Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mama.rozy pisze: Jestem!mam nadzieję,że internet nam już nie padnie...
PUCHATEK JEST U NAS JUŻ PRAWIE TYDZIEŃ
1-przybiega zawołany
2-łasi się czule
3-mruczy jak najęty
4-nadal boi się jamnika
5-na pozostałe koty już tak nie prycha
6-jest super!
no i ciągle głodny..mamy wrażenie,że oprócz swojej karmy to nieźle od kogoś podjadał...wygląda jak mała krowa, a kolana się uginają pod jego ciężarem...
dzieci go uwielbiają.o on czasem pozwala się głaskać.
w połowie sierpnia weźmiemy jeszcze kociaka od sąsiadki i mam nadzieję,że w tym roku to już koniec
pozdrawiamy serdecznie i trzymamy kciuki za pozostałe
siamese67 pisze:Wiecie, kochani, oba kocie chłopaki są fajne. Ale Gacek tak jakoś bardziej się ucieszył, jak go głaskałam... i tak podobnie się miział jak mój własny Bryś... I w ogóle...
Ale boję się, że mogłabym nie dopatrzeć, jakby miał jakieś problemy z siusianiem, czy coś...
Nie wiem, mam jeszcze parę dni na przemyślenie.
Ale tak w ogóle to będzie dobrze, nie?
*anika* pisze:I jak tam?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, Google [Bot], squid i 177 gości