Kocia Chatka kociaki małe i duże szukają domków...

Mogę 11ego rano lub wieczór - mnie to w zasadzie bez różnicy :wink:

Dziękuję jadziII za obsłużenie lecznicze kociarstwa - dzięki temu w miarę szybko mi dyżur poszedł

W Lupusie spotkałam panią od Westy - sterylizowała kocurka, któremu groził kamień w łeb, bo znaczył :evil:

Fakt, że są ludzie tacy jak ona, nie równoważy faktu istnienia takich indywiduów jak ci, co traktują zwierzęta, jak rzeczy

Dzięki Marzenko wpisuję Cię na 11 rano
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 05.09.-11.09.2011 r.
05.09. pon. rano brak wie. Teresa
06.09. wt. rano brak wie. brak
07.09. śr. rano brak wie brak
08.09. czw.rano brak wie. Teresa
09.09. piat rano brak wie. brak
10.09. sob. rano brak wie. brak
11.09. niedz. rano Alienor wie. Dorotka

A ja wezmę wtorek i środę wieczór

A ja wezmę sobotę rano

Tak się składa, że mam dzień wolny od zajęć wszelkich.

Po ranno-wieczornym i wogole.
Na wieczorny planowy przyjechala Beatka i pomogla w obsludze kuwetowo-jedzeniowo-lekowo wiecz.
Dziekuje bardzo Beatce.
Ja glownie zajmuje sie chorymi tj Zyta i jej maluchami.
Zyta ma katar przpotezny nosek z nocy i po calym dniu ma tak zatkany doslownie zaklejony ze oddychac nie moze, udrazniam jej ten nosek, smaruje zelkiem do noska i od razy kot oddycha.
Jedzenie niestety nie samodzielne trzeba karmic ale chetnie pomyla dzis np. zjadla calego gerberka. Jutro nie wiem co jej dam bo nie mam nic mialkiego ale wezme z domu taka mala puszke chyba ona jest takiej konsystrncji ze mi przejdzie przez moje urzadzonko.
Ale goraczki juz nie ma, dostaje rano antyb. i dzis wiecz.dostala zastrzyk immmodulen.
Maluszka ruda tez chora to samo co mama nos zatkany i goraczka dostala o.1 tolfine i zaczela jesc, a rano byla ok.
Rudaski tez dostaja po 2 zastrzyki dziennie.
Burasia duza zaczyna znow kichac, chrzakac i lzawi oko - odnowilysmy podawanie immodolenu tabl.
Mamy nowy nabytek bardzo ladna i spokojna koteczka Arletka chyba tak ale to juz na jej temat wiecej napisze Mara.
W kazdym badz razie Fredka dostala eksmisje z boksu bo wprowadzila sie Arletka.
Ale z tego co widac wcale jej to nie przeszkadza.
Smole oko dobrzeje po Dicortinefie zakrapiac 2xdz albo i czesciej.
U mnie zas problem Miodek wieczorem zagoraczkowal rano jak najbardziej wszystkow porzadku i caly dzien a jak przyjechalismy o 20 z kch to zauwazylam ze nie pedzi do swojego jedzenia juz wiem ze cos nie tak.
Tez dostal tolfine i doslownie po pol godz.goraczka nieco spadla ijuz sobie pojadl, zobaczymy jak jutro.
On ma caly czas jakis stan zapalny jakis bo nikt nie wie jaki juz pisalam 2 parametry na to wskazuja i co jakis czas pojawia sie u niego ta goraczka.
Trzeba cos z tym zrobic ale nie wiem co.
Jutro rano tez lece opatrzec chore koty.

A co to za sliczne kocie do adopcji moze :?:

Albo to fotki z domu adopcyjnego.

Miodek jest caly czas pod kontrola jak tylko cos nie tak momentalnie zauwazam i reaguje jakby jutro trzeba polecimy do weta. Jeszce nie jak ale cos wymysle oby nie trza bylo.
Ale juz mu lepiej siedzi kolo mnie na biurku i podglada co ja pisze :lol:

jadziaII pisze:A co to za sliczne kocie do adopcji moze
Albo to fotki z domu adopcyjnego.

Jadziu ani to ani to

To jest kot prosto z Litwy zdjęcie zrobiłam w miejscowości Nida na Mierzei Kurońskiej nad litewskim Bałtykiem

tak mi się to kocisko i ten widoczek kota wyglądającego przez okienko z tymi wystawionymi łapkami spodobał, że nie mogłam się oprzeć przed zrobieniem mu fotki

jadziaII pisze:Miodek jest caly czas pod kontrola jak tylko cos nie tak momentalnie zauwazam i reaguje jakby jutro trzeba polecimy do weta. Jeszce nie jak ale cos wymysle oby nie trza bylo.
Ale juz mu lepiej siedzi kolo mnie na biurku i podglada co ja pisze

Oby wszystko było dobrze :roll:

Ziutek-obecnie Cezar (kojarzycie typa? main coon ze schroniska) tez chory

Od poniedziałku przyjmuje antybiotyk i krople do oczu (w jego przypadku to bardzo trudne :evil:

)

Wykupiłam na bazarku na dogomanii zorganizowanego przez dziewczyny od psiaków z naszego schroniska pakiety ogłoszeń dla 4 naszych kociaków kocio chatkowych jeszcze nie wiem których - myślę o Neli, Gapie..., Gosia robi ogłoszenia na 40 portalach za 6 zł za jednego zwierzaka - to cena bardzo, bardzo mała - proszę jak dacie radę wykupcie na bazarku taki pakiet choćby dla jednego kociaka z kociarni. Cena jest naprawdę maleńka w porównaniu do czasu jaki trzeba poświęcić na zrobienie 1 ogłoszenia na 40 portalach.
Ja wstępnie poproszę o ogłoszenia dla Nelki, Gapy, Józia, no i jeszcze jeden kociak musze pomyśleć

Poza tym pieniadze z tego bazarku zostaną przeznaczone dla piesków z sosnowieckego schroniska

terenia1 pisze:
jadziaII pisze:A co to za sliczne kocie do adopcji moze
Albo to fotki z domu adopcyjnego.

Jadziu ani to ani to
To jest kot prosto z Litwy zdjęcie zrobiłam w miejscowości Nida na Mierzei Kurońskiej nad litewskim Bałtykiem tak mi się to kocisko i ten widoczek kota wyglądającego przez okienko z tymi wystawionymi łapkami spodobał, że nie mogłam się oprzeć przed zrobieniem mu fotki

A nie mozna go bylo przeszmuglowac taki sliczny mielibysmy jednego wiecej :lol:

Ale nie bo on nie zna jezyka polskiego w tym problem :lol:

Cookie1706 pisze:
jadziaII pisze:Miodek jest caly czas pod kontrola jak tylko cos nie tak momentalnie zauwazam i reaguje jakby jutro trzeba polecimy do weta. Jeszce nie jak ale cos wymysle oby nie trza bylo.
Ale juz mu lepiej siedzi kolo mnie na biurku i podglada co ja pisze

Oby wszystko było dobrze
Ziutek-obecnie Cezar (kojarzycie typa? main coon ze schroniska) tez chory
Od poniedziałku przyjmuje antybiotyk i krople do oczu (w jego przypadku to bardzo trudne )

Czemu w jego przypadku trudne? co nie pozwoli sobie podawac czy o cos innego chodzi.
A co mu jest kk?

Mara, Marlenka dziękuję

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 05.09.-11.09.2011 r.
05.09. pon. rano brak wie. Teresa
06.09. wt. rano brak wie. MaraS.
07.09. śr. rano brak wie MaraS
08.09. czw.rano brak wie. Teresa
09.09. piat rano brak wie. brak
10.09. sob. rano Cookie wie. brak
11.09. niedz. rano Alienor wie. Dorotka

jadziaII pisze:
Cookie1706 pisze:
jadziaII pisze:Miodek jest caly czas pod kontrola jak tylko cos nie tak momentalnie zauwazam i reaguje jakby jutro trzeba polecimy do weta. Jeszce nie jak ale cos wymysle oby nie trza bylo.
Ale juz mu lepiej siedzi kolo mnie na biurku i podglada co ja pisze

Oby wszystko było dobrze
Ziutek-obecnie Cezar (kojarzycie typa? main coon ze schroniska) tez chory
Od poniedziałku przyjmuje antybiotyk i krople do oczu (w jego przypadku to bardzo trudne )

Czemu w jego przypadku trudne? co nie pozwoli sobie podawac czy o cos innego chodzi.
A co mu jest kk?

Pamiętasz Jadziu jak odklejałyśmy Mu plaster, którym miał przyklejony opatrunek?
Jak tego wtedy dokonałyśmy nie wiem biorąc pod uwagę jak obecnie się zachowuje Zbój jeden :wink:

Na szczęście ja podawać Mu kropli nie muszę :smiech3:

Mama chodzi z Nim do weterynarza, który sam ma z tym trudności

Prawdziwy Kot z charakterem!

KK + chore oczka, w jeden dzień go rozłozyło

Kocia Chatka kociaki małe i duże szukają domków...

Kto przegląda forum