TYSKIE MRUCZKI VIII - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

smycz, kaganiec?... ok, ale komu? Psom czy ich wlascicielom, bo nieraz mam wrazenie, ze i jednym i drugim by sie przydalo

Kociara82 pisze:smycz, kaganiec?... ok, ale komu? Psom czy ich wlascicielom, bo nieraz mam wrazenie, ze i jednym i drugim by sie przydalo

Właścicielom smycz i kaganiec w postaci stosownego mandatu?
Zawsze to parę flaszek w plecy :wink:

Mamy prawo a policja jest od tego aby pilnować jego respektowania.
Trzeba tylko wystarczająco uparcie i upierdliwie jej to uświadamiać. W końcu wynagrodzenie mają z naszych podatków prawda?

Justa&Zwierzaki pisze:Dziś o 19.50 w programie UWAGA na TVN o tym ja ''WŁAŚCICIEL'' nie zauważył że zagłodził własnego psa

to moze ja "nie zauwaze" jak zrobie temu komus "kuku"? :evil:

sory, ale takie teksty mnie wnerwiaja :evil:

phantasmagori pisze:To działa na tej samej zasadzie jak byś dotknęła osoby z palcami w kontakcie. Też cię porazi prąd

Do kieszeni są składane "pałki sprężynowe", ochroniarze takie mają. Ponoć boli jak cholera
I dla bezpieczeństwa tak zwany "alarm torebkowy" jest toto na baterię, wielkości pudełka od zapałek, jak wyciągniesz zawleczkę to wyje jak diabli.
Niby nic wielkiego ale można wykorzystać zaskoczenie przeciwnika na ucieczkę no i ktoś zwróci uwagę że coś się dzieje.
No i podstawowa zasada "widzieć co się dzieje dookoła ciebie na jak największą odległość"

To rady mojego sąsiada policjanta, który prowadzi między innymi kursy samoobrony, a także pogadanki na temat zachowania zasad bezpieczeństwa.

A na te wszystkie pitbule pod opieką podchmielonych właścicieli zwróciła bym uwagę policji. Smycz, kaganiec itp
Oczywiście anonimowo

''Pałki sprężynowe'' muszę to zobaczyć na Google i może to bylo by dobre rozwiązanie , ciekawe ile to kosztuje .
A tak sie zastanawiam czy moje psy by mi wtedy nie wpadły w panike przy takim ''alarmie torebkowym '' , tez o tym pomyśle ...
Już zapowiedziałam Straży Miejskiej ze będą miele ode-mnie tel jak tylko zobaczy pit bula bez smyczy .

Justa&Zwierzaki pisze:Dziś o 19.50 w programie UWAGA na TVN o tym ja ''WŁAŚCICIEL'' nie zauważył że zagłodził własnego psa

ciężko było na to potrzeć ,jeden piesio zagłodzony na śmierć i to u BOGATEGO ROLNIKA ROKU :evil:

a inne odebrane w ostatniej chwili :cry:

Justa&Zwierzaki pisze:'ciekawe ile to kosztuje .

Nieduzo

http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... nge_view=1
http://www.militaria.pl/tm/palka_telesk ... i_p227.xml

Caragh pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:'ciekawe ile to kosztuje .

Nieduzo
http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... nge_view=1
http://www.militaria.pl/tm/palka_telesk ... i_p227.xml

Dzięki

Łał , faktycznie nie drogo :lol:

Musze to mieć :lol:

Alarm "torebkowy" (osobisty, kieszonkowy) koszt porównywalny :wink:

Lepiej niech się pieski przestraszą niż miała by im się krzywda stać.

Tutaj cos o legalnosci:
http://www.swistak.pl/a2608650,Palka-sk ... ynowa.html

Pani Justyno sprzedaż powoli , z oporami ale ruszyła pierwsze pieniążki już się uzbierały. Na koniec gdy uzbieram całą kwotę , wpiszę ile tego wyszło i obiecane 20% pójdzie na Pani kotki a drugie tyle, dla kotków z innego forum , jeszcze raz zapraszam do śledzenia wątku z mojego bazarku, postaram się aby bazarek powiększał się i aby pieniążków przybywało i przybywało :-)

viewtopic.php?f=20&t=125378

mr-78 pisze:Pani Justyno sprzedaż powoli , z oporami ale ruszyła pierwsze pieniążki już się uzbierały. Na koniec gdy uzbieram całą kwotę , wpiszę ile tego wyszło i obiecane 20% pójdzie na Pani kotki a drugie tyle, dla kotków z innego forum , jeszcze raz zapraszam do śledzenia wątku z mojego bazarku, postaram się aby bazarek powiększał się i aby pieniążków przybywało i przybywało

viewtopic.php?f=20&t=125378

Bardzo dziękujemy :1luvu:

Zaglądamy.
Ja zdrówko tyskich mruczków?
:ok:

za Fibiego.

Witam serdecznie:) Pewnie juz o mnie zapomnieliscie, jestem szczesliwa posiadaczka frociakow ( Frotki i Amelki a teraz Aniolka i Zuzi;)) Obiecalam Justynie, ze napisze co u nas slychac:) Wiec wlasnie mija rok jak frociaki mieszkaja z nami. Coz moge napisac, napewno to ze mamy w domku bardzo wesolo:)) Nasza rezydentka Lusinda troszke sie nam rozruszala dzieki nim, ale o przyjazni miedzy nimi mowy nie ma.Sa dla niej zbyt szalone a Lusindka(egzotyczka) jest dostojna, lubiaca spokoj kicia. W grudniu do naszego zwierzynca dolaczyl jeszcze chomiczek ( prezent mikolajkowy mojej corci:)) z czego kotki sa zachwycone. Uwielbiaja chomisie obserwowac:) Natomiast ona nic sobie z tego nie robi, wrecz specjalnie wychodzi z domku i wystawia pyszczek przez kratki kiedy wpadaja do pokoju a potem zaczyna biegac w koleczku. A kociaki siedza i tylko przekrecaja lebki z jednego boku na drugi- ubaw po pachy:))) Mialam nadzieje, ze dzieki frociakom nasza Lusindka nauczy sie uzywac drapaka, ale niestety:( Na swieta kupilam im w prezencie duzy, fajny drapak z budka i tunelem:)) SA ZACHWYCONE:)) O wreszcie potworki poszly spac;)
:1luvu:

Dziekujemy Ci Justynko za te nasze Wariatki:)

pomruczenia, mizianki i mnostwo buziakow dla "wariatek" :ryk:

A moze jakies foty? Pewnie urosly sporo kotunie... :oops:

jalusinda pisze:Witam serdecznie:) Pewnie juz o mnie zapomnieliscie, jestem szczesliwa posiadaczka frociakow ( Frotki i Amelki a teraz Aniolka i Zuzi;)) Obiecalam Justynie, ze napisze co u nas slychac:) Wiec wlasnie mija rok jak frociaki mieszkaja z nami. Coz moge napisac, napewno to ze mamy w domku bardzo wesolo:)) Nasza rezydentka Lusinda troszke sie nam rozruszala dzieki nim, ale o przyjazni miedzy nimi mowy nie ma.Sa dla niej zbyt szalone a Lusindka(egzotyczka) jest dostojna, lubiaca spokoj kicia. W grudniu do naszego zwierzynca dolaczyl jeszcze chomiczek ( prezent mikolajkowy mojej corci:)) z czego kotki sa zachwycone. Uwielbiaja chomisie obserwowac:) Natomiast ona nic sobie z tego nie robi, wrecz specjalnie wychodzi z domku i wystawia pyszczek przez kratki kiedy wpadaja do pokoju a potem zaczyna biegac w koleczku. A kociaki siedza i tylko przekrecaja lebki z jednego boku na drugi- ubaw po pachy:))) Mialam nadzieje, ze dzieki frociakom nasza Lusindka nauczy sie uzywac drapaka, ale niestety:( Na swieta kupilam im w prezencie duzy, fajny drapak z budka i tunelem:)) SA ZACHWYCONE:)) O wreszcie potworki poszly spac;)
Dziekujemy Ci Justynko za te nasze Wariatki:)

To ja Tobie dziękuje za przygarnięcie tych małych ""wariatek''
Jak milo jest czytać takie wieści :1luvu:

TYSKIE MRUCZKI VIII - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Kto przegląda forum