Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

Nie mogłam spać tak lało..coś mi wpadło do głowy

Jak by kucał przed krzakami zarzucę na niego karton , przytrzymam aż sie uspokoi .
I potem pomału wytnę otwór i by przeszedł do transportera czy klatki..
Bo wet woli dziczki w klatce..mieć..Zobaczymy na razie go nie ma a transporter pusty.
Przyszła dzis karma o 10

rano , nigdy tak wcześnie nie miałam..
Pytam sie kuriera jakiś fajny , młodzieniec :strach:

co tak długo a on dowcipniś :strach:

Mówi pewnie im brakło :mrgreen:

Ale popatrzał na mnie ja taka zarośnieta i se poszedł

a mojego przecież nie ma ..
Mógłby młodzieniec mi pomóc przesypać ttą karme nie :mrgreen:

Ale nie , nie te lata :spin2:

Zdjęcie Rudej z pola

Ruda cudna

za złapanie chorowitka!

Ruda,piękna mordeczka!

Piękny pies. Mieli ludzie szczęście, że ja uratowałaś dla nich, Lidka

I dupa kotek dziś nie przyszedł

Dopiero przyszłam do domu była z jedną panią wszędzie , dwie pary butów znorane i guzik..
Dowiedziałam od jednej pani co ma wielki ogród że kiedyś mu ogonek wisiał , a potem chyba odpadł

Że kiedyś miał łapkę złamaną

I kobitka nawet szopy mu nie uchyliła a mieszka sama

Mam dość , dałam ciała .'
Jak jutro nie przyjdzie to już po nim .
Nie wybacze sobie tego że na niego patrzyłam i co ja myślałam..

Całe życie miał przesrane przez ludzi. :cry:

Biedactwo nawet nie wie że ktoś go jednak szukał :cry:

Dawno nie było mi tak ciężko jak dziś, byłam pewna że przyjdzie :cry:

Ech...
Nie pomożesz wszystkim na świecie
A tu coś na rozweselenie http://www.pinterest.com/pin/537335799265755857/

Lidziu, nie rób sobie wyrzutów... Nie jesteśmy władcami życia i śmierci i tak naprawdę na niewiele rzeczy mamy wpływ. Jest zimno i wieje wiatr, może kotek źle się czuł i się schował...Może znalazł ciepłe miejsce...A może ktoś inny już mu pomógł? Robisz, co się da, a to i tak bardzo dużo. Nie zadręczaj się.

Mój kolega Tybetańczyk mówi, że w jego kraju główne przyczyny śmierci, to robaczyce, gruźlica i zapalenie płuc. Takie jest życie. Czasami musi boleć świadomość, że tyle jest wokół nas cierpienia.

Trzymam mocne kciukasy za chorego kotulka. :ok:

I za Ciebie też. :201461

Aż się boję zapytać, co z tym chudziakiem chorym?

niestety, nadal się nie pokazał :cry:

choć znowu dzisiejszy dzień, Lidka spędziła na szukaniu......
jest zdołowana :cry:

Lidka,wiem co czujesz

Szpieguś zachorował i tydzień go nie było,wszędzie szukałam,ukrył się i tam cierpiał...
W końcu przyszedł ostatkiem sił.
Dziki kot,którego nigdy nie głaskałam...wszedł sam do transportera i dał sobie pomóc...
Trzymam za Was...musi być Lidka dobrze...wierzę

Też trzymam kciuki, żeby kot się znalazł :ok:

Wczoraj z córką łowiłam superprzerażoną sunię, która się chyba komuś zerwała ze smyczy, bo była w szelkach i wisiało na nich to zapięcie od smyczy. Myślałam, że potrącił ja samochód, bo tak się trzęsła, kuliła ogon i zarzucała łapkami. Po zapoznaniu i złapaniu "na parówkę" :mrgreen:

okazało się, że się rozkręciła i nas podgryzać chciała, ale tak zabawowo, a ogon podniosła dumnie w górę i zaczęła biegać jak szalona

. Podejrzewam, że ktoś ją przywiązał przy sklepie, a ona się może przestraszyła wystrzału i zerwała, bo jak przechodziłyśmy koło większych sklepów to się zatrzymywała i rozglądała.

Lidziu, trzymam kciuki za udane poszukiwania chorego kotka :ok:

. I za Ciebie też. :ok:

Czytałaś viewtopic.php?f=1&t=166944&start=120 :?:

Co o tym sądzisz?

Oj, Lidka - nie jesteś wszechmocna. Oczywiście, że trzymam za to by sie kocio znalazł, ale Ty sobie nie mozesz robic żadnych wyrzutów.

lilianaj pisze:Lidziu, trzymam kciuki za udane poszukiwania chorego kotka . I za Ciebie też.
Czytałaś viewtopic.php?f=1&t=166944&start=120 Co o tym sądzisz?

Nie wiem

Ja myśle jaki kto by nie był , czy ściemnia czy nie..
To zwierzaki nie są temu winne ..
Im nalezy sie pomoc..
Człowiekowi dużo nie trzeba , psu też , jednak kot potrzebuje więcej..
Gdybym miała możliwość pomogłabym zwierzakom..

Taizu dzięki za 100 i karme ..
Troszkę rozliczenia ..

I dla koteczka

Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta

Kto przegląda forum