Hospicjum 'J&j'. ZAMYKAMY.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie lut 27, 2011 8:38 Re: Hospicjum 'J&j'.

A więc życzymy spokojnego dnia :1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie lut 27, 2011 9:52 Re: Hospicjum 'J&j'.

Dzięki, taizu. :D
Ciśnienie zewnętrzne nieco odpuszcza, więc przespałam te kilka godzin do rana całkiem dobrze. Tofu podłączony do wlewu, reszta kotów przysypia po śniadaniu. A ja się zabieram za porządki - spokojnie, bez nerw. 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lut 27, 2011 10:52 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn odnośnie do Twojego fioletowego linka - zagłosowane :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie lut 27, 2011 12:23 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn pisze:No dobra. Między jednym a drugim okładaniem się grabelkami w forumowej piaskownicy udało mi się dotrzeć do Doc z Tofu i Grendelem.

Tofu. Słabo. Na USG nerki powiększone i 'zamazane', wątroba też powiększona i z widocznymi zmianami. Serce słabnie. Wlewy, Ornipural, Enrocin i drobiazgi w postaci Rubenalu i Ipakitine. Czyli - nic nowego. Nie ma szans na sanację paszczy. Wszystko wskazuje na to, że weszliśmy w fazę FAIDS.

Grendel - niedomykalność zastawki dwudzielnej. Plazmocytarne zapalnie dziąseł. Anemia pochodzenia nerkowego. Szukamy erytropoetyny. Enarenal, Synergal.

To tak w skrócie.


Biedaki.. Ach..
Dobrze Agn, że przy nich jesteś..
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lut 27, 2011 12:35 Re: Hospicjum 'J&j'.

Zaglądamy, pozdrawiamy hospicjowe kotki... :1luvu:

A ja nie mam komputera
nie mam internetu
nie mam zdrowia
ale mam nadal wszystkie koty. :lol:
czekamy na lepsze czasy czyli wiosnę.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lut 27, 2011 12:58 Re: Hospicjum 'J&j'.

No cóż. Nie brałam zdrowych kotków, żeby je sobie mieć.
Jakoś się kulamy.

kristinbb pisze:Zaglądamy, pozdrawiamy hospicjowe kotki... :1luvu:

A ja nie mam komputera
nie mam internetu
nie mam zdrowia
ale mam nadal wszystkie koty. :lol:
czekamy na lepsze czasy czyli wiosnę.


Krysiu - :1luvu: .
Dobrze Cię czytać. Zdrowia Tobie, internetu - to w sumie nie wiem... Koty wyściskaj, zwłaszcza FIV-ki.
A wiosna - tuż tuż. :lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lut 27, 2011 21:16 Re: Hospicjum 'J&j'.

jak się miewa Tanieczka? czy po czyszczeniu paszczy już się poprawiło?
moi sąsiedzi mają niebezpiecznego psa rasy York, buty dziś uratowały moje łydki przed pokąsaniem :evil: taka pchła a wredna jak nie wiem, puszczają takie małe cóś bez kagańca :evil:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pon lut 28, 2011 11:46 Re: Hospicjum 'J&j'.

PearlRain pisze:jak się miewa Tanieczka? czy po czyszczeniu paszczy już się poprawiło?
moi sąsiedzi mają niebezpiecznego psa rasy York, buty dziś uratowały moje łydki przed pokąsaniem :evil: taka pchła a wredna jak nie wiem, puszczają takie małe cóś bez kagańca :evil:



bo te małe to...najgorsze...Nie widać a słychać :mrgreen:



Podepna sie pod pytanie - jak Tanieczka, jak Tofu? A Grendel ma podobną wadę serducha co moja Julka

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pon lut 28, 2011 11:47 Re: Hospicjum 'J&j'.

miski przekazane - Justyna dowiezie :-)
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Pon lut 28, 2011 11:48 Re: Hospicjum 'J&j'.

miski przekazane - Justyna dowiezie :-)
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Pon lut 28, 2011 11:50 Re: Hospicjum 'J&j'.

Tak jest, wszystko już spakowane i dzisiaj jedzie do Agn :mrgreen:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lut 28, 2011 16:55 Re: Hospicjum 'J&j'.

justyna p pisze:Tak jest, wszystko już spakowane i dzisiaj jedzie do Agn :mrgreen:

Naobiecywała, naobiecywała i nic z tego. :mrgreen:
Ale co tam - jutro nadrobimy.

Kolejne badania i kolejne testy. Tym razem Nova. Wyniki badań krwi odbiorę jutro. Testy - FeLV(-)/FIV(+). Z Novą, tak samo jak z Orzechem - to jej pierwszy test. Niemal nigdy nie chorowała. Poza usunięciem gałki ocznej w kocięctwie i dwu, może trzykrotnym KK przez niemal dziewięć lat.
Za to powtórny test Pity: FeLV(-)/FIV(-), czyli tak jak była ujemna w 2006 roku, tak też pozostaje nadal.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lut 28, 2011 17:55 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn pisze:[...]Tym razem Nova. Wyniki badań krwi odbiorę jutro. Testy - FeLV(-)/FIV(+). Z Novą, tak samo jak z Orzechem - to jej pierwszy test. [...]


Cholera :(

*

Nie odzywałam się przez jakiś czas, bo rozwaliło mnie zapalenie oskrzeli (a może i płuc - ale tak dobrą diagnostką nie jestem, hehe, od rzezignatów zaś trzymam się z daleka). Teraz już lepiej, choć nadal czuję się średnio - i słaba jak mucha. No ale... jakoś to będzie.
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 28, 2011 18:55 Re: Hospicjum 'J&j'.

Marikita - zdrowia! :ok:

Z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że Dark i Bakoo zostali zaszczepieni.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lut 28, 2011 18:57 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn pisze:Marikita - zdrowia! :ok:

[..]


Dziękuję, Agn :1luvu:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 153 gości