie zewnetrzne i wewnetrzne. Udalo mi sie zakropic bez strat w ludziach. :-)
Pozostaje jeszcze ja spakowac i.... czekac na wiesci z nowego domku..
Tymczasem porobilismy sobie zdjecia. :-)
Dostalam dzisiaj cos na ksztalt dyfuzora, wiec testowalismy. :-)

Wieczorna toaleta. Oj.. ciezkie jest zycie dlugowlosego kota...

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Chwila zadumy..

Obrazek

Zdaje sie, ze wszedl Filip..

Obrazek

A taki mam sliczny profil.. ;-)

Obrazek

A moze juz wystarczy? :evil:

Obrazek

Nie wiem czy nowy domek bedzie na forum, bo jest baardzo zajety i nie bardzo ma czas.. Ale mam nadzieje na zdjecia, wiec bede wklejac i pisac jak sie zachowuje. :-)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Czw sty 10, 2008 17:20

Obrazek

Powalające zdjęcie :D Ta mina :D

Wszystkiego naj w nowym domku kiciu :D
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Czw sty 10, 2008 17:46

Wiem, powtarzam się, ale ona jest taka piękna i chyba nigdy nie przestanę się nią zachwycać.
Mój sentyment do Carmen jest podwójny, bo bardzo przypomina mi moją pierwszą puchatą kotkę Tusię (była z nami 16 lat). Tusia miała troszkę krótsze futro, ale spojrzenie to samo. Niestety zdjęcia mam tylko papierowe i nie mogę jej Wam pokazać.
Edzina, czarne koty pięknie się prezentują na czerwonym i różowym tle. Może przed wyjazdem mogłabyś dla nas taką fotkę pstryknąć.

Pięknej Carmen życzę wszystkiego najlepszego, niech zaufa Dużym i niech się cieszy ich miłością przez wiele... wiele lat.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw sty 10, 2008 18:29

Hm. Czerwony i rozowy mowisz? Obawiam sie, ze nie mam nic takiego. :-) Moj aparat wariuje przy ustawianiu ostrosci na czerni a niestety zdjecia najczesciej wieczorem robie i mam malo swiatla.. :-) No i Carmen raczej nie z tych, ktore poloze i leza w tym samym miejscu. :-)
Sprobujemy przed wyjazdem jeszcze troszke popstrykac.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Czw sty 10, 2008 19:03

A może coś jednak znajdziesz: chustka, ręcznik, bluzka. Może masz coś zielonego, też fajnie wychodzi. Wiem, że kociaste nie lubią współpracować przy fotkach, ale możesz wcześniej zostawić w miejscu gdzie lubi siedzieć i czekać na okazję :D .
Trzymam kciuki za udane fotopolowanie :lol:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt sty 11, 2008 13:04

A u nas... sielanka... :-)

Obrazek
Obrazek

To chyba nie bedzie takie proste jednak.. Na szczescie idzie w dobre rece... Juz jutro... :(
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 53 gości