Ręce załamac nad ogromem kociej biedy.....płakac to za mało

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
magdaradek pisze:Małe sprostowanie. Kociaki nie są tej koteczki perskiej.
Ale persinka bardzo potrzebuje tymczasu! Wszyscy wiemy jak reagują koty rasowe i półrasowe na takie miejsca
więcej wieści:CoolCaty pisze:Pers to dziewczynka, około 3-4 letnia. Miała paskudne dwa guzy listwy mlecznej - ropiejące, rozpadające się. Wypływ z tych guzów wyżarł futro pod brzuszkiem i spowodował powstanie straszliwych, lepiących się kołtunów. Kotka jest już po operacji usunięcia całej listwy mlecznej i sterylizacji. Wyczyściłam jej tez ząbki. Jest bardzo miła, mrucząca. Wiadomo, że długo w schroniku nie wytrzyma. Mam nadzieję, ze zniesie dobrze dzisiejsze zbaiegi i jutro będzie jadła.
Zdjęcia persinki.- guz obklejony piaskiem
- tu widać jak guz naciągał skórę
- po zabiegu
- nie mam lepszego zdjęcia całej. Jutro zrobię zdjęcia buzi.
przepraszam, zdjęcia drastyczne, ale czy ktoś mógłby pomóc tej biedulce......
Avian pisze:Nie lubi być głaskany - oj, to będą jazdy z czesaniem
Zaraz go pokażę domkowi, transport by był ... pytanie, czy w święta wydadzą kota.
Mój TŻ marzy o takim czarnym z noskiemestre pisze:Tayson z Bydgoszczy:
[/b]
Użytkownicy przeglądający ten dział: Caseyriple, Google [Bot] i 65 gości