Moje kotki tymczasowe. Fotki Makumby s. 64

[Karolka]

To fakt, Trini jest raczej z tych wysokich i szczupłych - taka kocia modelka chyba z tych wieszakowatych

Dzisiaj rano wepchłam jej tabletkę na robale do pysia. Poszło szybko i gładko. Przegłodziłam ją potem kilka godzin.
A jak wyła nad kolacją I pięknie zjadła

A Nuśka... tłuszcz pod brzuchem zwisa coraz większy... obwisła skórka z woreczkiem już prawie wlecze się po ziemi Ostatnio dzięki Trince ma dużo ruchu, bo ganiają za sobą dziewczyny. Ale jej życie głównie odbywa się w formie statycznej.

[Karolka]

Trinka ostatnio kiepskawo je a wczoraj po kolacji strzeliła pięknego pawia - kolacja w stanie nienaruszonym, mogłam jej pawia włożyć spowrotem do miski

Od kilku dni wpiernicza trawkę, ktorą jej zasiałam. Wytrzygła już do łysego
Futro też z niej leci na potęgę.

Diagnoza - zakłaczenie.

Ale z kupkami nie mamy problemów. Piękne są.

Dałam jej dzisiaj parafinę, będę jej podawać aż nie wypłynie jej drugim końcem niż wpłynęła.

[Karolka]

Z obserwacji kupala wynika, że są w nim kłaki. Kupal tłusty dość

[Nikajka]

Karolko czytam Twój watek i coraz bardziej zachwycam się Trini. Zwłaszcza "akcje siteczkowe" bardzo mi sie spodobały Wygląda na to, że kawał słodkiej pannicy z niej, a te kolorki - ach!!!
Nuśka z kolei strzela świetne minki - opis teho co sądzi po prostu nic dodać, nic ująć
Ściskamy Waszą trójeczkę razem z Tosią bardzo mocno!!!

[Karolka]

Karolko czytam Twój watek i coraz bardziej zachwycam się Trini. Zwłaszcza "akcje siteczkowe" bardzo mi sie spodobały Wygląda na to, że kawał słodkiej pannicy z niej, a te kolorki - ach!!!
Nuśka z kolei strzela świetne minki - opis teho co sądzi po prostu nic dodać, nic ująć
Ściskamy Waszą trójeczkę razem z Tosią bardzo mocno!!!

Nadmieniam, że siteczko do tej pory się nie odnalazło Przeszukałam wszelkie zakamary.
Widocznie jest w czarnej dziurze razem z wszelkimi kocimi zabawkami.

A mama wciąż mnie dopytuje gdzie jest sitko do wanny. Ja mówie ze nie wiem, pytaj Trini.

[Dorota]

Ufff...

[Karolka]

Triszka się odkłacza nawet sama. Zeżarła mi pól paprotki Co chwilę widzę ją jak sterczy przy stojaku i obskubuje listki wpierniczając je jak wygłodniały pies upolowane mięsiwo Mam nadzieję, że karbowana paprotka jej nie zaszkodzi
Posadziłam jej trawkę ale wygryza ją w tak zawrotnym tempie, ze nie ma szans odrosnąć.
Kupka luźna po parafinie...

[Kociama]

Karolcia nie martw się paprotka Trince nie zaszkodzi
Ja niestety już nie hoduję paprotek bo Koty je uwielbiaja ogryzać,efekt szkoda gadac
Ostatnio Kociska rzucają się na trawę w ogrodzie i odkłaczaja sie na całego
Zastanawiam się czy kosiarka wogóle bedzie potrzebna przy takiej ilości Kociakow trawolubnych
Tym które nie wychodzą przynoszę trawę z ogrodu.

Wielkie mizianki dla ślicznotek ślemy
Dla Karolki buziaki

Pilnuj szczoteczki do zębów Moja właśnie gdzieś wyparowała,to sprawka Rudego łobuza

[Karolka]

Trini ma dom

Właśnie dostałam tą wiadomość od Kasi. Ale się tak przywiązałam do Trinki i jej rozrabiania, że nie wiem, czy bede potrafiła ją oddać

[Kicorek]

O!
Gratulować czy współczuć?

[Karolka]

Kto mnie będzie co ranek wkurzał i wykradał siteczko ze zlewu? Kto mi będzie wysypywał ziemię ze wszystkich kwiatków?

Kto się będzie bawił z Nuśką?
Zaopatrzyłam się w dużą ilośc jedzonka dla Trinki... ona już stopniowo wyrasta z syndromu obozowego.

Mam nadzieje, ze Kasia nie zabierze jej zbyt szybko do nowego domu

[Kasia D.]

Trini ma dom w Swarzędzu. Bardzo dobry, uświadomiony, z doświadczeniem w opiece nad kotami.
Poprzedni kot zszedł na ostrą niewydolnosc nerek.

Szukamy pilnie transportu Wawa-Poznań

[Karolka]

Trini ma dom w Swarzędzu. Bardzo dobry, uświadomiony, z doświadczeniem w opiece nad kotami.
Poprzedni kot zszedł na ostrą niewydolnosc nerek.

Szukamy pilnie transportu Wawa-Poznań

O rany! Daleko

Mam nadzieje, ze transport aż tak pilnie się nie znajdzie

Ja będę miała transport z Lublina do Wrocławia pod koniec kwietnia, a potem z Wrocka można by skoczyć do Poznania. Więc jeśli się nic szybciej nie znajdzie, to ja oferuje transport z przesiadką

[Kociama]

Karolka nie wiem czy ryczeć ze wzruszenia czy z żalu
Trinka jest taka Kochana
Nowy domek pewnie będzie ją bardzo kochał
Nuśka będzie tęskniła za Trinką ,a Ty jak czytam też rozpaczasz
Będzie dobrze zobaczysz,trzymaj sie Karolka

[Poka]

Karolka jak ja Cię rozumiem ech ...
i dlatego ja sama Savci znalazłam domek hihihihi i mam blisko a z tego co wiem to wołają na nią Sova hihihi, a koteczka chodzi za swoją panią jak wierny psiak, ogólnie wszyscy szczęśliwi,

Także do góry czoło i ratować następne kochane futrzaki