Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 06, 2010 13:28 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Kolejna bida ze schroniska łódzkiego, bardzo potrzebująca domku:

viewtopic.php?f=1&t=118135&p=6492260#p6492260

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 06, 2010 14:45 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Dla miłośników syjamów
Obrazek
Obrazek

To jest niestety dzika dzicz.
Chłopak jest prześliczny, ale nie pozwala do siebie podejść.
Choć już faktycznie - jest trochę lepiej.
Wcześniej na widok człowieka - wiał na oślep.
Teraz - zachowuje się tak, jak na fotce - przycupnie i patrzy...
Może i jest nadzieja... :wink:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 06, 2010 14:53 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Anetko, ale jak to możliwe że dzika dzicz.
Przecież to niemożliwe że urodził się i wychował na podwórku, piwnicy.
Jakaś pseudo hodowla?

:roll:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 06, 2010 14:59 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

gosiaa pisze:Anetko, ale jak to możliwe że dzika dzicz.
Przecież to niemożliwe że urodził się i wychował na podwórku, piwnicy.
Jakaś pseudo hodowla?

:roll:


dlaczego niemożliwe Gosiu? Możliwe :)

szkoda, że dzikunek. Widzę, że jest młodziutki. Miałby szansę na dom gdyby dał się oswoić.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 06, 2010 15:02 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

No bo nie chce mi się wierzyć że na podwórku takie cudo, raczej, że jakiejś domowej damie się przytrafiło nie z tym z kim powinna :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 06, 2010 15:08 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

pamiętam, że czytałam na wątku hodowców kiedyś, że wystarczy jakiś tam gen przeniesiony z któregoś pokolenia i może się pojawić taka maść u całkiem podwórkowego kota.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 06, 2010 15:21 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

ja w tym roku nad morzem widziałam taką syjamopodobną mamusię i kociaka w przystani rybackiej w Dąbkach... nie całkiem dzikie były, ale też nie nakolankowe... normalnie podwórkowe koty...
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 07, 2010 9:53 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

ruru pisze:bardzo mało adopcji
chociaz dużo oglądających :?
jak wychodziłam to nowy kotek przybył
znaleziony na ulicy w podobnym stanie jak Kropeczka :(


Witam, czy wiadomo coś o kocie który trafił do schroniska w niedzielę, to pierwszy kot jakiego "wyłapałem" z ulicy i chciałbym wiedzieć czy sobie jakoś poradził. Bo wyglądał dość kiepsko.

mkmkmk

 
Posty: 9
Od: Wto kwi 20, 2010 18:33

Post » Czw paź 07, 2010 10:00 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

O, witaj mkmkmk!
może nam CC coś o nim napisze
jeśli znajdzie czas, jak nie to wiadomosci dopiero w sobotę.
Faktycznie kotek był w fatalnym stanie, oby było dobrze :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 07, 2010 15:23 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

co moge dac do jedzenia wymiotujacej kotce :?:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw paź 07, 2010 15:30 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Ciepła pisze:co moge dac do jedzenia wymiotujacej kotce :?:


może gotowanego kurczaczka? a która koteczka wymiotuje?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 07, 2010 16:53 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

od wczoraj wymiotuje Agatka :(
nie wiem czy nie toleruje przypadkiem tego antybiotyku co dostaje..
choc we wtorek wszystko bylo ok..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw paź 07, 2010 19:15 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Jak mi się zdaje, jest chętny dom na małego rudego kotka.
Gdyby taki pojawił się w najbliższym czasie w schronisku, proszę o słówko.
Córki koleżanka zakochała się w moim Miodku, mamę urobiła błyskawicznie więc trzeba kuć żelazo..... :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 07, 2010 19:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Ciepła pisze:od wczoraj wymiotuje Agatka :(
nie wiem czy nie toleruje przypadkiem tego antybiotyku co dostaje..
choc we wtorek wszystko bylo ok..


a dostaje osłonowo probiotyk?
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 07, 2010 20:33 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

ruru pisze:
Ciepła pisze:od wczoraj wymiotuje Agatka :(
nie wiem czy nie toleruje przypadkiem tego antybiotyku co dostaje..
choc we wtorek wszystko bylo ok..


a dostaje osłonowo probiotyk?


cos dostala dodatkowo procz antybiotyku ale nie umiem rozczytac co..
mozna by jej rozpuscic fiolke ludzkiego probiotyku :?:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 211 gości