Najwiekszy szkodnik forum

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 12, 2013 22:44 Re: Najwiekszy szkodnik forum

kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 12, 2013 23:20 Re: Najwiekszy szkodnik forum



No co? Trzeba sobie radzić, jak pieseczka nie karmią :mrgreen: 8)

ulvhedinn pisze: http://www.youtube.com/watch?v=5ekAuGeCAKs

.....coś ktoś mówił o gazie?

Samobójca 8O 8)
Edit: To jakiś kosmita.. oczy go zdradziły :twisted:
pwpw
 

Post » Czw cze 13, 2013 6:18 Re: Najwiekszy szkodnik forum

Kry nic nie przebije :twisted:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103225
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie cze 16, 2013 20:24 Re: Najwiekszy szkodnik forum

:ok: :ok: Genialny piesio

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto sie 27, 2013 18:58 Re: Najwiekszy szkodnik forum

Kra zalała sasiadkę z dołu. Wymontowała sedes (już drugi raz, tyle, że za pierwszym nie urwała przewodów)......... Była w kagańcu.
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 27, 2013 19:20 Re: Najwiekszy szkodnik forum

Klara[*] :
- TŻ kupił sobie kurtkę skórzaną drugiego dnia wpadł do domu powiesił kurtkę na oparciu od krzesła i poszedł do wc.
Jak wrócił to nie miała pleców.
- moje 3 torebki, ale tylko te ze skóry
- tapety w przedpokoju - 5 razy
- koszyczki wiklinowe
- wiklinowy transporter podczas jednej wizyty u weta
Szajka wiek 6 miesięcy;
- kwiatek z doniczką
- ładowarka od telefonu TŻta
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto sie 27, 2013 22:31 Re: Najwiekszy szkodnik forum

ulvhedinn pisze:Kra zalała sasiadkę z dołu. Wymontowała sedes (już drugi raz, tyle, że za pierwszym nie urwała przewodów)......... Była w kagańcu.

A ja do tego wołam fachowców :mrgreen:

Ja właśnie dostałam góralskie kapcie.. skórzane :twisted: Wzbudziły szczere i nie pozwalające mieć żadnych wątpliwości zainteresowanie całej szajki :evil: Leża właśnie na najwyższej półce, zamykanej .. Raczej w nich nie pochodzę :twisted: Może oprawie w ramki i na ścianie powieszę :evil:
pwpw
 

Post » Śro paź 02, 2013 16:06 Re: Najwiekszy szkodnik forum

pwpw pisze:
ulvhedinn pisze:Kra zalała sasiadkę z dołu. Wymontowała sedes (już drugi raz, tyle, że za pierwszym nie urwała przewodów)......... Była w kagańcu.

A ja do tego wołam fachowców :mrgreen:

Ja właśnie dostałam góralskie kapcie.. skórzane :twisted: Wzbudziły szczere i nie pozwalające mieć żadnych wątpliwości zainteresowanie całej szajki :evil: Leża właśnie na najwyższej półce, zamykanej .. Raczej w nich nie pochodzę :twisted: Może oprawie w ramki i na ścianie powieszę :evil:

o ramkę mogą zahaczyć pazury i zabrać kapcie.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro paź 02, 2013 16:28 Re: Najwiekszy szkodnik forum

Z najbardziej pamiętnych szkód to chyba:
-garnitur, wyciągnięty na chwilę do odświeżenia na dzień przed obroną inżynierską :D Nie muszę mówić, że mój ukochany miał tylko jeden garnitur?
-pożyczony materac dmuchany eh niestety trza było odkupić a wtedy biednym uczniem byłam
-mój fotel (kilka obić, już się poddałam) - mimo drapaka :D
aaa i jeszcze kociak kiedyś się dostał na strych, wlazł między ocieplenie a dach i się zaklinował. Trzeba było dach rozbierać :D

Choć i tak... moja suczka kochana, już za TM, kiedyś mnie gorzej urządziła. Pamiętam jak się chciałam przed rodzicami ukryć sprawdzian z pałą a ta cholera nie wiadomo skąd ten sprawdzian wyciągnęła i z miną niewiniątka zaniosła mojej mamie. Eh... Na szczęście jej esbecka natura rozbawiła nas tak bardzo, że o jedynce nikt nie pamiętał :D

O znalezionym w tym roku młodym beaglu - o dźwięcznym imieniu D-mol (zgadnijcie skąd imię :twisted: ) - to nawet pisać nie będę bo od 2 miesięcy nawet się już doliczyć nie możemy co zeżarł :D
Ale ponoć wylądował w lesie właśnie za zdemolowanie domu poprzedniej właścicielki.
Obrazek

Gsk

 
Posty: 93
Od: Czw wrz 19, 2013 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 02, 2013 17:21 Re: Najwiekszy szkodnik forum

Ojej a ja myślałam że tu chodzi o ludzkiego szkodnika i aż bałam się wejść w temat :oops:

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 02, 2013 18:14 Re: Najwiekszy szkodnik forum

Dopisuję swoje footra :D Olwka ma na koncie m.in.: odrapaną tapetę, kanapę zamienioną na gustowne frędzle, niezliczone ilości poprzegryzanych kabli, zlaną dokumentnie wodą (po próbie wyłowienia rybki z akwarium) komodę, zasikaną kołdrę, pozaciągane firanki, poobgryzane i poprzesadzane kwiatki, dziurę w siatce zabezpieczjącej balkon, zniszczone ciuchy po wspinaczce w szafie i wiele szkód pomniejszych. Natomiast Tofik - słodziak, miziak, kanapowiec i koci anioł... wykruszył mi do połowy ząb. Lewą jedynkę. Przyszedł się miziać, a że zignorowałam, wskochył na stół i zrobił baranka w chwili, kiedy podnosiłam do ust kubek z kawą :-!

agabor

 
Posty: 319
Od: Pt lut 29, 2008 17:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 02, 2013 18:21 Re: Najwiekszy szkodnik forum

Ja też dopiszę swoje.

Ś.p. Guzik miał na koncie: krzesła i kanapę pozbawione niemal całkowicie tapicerki oraz przyozdobienie parkietu gustownym rzucikiem "w kocią łapkę" po zanurkowaniu w puszce z farbą akrylową.

Demonki w szacownym wieku 4 miesięcy mają na sumieniu zredukowanie liczby kieliszków z kompletu z 6 do dwóch w ciągu jednej nocy, to totalną dewastację roślin doniczkowych oraz poprzegryzanie WSZYSTKICH kabli o przekroju mniejszym niż 0,5 mm.
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 12, 2014 1:46 Re: Najwiekszy szkodnik forum

Kraksa jak zwykle ;)

-obiektyw do lustrzanki nikona

-karta pamięci SD (pogryziona, zeżarta i wydalona)

-karta do bankomatu (kolejna)

-komputer - rzuciła nim na ziemię i dodatkowo trzepnęła na niego zakupy. W zakupach były ogórki w occie. Były....

-posłanie w strzępkach

-moja kołdra

Nie liczę szkód pomniejszych typu zjedzone zakupy, smaczki dla całego stada, pożarte pół kręgosłupa wołu wyciągnięte z zamrażarki, kilo wątróbki razem z workiem i innych drobiazgów ;)

Maniek:

-poduszka sztuk dwie

-dziura w kołdrze

-I tom "Wielkiego diamentu"!!!!!!

-"Dwie głowy i jedna noga"

- jak widać chłopak zawziął się i czyta Chmielewską :evil:
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 12, 2014 22:35 Re: Najwiekszy szkodnik forum

Kra dalej bezkonkurencyjna :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103225
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw mar 13, 2014 18:35 Re: Najwiekszy szkodnik forum

Aha, wczoraj udowodniła, że umie otwierać bramkę do kuchni...... :crying:
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 103 gości