Biedne Wiejskie Koty-Prosimy o zamknięcie wątku

Czytając ten watek, do głosowania marsz przypominam link viewtopic.php?f=1&t=117864

W wątku o bezdomniaczkach już sie wypowiedziałam na temat koteczki.
Dobrze, że przeżyła i jest w tej chwili bezpieczna.
Tak mi się nasuwa, że w tym rejonie to powinna wkroczyć jakaś fundacja z Krakowa z akcją edukacyjną np. w szkołach.

Witam Kochani :1luvu:

Haniu staram sie edukować
Mam zrobić wykład w Szkole ale jeszcze nie ustaliliśmy terminu
chciała bym ten wykład zrobić tym razem na sali nie tak w pojedynczych klasach

Muszę materiały przygotować
czego brakuje
brakuje mi plakatów nawołujących o sterylizację
myślałam że na gminie pomogą i wydrukują powielą na ksero cokolwiek
najlepiej żebym koszt wzieła na siebie
co to kogo obchodzi tutaj

Pan ze sklepu Zoologicznego pomaga w ten sposób że też uczula ludzi na sterylki na lepsze traktowanie Zwierząt
ostatnio mi powiedział że chodzi do niego na zakupu Kobieta ,jest przerażony bo Ona twierdzi ża ma 30 kotów
podobno trzymane sa pod kluczem w jakimś domu
nikt nie wie w jakim sa stanie
Mam nadzieję że jest to Kobieta która tym kotom pomaga a nie krzywdzi

Jeśli chodzi o Koteczkę to jest w bezpiecznym miejscu
Zosia już nie raz była dla mnie tymczasowym domem tymczasowym
gdy musze gdzieś wyjechać na jeden czy dwa dni a nie często tak jest to podleci z karmą do dziczków
do tych nowych to już za daleko by miała ale stare stadko nie raz dokarmiła
ja nie moge teraz tej Kici miec u mnie
w tej chwili nie miała bym jej gdzie odizolowac od pozostałych Kotek

Zosia dała dom dwóm Koteczkom które ja uratowałam
to Dobra Kobieta jest

mnie to nie dziwi to co sie tu dzieje ale Ona jest przerazona
pochodzi z wielkiego miasta
tu na wsi czuje się troszkę dziwnie
po smierci Męża to wogóle jest załamana
W poniedziałek pojadę z Koleżanką Madzi do weta
wrócę autobusem
bo Dziewczyna do pracy jedzie to będzie miała po drodze mnie podrzucić do lecznicy
zrobimy sterylkę
Kicia nie wyglądała żeby coś jej dolegao
była tylko okropnie przerazona i mocno uczepiła się pazurkami
tak sie tuliła
i to mi serce rozwalało
bo krzywdę zrobił jej człowiek a Ona mimo wzystko do człowieka sie przytuliła mocno :cry:

dobzre że nie skończyła jak Kot którego kiedyś jakieś gnojki przywiązały do drzewa i podcieły mu gardło
było to może 5 lat temu
Młodzież wiejska wtedy miała modę na satanizm
to było okropne

Wtedy Madzia zaangazowała się w ta sprawę
skutek był pozytywny ale do dziś Madzia ponosi tego konsekwencję
to mała społeczność i ludzie pamiętają :roll:

Nie moge powiedzieć że wszyscy wiejscy Ludzie są źli
edukujemy małymi kroczkami ,jest cięzko czasem i to bardzo
ale już wielu pamięta o wodzie w misce dla Psa latem
o okienku piwnicznym dla Kota
zawsze to coś
Facet który był oporny do tego stopnia że mi przywalił w gębę
dzisiaj się usmiecha i zawsze przeprasza za to co zrobił gdy mnie spotka

gdy idę do sklepu i mijam jego posesję woła

tak Pies ma wodę w garcu
jadł dzisiaj
a ja sie usmiecham pod nosem

i to są te maluczkie sukcesy
te małe postępy

tak powoli do przodu
Wiem że nie wszyscy się zmienią
ale żeby chociaż szanowali te Zwierzęta

Straszne co zrobili tej kici :cry:

,ale cudowne że Ty tam byłaś Kociamko :1luvu:

Trzymałam się dzielnie ,ale jednak poryczałam się jak to przeczytałam :crying:

edit :
u nas niestety też zwyrodnialców nie brakuje :twisted:

amyszka pisze:Straszne co zrobili tej kici ,ale cudowne że Ty tam byłaś Kociamko
Trzymałam się dzielnie ,ale jednak poryczałam się jak to przeczytałam

Amysiu to był znowu czysty przypadek
tamta dróżką chodzę nie często
ale czasami tak bo pierwszy raż gdy nią szłam znalazłam czarną Muki w tym wiadrze po farbie
to takie odludzie jest
ale teraz będę uczulona bardziej
bo to już drugi przypadek w tym miejscu

U nas po ostatniej akcji zwyrodnialców ,ludzie dobrej woli zrobili ściepę na nagrodę za wskazanie bandziorów .Jest 1000 zł na kupce i czeka

amyszka pisze:U nas po ostatniej akcji zwyrodnialców ,ludzie dobrej woli zrobili ściepę na nagrodę za wskazanie bandziorów .Jest 1000 zł na kupce i czeka

no to jest jakis pomysł :ok:

Kociamo podeślij mi swój adres - postaram się podrukować trochę plakatów i wyślę Ci żebyś miała do wieszania i rozdawania.
Planujesz dla starszych czy młodszych dzieci robić wykład? Dla młodszych mogę Ci jeszcze druknąć takie proste kocie kolorowanki.

Dobrze że uratowałaś koteczkę, strach myśleć co by było jakbyś jej nie znalazła

ewung pisze:Kociamo podeślij mi swój adres - postaram się podrukować trochę plakatów i wyślę Ci żebyś miała do wieszania i rozdawania.
Planujesz dla starszych czy młodszych dzieci robić wykład? Dla młodszych mogę Ci jeszcze druknąć takie proste kocie kolorowanki.

Dobrze że uratowałaś koteczkę, strach myśleć co by było jakbyś jej nie znalazła

Ja za dużych możliwości drukowania, kserowania nie mam.
Ale trochę w biało/czarnym kolorze mogę zrobić.

Sądzisz, że na dużej sali lepiej?
Ja czasami mam wrażenie, że jak pracuje się w mniejszych grupach to jest lepszy kontakt.
Nauczyciel może lepiej opanować klasę.

Hej Iwuś!

Dajesz Sulci Megace? Już wszystko wiesz?

Jeżeli ktoś chciałby pomóc w drukowaniu to mogę rozesłać pliki pdf. Wtedy łatwo będzie uzbierać dużo materiałów.

ewung pisze:Kociamo podeślij mi swój adres - postaram się podrukować trochę plakatów i wyślę Ci żebyś miała do wieszania i rozdawania.
Planujesz dla starszych czy młodszych dzieci robić wykład? Dla młodszych mogę Ci jeszcze druknąć takie proste kocie kolorowanki.

Dobrze że uratowałaś koteczkę, strach myśleć co by było jakbyś jej nie znalazła

Dziękuję Ewuś piszę pw

Dzieci z 6 klas i gimnazjum
nie zgodzili się dla młodszych :roll:

Hannah12 pisze:
ewung pisze:Kociamo podeślij mi swój adres - postaram się podrukować trochę plakatów i wyślę Ci żebyś miała do wieszania i rozdawania.
Planujesz dla starszych czy młodszych dzieci robić wykład? Dla młodszych mogę Ci jeszcze druknąć takie proste kocie kolorowanki.

Dobrze że uratowałaś koteczkę, strach myśleć co by było jakbyś jej nie znalazła

Ja za dużych możliwości drukowania, kserowania nie mam.
Ale trochę w biało/czarnym kolorze mogę zrobić.

Sądzisz, że na dużej sali lepiej?
Ja czasami mam wrażenie, że jak pracuje się w mniejszych grupach to jest lepszy kontakt.
Nauczyciel może lepiej opanować klasę.

Przyjme kazdy materiał pomocowy

Haniu chyba masz rację
do klas mogła bym zabrać też Kota jakiegoś
najlepiej Noska bo on bardzo kontaktowy jest
a i posłuzy za przykład że Kot bez łapki jest zupełnie normalnym Kotem
że kalectwo nie przeszkadza by dalej Kochać

maggia pisze:Hej Iwuś!

Dajesz Sulci Megace? Już wszystko wiesz?

Tak Madziu
jeszcze raz Ci bardzo dziękuję :1luvu:

dostałam insulinówki w aptece

Kociama pisze:
maggia pisze:Hej Iwuś!

Dajesz Sulci Megace? Już wszystko wiesz?

Tak Madziu
jeszcze raz Ci bardzo dziękuję
dostałam insulinówki w aptece

Nie ma za co. Oby pomogło!!! :ok: