Inwalidzi-Dexter i Odi Schr. Łódź- JUŻ w swoich DOMACH! :)

Wspaniale

ruru pisze:Dostałam maila od Domku Dexika
i czym prędzej wklejam, coby się wszyscy tak jak ja ucieszyli
i spłakali ze szczęścia:
Deksio (bo tak do niego mówimy) jest kochanym cwaniakiem. Podczas
drogi do domu bardzo płakał. W domu schował się do szafy ale zmienił
lokalizację na szafkę w kuchni. Wyciągnęliśmy go, pokazaliśmy mu
kuwetę, jego domek w sypialni oraz miskę. Mimo to wrócił za szafkę.
Znowu go wyjęliśmy, daliśmy mu jeść, nasypaliśmy żwirku do kuwety...
Położył się w swojej sypialni, a my poszliśmy na spacer. Odkąd
wróciliśmy do domu... mamy psa. Nie rozstaje się z nami na krok. W
salonie mamy dywan i dwa fotele, dywan już jest zarezerwowany, ogląda
z nami telewizję, śpi obok, gdyż jego posłanie stoi przy naszym łóżku,
kuwetę już rozsypał po swojemu. Chyba nas lubi, chodzi przy nodze jak
pies, pieści się strasznie. Zwłaszcza jak zobaczy, że ktoś ma przy
sobie jedzenie. Nie myślałam, że tak szybko się oswoi. Jak na swoją
niepełnosprawność jest bardzo zwinny. Dodaję zdjęcia nasze i Deksia w
nowym domu. To było około 1,5h po przyjeździe na miejsce. Zanim
poszliśmy na spacer. Jutro mam iść na uczelnię, a już myślę o tym aby
wrócić do domu i wygłaskać naszego pieszczocha

ale super wiadomości :ok:

domek Deksia:1luvu: :1luvu:

żadne słowa nie wyrażą mojej radości

Cudnie! Cudnie chłopaki trafili! Wszystkim biedom tak życzę! :1luvu:

Pokażcie te zdjęcia Dexa !

ruru pisze:

Deksiu

Domowy kot pełną gębą

.

Super wieści :ok:

Bardzo się cieszę :ok:

Dexter wreszcie ma prawdziwy, kochający domek :ok:

ale newsy

az sama sie poplakałam czytajac ta historie :kotek:

Villentretenmerth pisze:Je jak smok, "grucha" na samo spojrzenie i ogólnie jest superkot. Żeby jeszcze tylko te siki choć czasem zagrzebał...

Nie przesadzaj już tak.. Masz superkota, to nie wymagaj, żeby był to idealny superkot! Za dużo szczęścia miałbyś naraz :wink:

Villentretenmerth pisze:...To jest wątek dla kolejnych inwalidów...

No wypraszamy sobie! Odik nie jest inwalidą, on się po prostu dystyngowanie porusza krokiem poloneza.

issey32 pisze:Ale tak sobie po cichu myślę, że to dzięki zdjęciom i cytatom wolnotariuszek, które w piękny sposób opisały Odiego i Dextera, ktoś spojrzał sercem...

Ja myślę, że przy każdym nawet najpiękniejszym czy najbardziej wzruszającym opisie musi być przede wszystkim "twarz" tej potrzebującej istoty. Bo już tylko samo spojrzenie w smutne oczyska powoduje, że człowiekowi się robi miękko i zaczyna kombinować jak pomóc..

Fotka Deksia z chaty to mistrzostwo świata.. Kto by pomyślał, że dwie godziny wcześniej to była schroniskowa bida..

Nowemu Domkowi BARDZO, BARDZO DZIĘKUJEMY :1luvu:

Domowy kot :1luvu:

wspaniałe wieści :1luvu:

Witamy,
Tu właściciele Deksia. To wspaniały kot. Baliśmy się, że ktoś go zabierze przed nami.

Jesteśmy ludźmi, których życie nie rozpieściło. Tym bardziej historia Deksia była nam bliska. Ten Kot zasługuje na lepsze. Na portalu tablica.pl zobaczyliśmy ogłoszenie. Od razu wiedzieliśmy, że go weźmiemy. Jest taki sam jak my. Poszkodowany przez los, niedoceniony, gorszy, wiecznie poganiany z kąta w kąt oraz skazany na porażkę. Bardzo chcieliśmy aby do nas dołączył bo do nas pasuje. Razem z nim możemy całemu światu pokazać, że da się. I mimo, że wszyscy powiedzą: Wam się nie uda... Będziemy przykładem trójki wspaniałych i niepokonanych.

Pozdrawiamy

Inwalidzi-Dexter i Odi Schr. Łódź- JUŻ w swoich DOMACH! :)

Kto przegląda forum