MOJE KOCIE BIEDY cz.1 Bardzo Wam dziękuję...

Meteorolog1 pisze:Pozdrowienia dla Pana Szpiega

Wszystko czerwone..

morelowa pisze:Wszystko czerwone..

Światlo odbijalo sie na czerwono od zaslon

Ale teraz jest ladnie

Szpieg ma anioła stróża :ryk:

super się dogadali

Miś jest mniejszy od kota?

Na początku obawiałam się, że Szpiegus nie będzie tolerował psa, bo pozostali seniorzy Gucio i Pandziak go nie znoszą. A na dworze nie okazywał nim zainteresowania, no ale teraz to przyjaźń prawdziwa między nimi się zrodziła :1luvu:

Pozostałe kotomstwo troszkę się nim dziś zaciekawiło: Pandziak podszedł się powąchać, Lenka nawet go polubiła, Gretka obrażona teraz - choć do łazienki przychodziła w odwiedziny i poluje na Szpiega pod stałem i bije, Staś i Ferduś prychają, Puszek i Gutek też troszkę fochy stroją :twisted:

Sam Szpiegul na widok kotów miłe odgłosy wydaje, ale na ich jakże kulturalną odmowę kontaktu się wycofuje i idzie swoją droga.
Dziś zwiedził stół, półki, kąty obwąchał, na łozku ze mną rano spał, plecy w plecy - no moze z 20cm odległóści z Pandziakiem

A wczoraj wyszedł wieczorem cichutko przez otwarte dni na resztę mieszkania... Do kuchni

I bardzo lubi w oknie siedzieć i patrzeć na swój dach na garażu, gdzie czekał na posiłek...

kicikicimiauhau pisze:[...]
A wczoraj wyszedł wieczorem cichutko przez otwarte dni na resztę mieszkania... Do kuchni I bardzo lubi w oknie siedzieć i patrzeć na swój dach na garażu, gdzie czekał na posiłek...

ale chyba nie chce tam wracać?

Szpiegul jest przecudny :love:

Super, że się zaaklimatyzował i ma kumpla :ok:

morelowa pisze:Miś jest mniejszy od kota?

Szpieguś to kot o ponadprzeciętnym wzroście (i wadze też) :mrgreen:

violet pisze:
kicikicimiauhau pisze:[...]
A wczoraj wyszedł wieczorem cichutko przez otwarte dni na resztę mieszkania... Do kuchni I bardzo lubi w oknie siedzieć i patrzeć na swój dach na garażu, gdzie czekał na posiłek...

ale chyba nie chce tam wracać?

Zdecydowanie NIE