BIAŁE MALEŃSTWO BEZ ŁAPKI - w DS :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 06, 2009 11:22

Skórzak jest cudowny. Kot przez wielkie K. Ale w słowjej niewiedzy zapytam. To kot rasowy nagi, bezwłosy ? :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw sie 06, 2009 12:21

Psiama, to nie kot, to obcy. Przez wielkie O :twisted:
tak, jest to rodowodowy sfinks kanadyjski urodzony w usa, przyjechal do polski w 2001 roku i byl pierwszym takim w naszym kraju
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Czw sie 06, 2009 12:45

Na nim mozna sobie anatomię kota przyswoić :P Bo człowiek ma koty i w sumie nie wie co pod futrem siedzi. Czy on nie marznie ?

Takich rzeczy nie pisze się małymi literkami tylko wielkimi. WOW 8O :D

Napisz cos fajnego o Glutku :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw sie 06, 2009 13:01

Coś fajnego o glutku...
Dawno dawno temu kupiłam tzw. panic mouse. To taka zabawka z silniczkiem, co macha wędką z pomponem na końcu. Po wyjęciu z kartonu i włączeniu okazało się, iż większe zainteresowanie wzbudza karton :? Zabaweczka stała dumnie w salonie, a że ma kształt Gerfielda to wzbudzała sporą radość wśród przychodzących gości - ludzkich dodam.
Kiedy pojawił się glut zatarłam ręce z radośći: w końcu! jest! ktoś! kto! doceni!
Acha :evil: najpierw Gustaw się bała. Nic to pomyślałam - podrośni. Podrósł.
Dzisiaj rano zestawiłam Gerfielda na podłogę, włączyłam i mówię: Gustaw, proszę, pobaw się. A Gustaw podszedł, pośliedził lot pompona, skoczył, capnął po czym... zaczął się oddalać ciągnąć urządzenie za sobą :strach:
ja to nakręcę :twisted:

Tak, Edguś jest wrażliwy na niskie temperatury. W domu musi być min. 22 stopnie zawsze. Jest też wraźliwy na słońce, je za trzech i trzeba go co tydzień kąpać. Z lekcji anatomii nici bo on za dobrze odżywiony jest.
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Czw sie 06, 2009 13:12

Haaaaaa !! :P Moje ogony jak dorwa cos co utrzymają w pycholu oddalają się w szokującym tempie powarkując przy tym nieprawdodobnie :twisted: . Nakręć. Bedzie jazda :twisted:

Odzywiony brzusio doskonale się prezentuje :twisted:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw sie 06, 2009 18:37

a tutaj hmm wcale nie jest to to, na co wygląda :twisted: Obrazek ale kontrast w rozmiarze spory :roll:
Jak to podsumował TeZet: oj oj ale mamy grubego kota oj
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Pt sie 07, 2009 6:03

GRazyna pisze:a tutaj hmm wcale nie jest to to, na co wygląda :twisted: Obrazek ale kontrast w rozmiarze spory :roll:
Jak to podsumował TeZet: oj oj ale mamy grubego kota oj

no faktycznie, spoooryyy kontrast :lol:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sie 07, 2009 11:09

To jest matka karmiąca :twisted:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt sie 07, 2009 11:37

podczytuję i podczytuję, ale sie nawet odezwę
jak leczenie łąpki, bo widać po Gluciu, że wypiękniony, wychuchany i wogóle :)
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Pt sie 07, 2009 19:00

psiama, nie dość że matka karmiąca to jeszcze znowu w ciąży :twisted:

a Gustaw ma się doskonale. Dzisiaj podczas zmiany opatrunku stwierdziłam, że tego ze skórą jest więcej niż tego bez 8) po raz pierwszy tak wyraźnie widać, że może jednak znaskórkuje przed Bożym Narodzeniem :spin2:
A w czasie lunchu okazało się, że jest coś czego glut nie chce jeść 8O pierwszy foch spożywczy proszę państwa 8O to, czego Gustaw nie lubi to saszetka Herrmanns Bio Kurczak z pure marchewkowym i kamutem :twisted: nie to nie - stwierdziłam. Taka byłam wredna. Zaraz będzie kolacja, zobaczymy czy głodny bardzo...
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Pon sie 10, 2009 8:15

Iiiiii ............ ? zjadł ?


Co to kamut ? :roll: W ogóle co to za firma ?. SObie musze pogmerać w googlach ...
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon sie 10, 2009 8:19

Nie no ciotka, ....... rozwaliłas mnie. A ja myślałam, że me koty maja dobrze (animonda vom feinsten itd) 8O :D . To jest karma z najwyższej półeczki. 97% mieska.

I nie chciał ??????? 8O 8O 8O 8O 8O 8O :twisted:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon sie 10, 2009 21:58

Kolację zjadł. Łaskawie :twisted:
Słuchajcie ciotki, gdyby moje obszczymury dostawały to, co IM najbardziej smakuje to żywiłyby się na przemian: krową tatarową, indykiem, miamorem albo schesirem ale wyłącznie rybnym.
Emma wyłącznie wołowiną albo rybą. Eryk chrupkami. Edguś lodami, sernikiem, bułką z sojowym pasztetem, czipsami :strach: Gustaw żółtym serem i masłem...
Niedoczekanie :evil:

Animonda von feinsten ma za mało mięska :oops: więc przerzuciłam się na schesira. Herrmansa kupiłam na próbę, w promocyjnym pakiecie.
Kamut to taka pierwotna odmiana pszenicy. A Miamora daję z rzadka bo to kurcze jednak mało mięsa ma. A tym paskudom i tak najbardziej smakuje. Fastfudziarze przebrzydłe :twisted:
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Wto sie 11, 2009 2:24

GRazyna pisze:a tutaj hmm wcale nie jest to to, na co wygląda :twisted: Obrazek ale kontrast w rozmiarze spory :roll:
Jak to podsumował TeZet: oj oj ale mamy grubego kota oj

dodaj "grubego SYJAMA", bo to już wyższa szkoła jazdy ;)
Piekny kontrast. To jedno z moich ulubionych zdjeć :)

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39515
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Wto sie 11, 2009 2:32

GRazyna pisze:Kolację zjadł. Łaskawie :twisted:
Słuchajcie ciotki, gdyby moje obszczymury dostawały to, co IM najbardziej smakuje to żywiłyby się na przemian: krową tatarową, indykiem, miamorem albo schesirem ale wyłącznie rybnym.
Emma wyłącznie wołowiną albo rybą. Eryk chrupkami. Edguś lodami, sernikiem, bułką z sojowym pasztetem, czipsami :strach: Gustaw żółtym serem i masłem...
Niedoczekanie :evil:

Animonda von feinsten ma za mało mięska :oops: więc przerzuciłam się na schesira. Herrmansa kupiłam na próbę, w promocyjnym pakiecie.
Kamut to taka pierwotna odmiana pszenicy. A Miamora daję z rzadka bo to kurcze jednak mało mięsa ma. A tym paskudom i tak najbardziej smakuje. Fastfudziarze przebrzydłe :twisted:

Gaga, a jakby im mieszać ulubionego miamora z mięchem?
Ja tak robię.
Biorę puchy ulubione i mieszam im w proporcjach 3:2 z mielonym/siekanym mięchem, plus sporo wody (bo ja z musu dowadniam, woda nie jest obowiązkowa, ale moje futra, które mięsko w zęby kłuje - owo wymieszane z lubianą konserwą wsuwają az miło. Zakładam, ze wtedy procent mięsa w mięsie znacząco rośnie).

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39515
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], puszatek i 79 gości