Hepi i Pinki w Skierniewicach

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 14, 2011 21:38 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

ja już się nie przejmuje ilością latającej i osiadającej sierści :wink:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 14, 2011 21:41 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Bozena54 pisze:Dostaliśmy prezent od cioci Pako -furminator; :ok: :ok:
Super sprzęt :ok: koty są zachwycone,Mimi też tylko na Kapsla trzeba znależć sposób bo nie lubi czesania :!:
Filemon odmlodniał po zabiegu,a futro fruwało jak na filmikach instruktażowych :ryk: :ryk:
Dziękujemy bardzo; :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: i Mimi.
Mam nadzieję że będzie mniej kudlów w chałupie :1luvu:


:ok: i mniej zjedzonych kudłów też
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 15, 2011 13:11 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Cieszę się, że kotkom i Mimi czesanie się spodobało :)

Kapselkowi spróbuj dawać jakieś smakołyki i... niespostrzeżenie przejechać furminatorem, może nie zauważy :piwa:

A może ktoś ma jakiś wypróbowany sposób na przekonanie pieska do czesania ? Albo kotka - może to będzie metoda międzyrasowa :mrgreen:
Pako
 

Post » Sob sty 15, 2011 14:08 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

ja na przemiennie głaskałam i czesałam. Jak kot za bardzo się burzył, to więcej głasków i udawałam, że nie wiem o co chodzi ;)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 15, 2011 14:09 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

kiche_wilczyca pisze:ja na przemiennie głaskałam i czesałam. Jak kot za bardzo się burzył, to więcej głasków i udawałam, że nie wiem o co chodzi ;)


Super pomysł :ok:
Pako
 

Post » Sob sty 15, 2011 15:11 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Aaa i przyzwyczajanie do czesania koty zacząć, jak on się przebudzają. Wtedy są najbardziej chętne na pieszczoty - z powodzeniem można to wykorzystać i wprowadzić furminator
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 15, 2011 16:51 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Kociaki lubią czesanie na szczęście :1luvu:
Próbuję na Kapslu metodę naprzemienną ,po kilku pociągnięciach furminatorem udaje że chce iść na podwórko,przy innych czesadłach warczał i chciał łapać za rękę,więc jest już postęp :ok:
Dzięki za rady :1luvu:

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Sob sty 15, 2011 17:01 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Thorkatt pisze:
Bozena54 pisze:Kotki zwiedzają dom,zaczeliśmy od dużego pokoju,na razie siedzimy pod fotelem... 8O


Bożenko, bo Twój dom nijak niepodobny do ich piwnicy.
A potem będzie ... siedzą na fotelu

A łapusie to takie w sam raz do całowania :1luvu:


Nie wiem jak to przewidziałaś :mrgreen:
Wszystkie fotele zajęte,zostalo mi krzesełko.
Hepiś najbardziej lubi wylegiwać się na bujaku,pozostałe preferują stabilne szerokie podloża :1luvu:

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Czw sty 20, 2011 11:55 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Od 2 dni mamy kocicę MC,Carmen spędzi u nas kilka dni{jest na feriach}.

Okazuje się że moje odważne maluchy boją się wielkiej kudłatej kocicy :ryk: :ryk: :ryk:
Ona jest nimi bardzo zainteresowana,chcialaby się zaprzyjażnić a wszystkie moje koty zwiewają :ryk:
W takim razie kicia uznała że najlepsze miejsce to moja poduszka i dziś spalam z :kotek: na głowie :ryk:

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Pt sty 21, 2011 8:41 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

No i proszę - panowie tacy bohaterowie, a wystraszyli się malutkiej Carmen :love: :smiech3:

Już dawno Ci mówiłam, że powinnaś wprowadzić "pierwiastek żeński" w kocie stado :ok:

A zdjęcia będą :wink:
Pako
 

Post » Nie sty 30, 2011 13:11 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Wyczesane i zadowolone

Obrazek

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Nie sty 30, 2011 13:14 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Bozena54 pisze:Wyczesane i zadowolone

Obrazek



No suuuper :D
Obrazek

andorka

 
Posty: 13707
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Nie sty 30, 2011 13:15 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Bozena54 pisze:Od 2 dni mamy kocicę MC,Carmen spędzi u nas kilka dni{jest na feriach}.

Okazuje się że moje odważne maluchy boją się wielkiej kudłatej kocicy :ryk: :ryk: :ryk:
Ona jest nimi bardzo zainteresowana,chcialaby się zaprzyjażnić a wszystkie moje koty zwiewają :ryk:
W takim razie kicia uznała że najlepsze miejsce to moja poduszka i dziś spalam z :kotek: na głowie :ryk:

bo pewno nie wiedzą co to jest :lol:
Jak wyrosły, jakie z nich piękne kot :1luvu:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 30, 2011 21:43 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

wspomniane wcześniej Karrmen w odwiedzinach

Obrazek

Obrazek

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Pon sty 31, 2011 11:31 Re: Hepi i Pinki w Skierniewicach

Ale kocica wróciła już do siebie

Bozena54

 
Posty: 977
Od: Pon lip 10, 2006 16:17
Lokalizacja: Skierniewice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 442 gości