Agn pisze:Operacja rudego jednojajecznego wnętra jest koszmarem, wierzcie mi.
No, wiem coś o tym. Mam koszmarne wspomnienia sprzed 10 lat. Podwójną operację i Rudego, zawiniętego w bandaże jak baleron.
Rudłak z tego wyszedł w całości, choć miał usunięte część wnętrzności (w związku z tym jest chudy).
Agn, będzie dobrze. Trzymam kciuki. I pilnuj Riddicka, żeby nie skakał po takiem operacji.