Groszek FeLV+ Szuka radosnego domu

Bądźmy dobrej myśli. Kciuki nieustające :ok:

Grochu nie choruj! Chłopaku no nie daj się!

O tą białaczkę to martwiłabym się po ponownym teście. Może zafałszowany być... Nie wiem zbyt dużo o białaczce, ale objawy raczej nie białaczkowe tylko infekcyjne (np. przy okazji białaczka, ale nie główna przyczyna).

asia2, a dlaczego akurat czekać do Dr Marcińskiego? Weci tak radzą? Owszem, bardzo dobry diagnosta (korzystałam) ale jak go nie ma na już, to inni też bardzo dobrzy. vega013 wyciągnęła z choroby Gabunię, a wet wcale nie gorszy od dr Marcińskiego.
Trzymam kciuki! :ok:

szkoda chłopaka, tym bardziej, że jak dobrze wyczytałam to dom czeka. Nie czas na choroby :ok:

Groszku nie wygłupiaj się

Mocne kciuki :ok:

joshua_ada pisze:Grochu nie choruj! Chłopaku no nie daj się!

O tą białaczkę to martwiłabym się po ponownym teście. Może zafałszowany być... Nie wiem zbyt dużo o białaczce, ale objawy raczej nie białaczkowe tylko infekcyjne (np. przy okazji białaczka, ale nie główna przyczyna).

asia2, a dlaczego akurat czekać do Dr Marcińskiego? Weci tak radzą? Owszem, bardzo dobry diagnosta (korzystałam) ale jak go nie ma na już, to inni też bardzo dobrzy. vega013 wyciągnęła z choroby Gabunię, a wet wcale nie gorszy od dr Marcińskiego.
Trzymam kciuki! szkoda chłopaka, tym bardziej, że jak dobrze wyczytałam to dom czeka. Nie czas na choroby

nie czekam na Marcińskiego. Pisalam do vega013 w tej sprawie. Póki co walcze o życie Grocha a USG dużo tu zmieni.

dzięki że trzymacie za niego :ok:

asia2 pisze:Póki co walcze o życie Grocha a USG dużo tu zmieni.

Czytam

i dlatego nie puszczam :ok:

Kurcze, ki diabeł się przyplątał. Liczę na wetów, że znajdą klucz do diagnozy... Biedny Groś

(i oby to nie był fip!)

ja tez mam nadzieję że to się odkręci.
Facet teraz je. Jest taki jakby nic mu nie było. Nawet trochę chciał się bawić.
A to wszystko dlatego, ze gorączka odpuściła

szkoda tylko że nie sama z siebie i ze w nocy pewnie będziemy się mocno chłodzić. Ale mam sprzęt. Mrozi sie. Silikony i inne wkłady oraz ręcznik czeka w pogotowiu

Trochę żartuje bo Grochu wygląda tak fajnie i już mnie wylizał po ręce.

Hm.
A badanie na białaczkę paskowe czy z krwi?

Dzielna jesteś, że tak się Grosiem opiekujesz. Bardzo się martwię o kocia, miało być tak fajnie, domek się znalazł a tu zamiast pakowania walka o życie! Myślę o Was i trzymam kciuki, wierzę że będzie dobrze, żaden inny scenariusz nie ma prawa się wydarzyć!!! Groszku, walcz kochany :1luvu:

asia2 pisze:
joshua_ada pisze:Grochu nie choruj! Chłopaku no nie daj się!

O tą białaczkę to martwiłabym się po ponownym teście. Może zafałszowany być... Nie wiem zbyt dużo o białaczce, ale objawy raczej nie białaczkowe tylko infekcyjne (np. przy okazji białaczka, ale nie główna przyczyna).

asia2, a dlaczego akurat czekać do Dr Marcińskiego? Weci tak radzą? Owszem, bardzo dobry diagnosta (korzystałam) ale jak go nie ma na już, to inni też bardzo dobrzy. vega013 wyciągnęła z choroby Gabunię, a wet wcale nie gorszy od dr Marcińskiego.
Trzymam kciuki! szkoda chłopaka, tym bardziej, że jak dobrze wyczytałam to dom czeka. Nie czas na choroby

nie czekam na Marcińskiego. Pisalam do vega013 w tej sprawie. Póki co walcze o życie Grocha a USG dużo tu zmieni.

Jeżeli się zdecydujesz, od razu dzwonię i załatwiam. Jestem do dyspozycji Groszka. Wysłałam Ci numer telefonu.

test białaczki z krwi. Ale jest do powtórzenia, gdyby Grochu wychodził z choróbska

Ma cały czas niższą temperaturę

wczoraj zjadł dużo jak na siebie od kilku dni

Ale... izoluje się.

Zaraz bede dzwoniła i konsultowała sprawy z wetami bo antybiotyk to jeszcze za 2 godziny.