Maluszki urodzone na węglu. Lila[']Mateńka['] Lesiu[']-FIP:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 05, 2010 20:52 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

Ja czasami kładę się koło nich na podłodze i się patrzę na nie a one na mnie. To jest coś pięknego...te przepiękne, wpatrzone w ciebie oczka .. :D

Już się przyzwyczaiły do mojej obecności, i już się tak nie drą, jak je biorę czy przekładam chcąc zrobić im porządek.
Ten najmniejszy, czarny kociaczek to taki maminsynek jest, bo tylko przy mateńce by był, ale też się już grajdoli. :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw maja 06, 2010 6:25 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

Trudno tak sie zajmowac maluchami, ale mimo to zazdroszcze Ci tych chwil. Jak Emilek byl jeszcze Baby to tez cieszylam sie za kazdym razem, jak z ta chwiejaca sie pupcia biegal po mieszkaniu i jeszcze rownowagi dobrze nie mial wyrobionej. To byl naprawde cudny czas i jak zaczarowany. Przez to, ze Lilly jest taka maciupenka, mam nadal u niej uczucie, ze jest Baby i te chcwile moge sobie czesciej przezyc, przede wszystkim ona broi jak nastolatka i to z zaawansowana pasja :mrgreen:
Ty tez jestes super kocia-mama. Kiedy im sie kolory oczek pozmieniaja?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pt maja 07, 2010 0:58 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

Mała Dzikuska pisze:Przy jednym kociaku w domu moje serce jak oszalałe bije... Takie cudowności! Jak Ty dajesz radę z trójką?... Można miziać od rana do wieczora... Nie jeść, nie spać tylko podziwiać!
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


widać tam na zdjęciach, że nie je w ogóle, chucherko takie ;)

a kociaste cudowne, myślałam żeby gdzieś je ogłosić, ale też trafiłam na wątek gasnącego w schronisku Zajączka...
viewtopic.php?f=1&t=110829&start=45
płakać się chce, nie wiadomo komu pomagać...
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 07, 2010 6:10 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

Cudowne wieści Aniu :)
Maluchy są bardzo słodkie :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt maja 07, 2010 6:34 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

Qlenka, zajaczek smutny jest bardzo. Zostaw dziecko bez opieki i glaskow i milosci i tez zgasnie.
To, ze ogonka brak, to nie jest zaden problem. Tylko troche rownowagi mu bedzie przy skokach brakowalo. Chociaz Lilly ma krotszy ogonek, bo ktos zly jej obial, to spada nie raz z jakiegos mebla, bo nie moze sie utrzymac. Ale tak to nic nie przeszkadza. Mam nadzieje, ze da sie znalesc dla niego ladny spokojny domek.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pt maja 07, 2010 7:23 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

Piękne :1luvu:

Tylko proponuję zmienic tytuł na: z maluszków urodzonych na węglu w komórce zrobiły się wielkie kluchy 8O
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt maja 07, 2010 7:38 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

Aniu-zaglądałas do wątku,do którego link Ci wysłałam?????
Bo jakoś umknęło to niezauważone chyba? :?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob maja 08, 2010 10:45 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

dopiero teraz obejrzałam!! Cudowności!!
I mamusia mnie zachwyca, jak ślicznie się nimi opiekuje :1luvu:

w jakim one są teraz wieku?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 08, 2010 13:07 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

Obrazek

O, maleńtaski już się na wycieczki krajoznawcze wybierają :lol:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob maja 08, 2010 18:10 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

Malutkie są niedobre!
Zaczynają na prawdę zwiedzanie.
Dzisiaj na przykład były w pudełku, a potem.....
....a potem już nie, bo wylazły z pudełka :!:
A mateńka siedziała na ławie i obserwowała z góry czy jej dzieciom nic się nie dzieje.
Ech, a dopiero rano mamusi mówiłam, że niedługo zaczną wyłazić same...

kasia(1)

 
Posty: 1142
Od: Czw cze 04, 2009 8:00
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob maja 08, 2010 20:50 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

Masz ich pilnowac,coby im sie krzywda nie stala. :evil:
Zdjecia tez prosze wstawiac, bo chociaz wirtualnie :crying: chce widziec jak rosna moje bebisie. :1luvu:

Nie ma mnie przez 4 tygodnie w domu cioteczki, ale zabralam ze soba dwa pingwinki, Frania i Molisie. Jechaly bidule 1100 km, ale teraz ju zwiedzaja mieszkanie.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie maja 09, 2010 6:49 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

Wypoczyawaj Aniu.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 09, 2010 9:44 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

O, to ładny dystansik zrobiliście :ok:
Odpoczywajcie, a my będziemy pilnować, żeby foteczki nowe były :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie maja 09, 2010 13:35 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

Kasia, co u dzieciaczkow?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie maja 09, 2010 14:09 Re: Maluszki urodzone na węglu w komórce. Już bezpieczne u mnie.

kasia86 pisze:Kasia, co u dzieciaczkow?
A ja ci nie powiem co u koteczków....
Wkleję zdjęcia :D

Śpimy sobie słodko i jaka jestem piękna...
Obrazek Obrazek

Zgadnijcie jak leżę?
Obrazek Obrazek

A tak się bawią dziewczynki z mamusią...bo chłolpczyk to wolał popatrzeć, o:
Obrazek Obrazek

A tak poza tym, to małe kluski są cooooraz większe i tylko chodzą po pokoju i gryzą pudełko, chyba ząbki bolą ?

kasia(1)

 
Posty: 1142
Od: Czw cze 04, 2009 8:00
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], lucjan123 i 79 gości