Schronisko Sosnowiec zbiórka na rzecz zwierząt w schronisku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 09, 2011 19:57 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Witam z Francji....
Jestesmy podlaczeni pod Neta wiec czytamy I trzymamy kciuki za Wasza prace...
Jesli bedzie jakis klopot dajcie znac na priv...
Pozdrawiamy
ObrazekObrazek

jedno serce, jedna miłość - tylko MAN UTD i żona :-)

wolontariusz

 
Posty: 624
Od: Pt mar 25, 2011 9:14

Post » Sob lip 09, 2011 20:04 Re: forum

Prosimy wakacjowac i watkow nie wertowac :ryk: toz to zbączenie :mrgreen: Ewa wyrzuc laptoka :twisted: niech wolontariusz sil nabiera :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 10, 2011 1:32 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Dorotka o 18 byłam w schronisku i nanoszę miałe zmiany w kwarantannie w boksach
boks nr 1-2 nie ma żadnego kociaka mały biało -rudy kocak został wyadoptowany przez schronisko, pozostałą dwójkę zawiozłam do DT do Jaagi
boks nr 3-4 trzy cudne pręguski takie podpalane troszkę brązowo rudym(takim pomarańczowym, jeden ma paskudne oczko, napisałąm kartkę żeby zabrali go do weta.
boks nr 5-6 2 czarne kotecki
boks 7 pusty do dezynfekcji
boks 8 :kotek: 1 pręgusek - smutny bo sam już nie smutny pojechał do DT do Jaagi, boks nr 8 pusty ddezynfecji i umucia.
Ostatnio edytowano Nie lip 10, 2011 17:04 przez terenia1, łącznie edytowano 1 raz

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 10, 2011 14:07 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Filomen pisze:7 - czwartek - Mar_tika
8 - piątek -Magda
9 - sobota - Dorotka
10 - niedziela - Monika
11 - poniedziałek- Dorota
12 - wtorek-Magda
13 - środa - Kinga
14 - czwartek - Mar_tika
15 - piątek - brak
16 - sobota - Dorotka
17 - niedziela - Monika
18 - poniedziałek - Alienor
19 - wtorek - brak
20 - środa - Kinga


zostały 2 dni do obsadzenia


Ludziska proszę sprężcie się jeszcze tylko 2 dni, żeby doglądnoć koty :D
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 10, 2011 14:16 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Filomen pisze:
mar_tika pisze:Strona schroniskowa umarła w butach.W sumie to i tak od miesiąca nie dało się na niej nic zamieszczać :?



to jest porażka - dużo ludzi wchodziło na tą stronę, zawsze była to dodatkowa mozliwość wsparcia adopcji kota czy psa. Sylwia mówi ze nie da sie skontaktować z administratorem tej strony, jak wrócę z urlopu to sprobuje jakoś ich rozszyfrować co to za firma - widmo

To nie jest firma widmo. Ma nazwę i adres oraz konto, na które wpłacałyśmy opłatę. System schronisko.net istniał latami i się sprawdzał, dlatego tą stronę tam założyłyśmy w 2006 roku. Czasami się zdarzało, ze strona szwankowała, ale nie na długo. Faktem jest, ze z adminem zawsze ciężko było się skontaktować. Teraz coraz częściej strona padała i wygląda na to, że padła całkiem. Podejrzewam, że sprawa przerosła zarządzających systemem, który jest bardzo rozległy. Szkoda by było. Ale jeśli system się nie podniesie, to trzeba nowa stronę stawiać.

lisek

 
Posty: 105
Od: Pon lip 02, 2007 6:51
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie lip 10, 2011 17:29 Re: forum

Dorota Wojciechowska pisze:Prosimy wakacjowac i watkow nie wertowac :ryk: toz to zbączenie :mrgreen: Ewa wyrzuc laptoka :twisted: niech wolontariusz sil nabiera :ok:

Sil nabieram czytajac ze koteczki sa adoptowane.....
ObrazekObrazek

jedno serce, jedna miłość - tylko MAN UTD i żona :-)

wolontariusz

 
Posty: 624
Od: Pt mar 25, 2011 9:14

Post » Nie lip 10, 2011 17:43 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Mały maluszek ze schroniska z raną na łapce, który jest w Almavecie dziś troszkę lepiej :) łapka mniej spuchnięta, Pani Ilona przychodzi i daje małemu lekarstwa, niemniej jednak na jutro konieczne jest zawiezienie maluszka z łapką na rtg, może ktoś miałby czas :?:
Dziś Pani Olga przeniesienie dwa buraski z adopcji do boksów, pomimo leczenia dalej sraczka. Z otami podobnież też dziś do Almavetu - Pani Olga dzwoniła się i pytała do której lecznica dziś otwarta. Zabiorą też buraska z chorm oczkiem.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 10, 2011 20:16 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

pomóżcie proszę udostępniać Ziomka na fb :oops:

http://www.facebook.com/event.php?eid=170981976302350

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Nie lip 10, 2011 22:20 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Bardzo proszę czy jutro ktoś może podjechać z kociakiem który jest w Almavecie na rtg do inj lecznicy, ja nie dam rady pracuję do 16 w Katowiach w Sosnowcu jestem około 17 potem mam dyzur w Kociej Chatce.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lip 11, 2011 17:58 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Trzecia buraska została wyadoptowana, zostały chłopaki:

Obrazek

Na jutro zamawiam kolejną dziewczynkę :D .
Tereniu, nie chce Ci zawracać głowy telefonami. Czy dałoby się jutro w schronie zaszczepić tą ok. 4 mies. kotkę, która dziś przyszła? jeśli tak, to tą przywieź. W schronie, przy tylu maluszkach ma mniejsze szanse na adopcję. Z wyróznionego allegro mam odzew.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 11, 2011 19:17 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Jaaga pisze:Trzecia buraska została wyadoptowana, zostały chłopaki:

Obrazek

Na jutro zamawiam kolejną dziewczynkę :D .
Tereniu, nie chce Ci zawracać głowy telefonami. Czy dałoby się jutro w schronie zaszczepić tą ok. 4 mies. kotkę, która dziś przyszła? jeśli tak, to tą przywieź. W schronie, przy tylu maluszkach ma mniejsze szanse na adopcję. Z wyróznionego allegro mam odzew.

Jaaga wiekie dzięki, jeśli chodzi o tego 4 miesięcznego kotka to nie wiem czy to kocurek czy kotka jutro sprawdzę, jeśli będzie kotka podjadę do lecznicy i zaszczepię, a jeśli kocurek ? w schronisku tak na już nie zaszczepią bo mają wolny zapłon , jak coś wypatrzę inną kotkę

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lip 11, 2011 19:28 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

:ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lip 11, 2011 20:02 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Dorota Wojciechowska pisze:
Filomen pisze:7 - czwartek - Mar_tika
8 - piątek -Magda
9 - sobota - Dorotka
10 - niedziela - Monika
11 - poniedziałek- Dorota
12 - wtorek-Magda
13 - środa - Kinga
14 - czwartek - Mar_tika
15 - piątek - Magda
16 - sobota - Dorotka
17 - niedziela - Monika
18 - poniedziałek - Alienor
19 - wtorek - brak
20 - środa - Kinga


zostały 2 dni do obsadzenia


Ludziska proszę sprężcie się jeszcze tylko 2 dni, żeby doglądnoć koty :D

MagdaMiotlinska

 
Posty: 34
Od: Pon cze 27, 2011 17:34

Post » Pon lip 11, 2011 20:06 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Byłam dziś około 16.30 2 schronisku niestety sytuacja przestaje być ciekawa, dziś przyszło na kwarantannę 6 nowych kociaków, wczoraj do szpitalika przyszedł jeden maleńtas chore oczy - jutro zawiozę go do Almavetu - taka kupka nieszczęścia
Najgorsza sytauacja na kwarantannie, w tej chwili jest 21 kociaków na tak małej powierzchni, niedaj boże jak przyjmą jakiegoś kociaka z jakim syfem to cała kwarantanna jest zagrozona.
Przedstawię jak to w tej chwili wygląda na kwarantannie i musimy zrobić jakieś przegrupowanie napiszę jakie.

BOX NR 1 pusty
BOX NR 2 2 buraski przeniesione z adopcji wg P. Olgi mają sraczkę ogólnie jedzą i się bawią (obie zaszczepione)
BOX NR 3 3 buraski małe (te co miały rudego braciszka ten poszedł do adopcji) wszystkie zaszczepione
BOX NR 4 2 czarne kotki podobnież już po leczeniu i wszystko ok (zaszczepione)
BOX NR 5-6 4 nowe kocięta dziś przyniesione do schronu, wystraszone syczące (nie szczepione)
BOX NR 7 jeden burasek około 4 miesiące dziś przyniesiony do schronu (nie szczepiony)
BOX NR 8 1 kociak dziś przniesiony do schronu około 3 mies. (nie szczepiony)
klatka tam gdzie boksy 2 świerzbowce przyniesione przez Martynkę(szczepione)
klatka czarna w drugim pomieszczeniu 3 kociaki przyniesione przez Martynkę (szczepione)
klatka czarna w drugim pomieszczeniu 3 pręguski przyniesione do schronu w sobotę (nie szczepione)
-------------------------------------------------------------
łącznie 21 kociąt

Moja propozycja jest taka:
boks nr 4 wypuścić na adopcje
2 klatki - czyli ta ze świrzbowcami, i ta z 3 kociakami z drgiego pomieszczenia co stoi na ziemi - przenieść kociaki w klatkach, albo na adopcje, albo na stare adopcje
BOX NR 2 - 2 kociaki przenieść do klatki - na nowe adopje albo na stare adopcje
BOX NR 3 - 3 kociaki przenieśc do klatki - na stare adopcje albo na nowe adopcje

kociaki 3 pręguski z klatki, z przedsionka z kwarantanny ta na górze można wtedy przenieśc do boksu.
SZPITALIK
klatka - 2 koteczki podobnież Pędzel i Pędzelek - Pedzel jes szczepiony, ale nie wiem który to jest
klatka - maleńtas czarny
klatka maleńtas z chorymi oczkami jutro zawiozę go do lecznicy
klatka matka czarna z czarnym prześlicznym puchatym kociakiem - mały już je samodzielnie dziewczyny obserwujcie jak one tam funkcjonują, czy mały daje radę sam bo z tego co zauważyłam matka jakoś tak średnio się nim interesuje, mały je samodzielnie - mozna by mu zrobić ogłoszenia bo kocie jest nietypowej urody.
Tak że niezła klapa, adopcji zero, kotów przybywa w tępie masakrycznym, Domów Tymczasowych zero

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lip 11, 2011 20:19 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

W Almavecie na leczeniu dwa kociaki ze schroniska mały Pingwinek - test na pp wyszedł pozytywny, ale z kociakiem coraz lepiej sam je i drze gumiorka.
Z drugim kociakiem przywiezionym do schronu z cmentarza z rozwaloną i gnijącą raną - chyba lepiej dziś Mara była z nim na rtg kości praktycznie nie uszkodzone, natomast dziś wylęgły się w ranie larwy 8O Pani Ilonka wygrzebałą z rany ze 20 sztuk 8O musi zostać w lecznicy - rana musi być codziennie czyszczona z ewentualnych larw, muszą być podawane leki - poza tym dziewczynka apetyt ma i miejmy nadzieję że będzie dobrze - w każdym bądź razie troszkę to potrwa, jutro zawożę małe nieszczęście z paskudnymi oczami :( no nie chcę tylko widzieć rachunku za leczenie i szpitalik :cry:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: włóczka i 333 gości