Królewna Czekoladka, Krokodyle i Tygrysy (s. 103)

» Czw lip 13, 2006 12:40

Czekoladko slodka zdrowiej szybciutko a my zrobimy wszystko by staly kochajacy domek sie znalazl :ok:

» Czw lip 13, 2006 13:22

O laseroterapii monika_pierożek napisała:
"Pytałam się o te nastawy, i uzyskałam informację, że sż inne dla kazdego laseru,
że to producent podaje jakie nastawy na jakie schorzenia, że niektóre ustawione
są automatycznie, a niektóre ręcznie, ale zgodnie z zaleceniami producenta. I że
spokojnie dla kotow można stosować takie same parametry jak dla ludzi, że nic
się nie stanie.
Życzę kotkom pomyślnego przebiegu rehabilitacji."

A ciocia pixie czuwa i :ok:

Za Czekoladkę i za Piotrusia, zdrowiejcie Pyszczunie

» Czw lip 13, 2006 21:07

Byliśmy dziś u weta. Jestem trochę zdołowana- ranka pod bródką goi się dobrze, ale są obawy, że w pyszczku w środku jest naga kość, która się utlenia. Myślałam, że to naruszony zabek sprawia Czekoladce ból przy jedzeniu, ale wygląda na to, że nie. Nie można tego sprawdzić dokładnie, nie sprawiając jej wielkiego bólu. Ale jeśli to kosć to....... Nie chcę nawet myśleć.

» Czw lip 13, 2006 21:19

O psiakosc:((
A tego nie da sie operowac?

» Czw lip 13, 2006 21:21

Agnes, ale co się dzieje :?:

Nie można tego jakoś jednak obejrzeć? Może trzeba jednak operować nie czekając dłużej...? Może to jednak ząb, ale jak boli to pewnie też trzeba usunąć...Ojojojojoj....Kurcze, nie można jej jakoś delikatnie znieczulić, żeby obejrzeć...? Sorrrrrrrrry, wiem, że robisz wszystko, co można, ale...Co będzie jeśli to jednak -tfu, tfu - kość?????

» Czw lip 13, 2006 21:24

A co powiedział lekarz?

» Czw lip 13, 2006 21:32

Goldi...nie gniewaj się....ale tak przy okazji...ten wątek znasz...?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=46 ... sc&start=0

» Czw lip 13, 2006 21:33

pyszczku kochany, musi być dobrze :ok:

śliczna jesteś, jeszcze trochę i błyszczeć się będziesz od tej naszej miłości :wink:

agnes, a co może być, jeśli jednak to kość...? Czekoladce NIE MOŻE już stać się nic złego :!:

» Pt lip 14, 2006 9:38

Czekoladko.... :conf:

» Pt lip 14, 2006 9:41

pixie65 pisze:Agnes, ale co się dzieje
Nie można tego jakoś jednak obejrzeć? Może trzeba jednak operować nie czekając dłużej...? Może to jednak ząb, ale jak boli to pewnie też trzeba usunąć...Ojojojojoj....Kurcze, nie można jej jakoś delikatnie znieczulić, żeby obejrzeć...? Sorrrrrrrrry, wiem, że robisz wszystko, co można, ale...Co będzie jeśli to jednak -tfu, tfu - kość?????

Jeśli to utleniona kość to żadna operacja nie pomoże. Na razie czekamy nastepny tydzień. Może będzie już można zdjąć ten granuflex. Wtedy wetka zadecyduje co dalej.

» Pt lip 14, 2006 9:58

I CO WTEDY..............????

» Pt lip 14, 2006 10:09

A taki laser dentystyczny, to znaczy taki jakiego sie tam uzywa?
Moj TZ chodzi na cos takiego i dzieki temu ma jeszcze zeby.
Kosc przy parodontozie sie odbudowuje.
Moze cos takiego by pomoglo