Cośka to trzeba by już wykastrować, ale ze względu na grzyba u Psotki boję się dać Cośka na zabieg. Na razie nie wykazuje zainteresowania czterema młodymi kotkami, które są rownież jeszcze nie wykastrowane. I lepiej żeby długo jeszcze tego zainteresowania nie wykazywał.
"moja" śliczna Bunia - dziwie sie,że do tej pory kicia jest na szafce zamiast w swoim domku z własnymi Dużymi - mam nadzieję,że wkrótce znajdzie domek stały
Oj przytyło mu się trochę a ząbki ma nienajgorsze. Teraz koty mają do jedzenia mieszankę wybuchową. Kilka rodzajów RC i Hills. Każdy może wybrać dla siebie odpowiednią. Być może niektóre jeszcze bardziej przytyją. Na razie mam zapas jedzenie na pół miesiąca.