Wawa Koło c.d. Potrzeba karmy na zimę dla kotów z działek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 12, 2008 10:55

Ale convenia nie jest lekiem uniwersalnym :!: Podaje się ją głównie na schorzenia... układu moczowego.

Jeżeli to kk, to nie a co liczyć na convenię, chyba że jako drugi antybiotyk.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt gru 12, 2008 11:01

Kicia niestety kwalifikuje się wyłącznie do obsługi bezdotykowej.

Nawet taki odważny oswajacz jak ja, :wink: kapituluje.

Na działce też są dwa czarne chore podrostki, pani Ania podaje unidox, ale nie wie, czy oczy wyglądają lepiej, gdyż dokarmia późnym popołudniem, gdy jest już ciemno.

I chyba nie radzi sobie, kociaki są bowiem bardzo podobne, nie wiadomo, który zjadł.

Jaka bieda :(

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pt gru 12, 2008 11:14

Weci NA PEWNO sobie poradzą - skoro poradzili sobie z czarną dziczą z ochoty, ktora po prostu fruwala po gabinecie.

Tylko trzeba znalezc najlepszy srodek na nia, moze faktycznie jakis dlugo dzialajacy antybiotyk.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob gru 13, 2008 16:18

Dziczykota Działkowa :wink: odwiedziła lecznicę.
Została ciasno zawinięta w podbierak, jak w bandaż 8O , zmierzono jej temperaturę i osłuchano. Ani drgnęła! - choć to dzicz waleczna bardzo jest. Normalnie mnie zatkało z wrażenia - ja tak nie potrafię :)

I jednak dostała convenię, oraz tolfedynę.

jeżeli do jutra nie bedzie poprawy mam jej podawać unidox. Ogolnie nie jest w najgorszym stanie - ale miała lekką gorączkę 39.8. Jeżeli oczko bedzie lepiej wyglądać - za dzien lub dwa można ją wypuścić.

prosimy o kciuki :)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Sob gru 13, 2008 16:39

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob gru 13, 2008 17:07

:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob gru 13, 2008 17:33

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Sob gru 13, 2008 17:49

Są kciuki.. :ok:
Widziałam dzisiaj dzikądzicz na żywo..
W transporterku siedziała spokojnie..
Nawet zapytałam, czy będzie szukać domu.. :D
Ale uczciwie przyznaję, że nie widziałam jej podczas występów w gabinecie.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon gru 15, 2008 15:24

HOP!
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Pon gru 15, 2008 22:10

:ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw gru 18, 2008 12:56

Zwracam się z prośbą do osób, którym na sercu leżą kociaki listopadowe.


W tym miesiącu galla zgłosiła naszą kandydaturę w Klubie Brzusiowatych http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=79793

Kandydatury są dwie, obie mają wielkie potrzeby. Nie pisałabym tego, gdyby nie apel w wątku kontrkandydata. I czuję się głupio, ale naprawdę mnie przycisnęło :oops: (kociaki, kotki z GUSu, karma dziczków na Kole), więc mam prośbę - jeżeli ktoś jest w klubie, a jeszcze nie zagłosował, to proszę o głos.

Nie namawiam na wstąpienie do klubu tylko po to, żeby oddać głos, natomiast jeżeli ktoś chciałby regularnie wspierać klub i stać się jego członkiem, to zapraszam, zapraszam gorąco!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw gru 18, 2008 22:26

Podrzucę, potrzeby są ogromne.

Kociaki (Bałwanka i Froter) w domu tymczasowym u Kasi S chorują, ich leczenie jest kosztowne :(


Dziś koty działkowe dostały od Malk :) prezent w postaci zapasu suchej karmy. Bardzo dziękujemy. :)
Pani Ania jest bardzo wdzieczna za pomoc.


Wieści z placu boju (działek) takie sobie. Nadal ten paskudny koci katar. Łzawią oczka nie tylko dwóm czarnuszkom, ale i dwóm biało czarnym podrostkom. Widziałam koty dziś, nie wyglądają najlepiej.

Przekazałam zapas unidoxu, tym razem panu Władyslawowi. Pan Władysław bowiem niezależnie od pani Ani zadzwonił do mnie w tej sprawie.

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Śro sty 07, 2009 12:54

Wczoraj Froter i Baławanka były na kontroli - jest źle. Kociaki nie reagują na silne leki :( :( :( Choroba się pogłębia...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro sty 07, 2009 13:03

Jak Karmiciele stoja z karma?

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 07, 2009 13:50

kciuki za puchaciątka:ok:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 90 gości