Zowisia pisze:(...) Rece mi opadaja powoli, ze jednak musze pogodzic sie z tym,
ze Smoczek nie wroci ... myslalam, ze sie nie poddam,
ale jestem juz tak straszliwie zmeczona .. i zuzyta.
Zbieram sie do TEGO telefonu, ale z wielka trema ..
Zo kochana,
nie nastawiaj sie tak, prosze.
Wierze, ze jestes straszliwe zmeczona...
Codziennosc + Bezsmoczkowosc... swoje robia.
Zo,
do TEGO telefonu, na ktory ja juz dzwonialm?
Usciski gigantyczne!
D.