PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepło!:)

Witaj
W niedzielę mnie nie ma (wyjazd) ale w sobotę postaram się podjechać około 15.
może w firmie uzbierały się jakieś gazety to przywiozę.

kuba.kaczor13 pisze:
Coraz więcej kotów a z Schade jest bardzo źle... Od wczoraj jej stan się strasznie pogorszył. Dziś 2x byłam na kroplówkach. Miały być podskórne a musieliśmy wrócić do wenflonu i kroplówkę mam robić w domu... Strach pomyśleć co by było gdyby nie to że dziś szukałam lekarza i wziełam UŻ....

A wydawało się że najgorsze już za nią .Może to tylko chwilowy kryzys?
Może jednak jeszcze zaskoczy.Jeszcze odrobinę nadziei i dużo kciuków.

a koleżanki będą w sobotę czy w niedzielę ?

Dostosuję się do Basi - wolałabym wybrać bardziej deszczowy i pochmurny dzień, a to pewnie będzie wiadomo we czwartek lub środę.
Co do stanu dywanu. Nie był prany chyba nigdy, a ma kilka lat. Natomiast nie jest zapuszczony. Taki w średnim stanie. Był odkurzany elektroszczotką.

kuba.kaczor13 pisze:
Coraz więcej kotów a z Schade jest bardzo źle... Od wczoraj jej stan się strasznie pogorszył. Dziś 2x byłam na kroplówkach. Miały być podskórne a musieliśmy wrócić do wenflonu i kroplówkę mam robić w domu... Strach pomyśleć co by było gdyby nie to że dziś szukałam lekarza i wziełam UŻ....

A wydawało się że najgorsze już za nią .Może to tylko chwilowy kryzys?
Może jednak jeszcze zaskoczy.Jeszcze odrobinę nadziei i dużo kciuków.

a koleżanki będą w sobotę czy w niedzielę ?

Dostosuję się do Basi - wolałabym wybrać bardziej deszczowy i pochmurny dzień, a to pewnie będzie wiadomo we czwartek lub środę.
Co do stanu dywanu. Nie był prany chyba nigdy, a ma kilka lat. Natomiast nie jest zapuszczony. Taki w średnim stanie. Był odkurzany elektroszczotką.

Shade, walcz malutka :ok:

Myślałam, że najgorsze już za kicią...

Niestety mam dla was smutna wiadomość.

Shade bryka teraz po drugiej stronie teczowego mostu. Umarła kilka minut temu. :cry:

[i]

Shade bryka teraz po drugiej stronie teczowego mostu. Umarła kilka minut temu.

Nie takiej wiadomości się spodziewaliśmy,przykro że się nie udało.Ale przynajmniej
ostatnie chwile spędziła z Tobą a nie w schronie.

Bardzo mi przykro, nawet największa walka o kota na nic się nie zda, jeśli kot nie walczy...

pchełeczka pisze:Niestety mam dla was smutna wiadomość.

Shade bryka teraz po drugiej stronie teczowego mostu. Umarła kilka minut temu.

[i]

Kochana Shade [*] może nie chciała już walczyć, czasem tak jest. Znalazła domek i bezpieczna- spokojna odeszła. Teraz już nic nie boli, jest szczęśliwa

buuu
Brykaj radośnie za TM Shade!

ps. czy chcemy wiedzieć jaka była przyczyna (w sensie czy warto robić sekcję)?

Pchełeczko tak bardzo ,bardzo mi przykro :cry:

Shade [']

A ja myślę, że Shade wiedząc już, że są na świecie dobrzy ludzie szybciutko tu wróci, choć może w innym futerku

sekcja nie ma sensu -Shade [*]miala wyniszczenie organizmu.Kicia walczyla ,ale pomoc byla za pozno. Za to pcheleczka w tej walce wytoczyla wszystko co bylo dostepne - dzieki Ci ogromne dzielna dziewczyno.

Cały czas będę się zastanawiała i tak czy nie dało się więcej zrobić.... Strasznie mi jej żal. Ostatnie godziny dla niej były naprawdę trudne... nie było jak pomóc... a biegając dziś po wetach sama mało nie zasłabłam... za dużo emocji... Jeszcze niedawno rozrobiłam conve, zamontowałam lepiej kroplówkę i odruchowo bezmyślnie włączałam w kuchni czajnik żeby była ciepła woda do podgrzewania...

Dziękuję wszystkim za wsparcie i pomoc. Niestety nie zawsze się udaje dotrwać do happy endu.

:cry:

hej dziewczyny jesteście z wawy a ja potrzebuje tdt na max 4 dni dla kotki którą chce przygarnąc od kobitki. Ja jestem z Katowic jutro będe dzwonic w sprawie transportu do katowic z wawy. Kotka przebywa w Wyszków. Proszę Was o pomoc czekam na PW

Shade [*]
Pchełeczko ogromnie mi przykro

.
Wyrwałaś dla Shade kilka tygodni dobrego, pełnego miłości życia.

PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepło!:)

Kto przegląda forum