
Jak będziemy grać z Czechami zamknij ją z dala od TV


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kotx2 pisze:Broszka pisze:Czy są już wyniki histopatologii?
Dzis własnie je odebrałam,przepraszam za pisownie ,mam Migdała na kolanach ,który mi utrudnia dostep do klawiatury.
Cytuje: badaniem mikroskopowym preparatów z guza sledziony obsetrwowano cechy zastoju krwii zylnej i krwiaka haematoma.cech nowotworzenia nie obserwowano.
Broszka pisze:kotx2 pisze:Broszka pisze:Czy są już wyniki histopatologii?
Dzis własnie je odebrałam,przepraszam za pisownie ,mam Migdała na kolanach ,który mi utrudnia dostep do klawiatury.
Cytuje: badaniem mikroskopowym preparatów z guza sledziony obsetrwowano cechy zastoju krwii zylnej i krwiaka haematoma.cech nowotworzenia nie obserwowano.
Czyli to był krwiak a nie nowotwór - super
kotx2 pisze:Znów zmiana,mała i na lepsze.Koty dzis cały dzien leza razem na kanapie.Figa poburczy co jakiś czas na dziada, jakby broniła swojego kawałka tapczanu, Zuzia odpręzona ,rozwalona w pozycji biegnącego charta
,n ie wiem co im się znów odwidziało
![]()
Od wczoraj podaję rc calm ,zobaczymy czy będzie efekt.
Przed chwilą Zuzia pogoniła Migdała.Nigdy nie zrozumiem tych kotów , mogły by się juz zacząć dogadywać ,bo osiwieję
,już mi się po nocach snią moje koty przytulone do siebie
O,znów Figa pogoniła Migdała
Zireael666 pisze:Może pozazdrościła mu pozycji lidera/pogromcy grupy
Oby ten Calm się sprawdził, bo ładne masz tam trio, szkoda byłoby rozdzielać
Poza tym Migdał to takie nietypowe znalezisko..
Ja mam ten sam syndrom kociego radaru co Ty, jechałam wczoraj (na szczęście jako pasażer) przez okoliczne wiochy i w jednym miejscu często widzę koty, pewnie tam mieszkające, ale zawsze sprawdzam czy to znany egzemplarz.. Akurat mało nie wyskoczyłam przez okno, żeby zobaczyć co dziwnego z twarzą ma jakiś buras na poboczu, wydawało mi się, że coś jest na rzeczy, a tu się okazuje, że z miną bandziora i zmrużonymi oczami niósł resztki jakiejś szaro-burej zdobyczy...
A ja oczywiście zagotowana już, czy to nie aby potrzebujący koteczek...
Zireael666 pisze:jedno i drugie ma minę jak gdyby nigdy nic...ciekawe co robiły jak Cię nie było w domu ;p
edit: jestem dobrej myślitak same z siebie..
Zireael666 pisze:jeszcze sobie będą uszka myć nawzajem..
kotx2 pisze:Wróciłam do domu obolała,zmarnowana,wycieńczona a tu w nagrodę czekał na mnie taki obrazek![]()
![]()
![]()
Uploaded with ImageShack.us
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 54 gości