Zibi ze schroniska w Piotrkowie Tryb., wreszcie ma DOM ! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 24, 2009 11:06

Śliczny kotek z tego Zibusia :)

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy


Post » Pon sie 24, 2009 14:33

Dama Ya pisze:Zibi urozmaica sobie dietę? :D


:ryk:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 24, 2009 14:38

Ale Zibi ma ogłoszeń! 8O :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40417
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon sie 24, 2009 14:41

kasia86 pisze:Ale Zibi ma ogłoszeń! 8O :D


36 :wink:

Ale nikt nie dzwoni :placz:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 24, 2009 17:10

Nika a czy do domu wychodzącego dałabyś go czy go szkoda ? Jak wychodzi to wiele niebezpieczeństw na niego czyha .....

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon sie 24, 2009 18:47

To zależy jaka okolica :roll:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 24, 2009 19:47

Wiesz wszędzie są jakieś ulice ,nawet na wsi , każdy kotek wychodzący jest narażony na niebezpieczeństwo. A jak ktoś mieszka w domu prywatnym to nie jest możliwe żeby kotek nie wychodził.

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon sie 24, 2009 20:35

Czy twój balkon ma siatkę? Kotka mojej córki często przechodzi do sąsiadów po cienkiej barierce .

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon sie 24, 2009 21:55

szirra pisze:Czy twój balkon ma siatkę? Kotka mojej córki często przechodzi do sąsiadów po cienkiej barierce .


Nie, mój balkon niestety nie jest osiatkowany, ale w ciepłe dni ciągle jest otwarty i zawsze ktoś jest na balkonie i kotów pilnuje. My mamy tak że dół jest murowany, a od góry są kwiaty w donicach zawieszone na barierce, więc kot nawet za bardzo nie ma możliwości wyskoczyć.

Między wsią a miastem jest duża różnica. Na wsi raczej nie ma takiego dużego ruchu, a w mieście...

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 25, 2009 6:06

Wiesz bo zaczęłam myśleć tak delikatnie o adopcji Zibusia ale sama już nie wiem. Mieszkam na obrzeżach miasta . Z jednej strony osiedle bloków oddzielone od nas ulicą osiedlową gdzie tez zdarzały się wypadki z kotkami. Z drugiej strony ogródki działkowe ale za działkami bardzo ruchliwa ulica : trasa szybkiego ruchu i tez już był przypadek ,że kotek zginął . Ja mam kota Maksa ,który ma już 14 lat i jakoś uniknął wypadku .Może raz wrócił jakiś pokiereszowany ale sam doszedł do siebie. Sąsiedzi mają też koty i są wychodzące. Ja miałam też drugiego kotka - mojego pupila i on miał wypadek . Ja cały czas przeżywam to . Korciaczki wie jak to się stało. Trauma mnie nie opuszcza. Dlatego już sama nie wiem czy w ógole brać jakiegoś kotka. Zibuś trochę mi przypomina mojego Filipcia. Ale strach jest tak ogromny i wyobraźnia moja działa ,że nie chciałabym go narażać na żadne niebezpieczeństwo.Jeszcze jak widzę jak wy ratujecie wszystkie kociaczki.

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto sie 25, 2009 9:06

No i teraz nie wiem co napisać :cry:
Szirra, bardzo mi przykro z powodu kociaka...

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 25, 2009 9:08

Niedługo Wrzesień - czas adopcji. Jestem pewna że Zibi znajdzie domek...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto sie 25, 2009 9:48

Nika przeczytałaś moją korespondencję do Korciaczki ? Musiałam komuś to opowiedzieć . A los Zibiego śledzę od początku ,to ja jestem tą druga panią z Tychów. Moja córka go wypatrzyła. Ogólnie to ona mnie zaraziła kotkami. Maks byl dla niej wzięty ,Filipcia przywiozła z Irlandii . Jest tak samo wrażliwym czlowiekiem jak ja. Zresztą w mojej rodzinie wszyscy są tacy. A obok mnie mieszka pani ,która ma wiele kotków .Moze ona tak jak wy ma DT.

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto sie 25, 2009 9:53

szirra pisze:Nika przeczytałaś moją korespondencję do Korciaczki ?


Nie, jeśli wysłałaś PW nie mogłam jej przeczytać :wink:

szirra pisze:A los Zibiego śledzę od początku ,to ja jestem tą druga panią z Tychów.


Domyślałam się...

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, Google [Bot], squid i 167 gości