6-2=4+2=6-1=5 -1=4-1=3+1=4 Świat bez Tygr, Koko i Bolka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 04, 2007 2:11

Dopiero doczytałam :cry: :cry:
Przykro bardzo :cry:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 04, 2007 9:11

Dorotko dopiero doczytalam :cry:
Niestety wiem co czujesz :cry: i ze zadne slowa tu nie pomoga...

Tygryniu [*] brykaj z Biziaczkiem [*] i innymi za tecza...
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 04, 2007 9:37

Dopiero przeczytałam, przepraszam, że tak późno.
Dorotko - tulę. wiem, jak boli :cry:
Tygryniu, burasiątko śliczna, napewno już spotkałyście się z Babunią i z Amelką. Hasajcie po niebieskich łąkach i czekajcie na nas.
Wspomnienia wzruszające do łez :cry:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 04, 2007 12:09

Przykro :(

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 05, 2007 21:54

Przepraszam, ze to pisze:

Tygrysiuniu, moje Slonusio kochane,

wciaz Cie widze, jak:

wbiegasz do pokoju,
kladziesz sie kolo mnie,
chodzisz z ogonkiem na OK (do gory),
lezysz jak sfinks z ogonkiem do gory,
w kuchni czekasz i czuje, jak szczypiesz mnie po lydkach.

Bralam probki Sheby. Pare dni temu.
I pierwsza mysl: Czy beda Ci smakowac?!

Gryniuleczku, tak tesknie :cry:
Dziekuje Ci za wszystko, moja kochana kocinko!
Slonusio moje kochane...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro cze 06, 2007 14:14

Dorotko, skoro widzisz i czujesz Tygrysię
to pewnie Ona wciąż przy Tobie jest
i opiekuje się Wami wszystkimi

może nawet pilnuje Mruczka, żeby zbytnio nie rozrabiał :twisted:
przy lakierowaniu już chłopak nie pomaga :roll:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 06, 2007 14:23

Doroto, dopiero przeczytalem :cry:

Tygrysiu, brykaj na zielonej trawce razem z Balbina za Teczowym Mostem.

Dorotko, przytulam!

FreEp

 
Posty: 1877
Od: Śro wrz 20, 2006 1:27
Lokalizacja: Warszawa - Wawer

Post » Pt cze 29, 2007 7:33

Co u Was, Dorotko? :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt cze 29, 2007 7:52

Jestem posiadaczka Najbezczelniejszego Kota w Calej Galaktyce!
Chodzi - oczywiscie - o niesmiala Norniczke...

Kokodaczce wczoraj kupilam wczoraj nowe legowisko. Takie plastikowe,
z dziurkami. Wymoscilam Kokodaczymi podkladami. Oczywiscie
Mruczus sie pierwszy wpakowal. Pewnie bede musiala kupic
drugie. Kokoduska sypia z moim synem w lozku - zupelne rozprezenie
dyscypliny... Jak mu to nie przeszkadza, to niech tak bedzie.

Tygrysiunia sni mi sie. Nieraz widze ja, jak wbiega do pokoju,
wskakuje na moje lozko, w kuchni czekam, az mnie uszczypnie w lydke...

Dziekuje za pamiec.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt cze 29, 2007 8:02

Wiesz, ja dawniej nie wiedziałam, co to znaczy szczypanie w łydkę, o którym opowiadałaś. A teraz wiem - Jaśminka mnie tak poszczypuje, kiedy uważa, ze się za mało spieszę żeby jedzonko podać :)

Syn kochany, że mu Kokodacze popuszczanie siku nie przeszkadza, by ją do łóżka wpuścić...
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt cze 29, 2007 8:19

Szczypanie w lydke ma odmiane - szczypanie w ramie, jesli kot akurat
na stole stoi :oops:

Nornica hoduje nowe zwoje mozgowe. Jej inteligencja przebija wszystko :D

Lozko jest tak zabezpieczone, ze w razie wypadku mozna cala
posciel zgarnac i do pralki wrzucic. Nic nie powinno przecieknac
na obicie. A czlowiek moze sie wykapac :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt cze 29, 2007 9:53

Dorota pisze:Jestem posiadaczka Najbezczelniejszego Kota w Calej Galaktyce!
Chodzi - oczywiscie - o niesmiala Norniczke...
- nieśmiało o dowody pytam? :wink:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie lip 01, 2007 7:56

ryśka pisze:Syn kochany, że mu Kokodacze popuszczanie siku nie przeszkadza, by ją do łóżka wpuścić...


Spia twarza w twarz (pyskiem w pysk?).
Ladny widok.

Ale... Dotychczas nie zdarzylo sie, zeby mu Kokodusia
do lozka zrobila 8O Pawia, to owszem, ale nie siku.

Nie rozumiem tego.

Czyzby to koldra z Ikei powodowala? :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 07, 2007 21:52

Grysiuniu,

caly czas Cie widze.
Nie odeszlas na tyle, zeby nikt o Tobie nie pamietal...

Czekaj na mnie przy TM, prosze.
Tak bede sie cieszyla, ze mnie szczypiesz... :placz:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 07, 2007 21:55

:cry: :cry: Przykro mi Dorotko :cry:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1777 gości