WAWA! KONESER. Prosimy o zamknięcie, jest drugi wątek.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 08, 2008 17:43

Jezu, dopiero weszlam.
Koty wypuszczone, w ogole nie chcialy wyjsc z transportera. Ten "gorszy" od razu zaczal pic z kaluzy. Nakarmilam.
Oba maja naciete uszy i plasterki ;)

Niestety, ochrona mowi, ze drugie stado jest w innej czesci terenu i ze dzis znalezli martwe kociatko. Poprosilam, zeby nosili tam sucha karme.
Dzis skonczyla sie ta, ktora zawiozlam za pierwszym podejsciem, teraz bedzie szedl gminny wor, ale juz mozna myslec o nastepnym.
Wydaje mi sie tez, ze ubylo puszek :/
Migota, sprawdz jutro, czy nie znikaja, ok? Specjalnie zostawilam dzis w palecie jedna i nie rozpakowywalam nastepnych.
Mozliwe, ze panowie dali kotom, ale lepiej wiedziec.
Na jedzeniu byla dzis ta kotka, ktora nie dala sie zlapac, ale jadla suche i jak mnie zobaczyla zwiala, czarne kociatko, ktore wyglada coraz ladniej i ten z oczami paskudnymi.
Jestem wykonczona korkiem, koty w aucie na szczescie bardzo grzeczne.

Ten bury kiepsko dosc wyglada, mam nadzieje, ze mu ten zabieg pomoze sie odkuc zdrowotnie.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pon wrz 08, 2008 19:33

Tak jak mówiłam, mamy obiecany 10-kg wór karmy i dwie palety puszek.
Sibia, czyli mam tam jutro nie jechać? Mam dt dla czarnego kociątka. Ktoś może je złapać?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon wrz 08, 2008 19:36

Ja mogę dopiero w środę.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon wrz 08, 2008 19:40

jutro ma karmić Migota :)
Ale ona nie łapała jeszcze, nie wiem, czy sama spróbuje. No i wtedy by go trzeba odebrać.
Może spróbujemy jakos zaplanować karmienia? Na cały tydzien? Zeby mozna było coś planować pozakociego. Ja jutro mam bieganie po miescie i gosci, nie deklaruje sie na nic.
Fajnie, ze jest dt. On jest super, ten mały, zal go tam zostawiać.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pon wrz 08, 2008 19:42

W srodę koło południa chętnie sprobuję go łapać, jednak w tej chwili nie dysponuję już sprzętem poza transporterem.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon wrz 08, 2008 19:47

łapki są na miejscu u ochroniarzy, karma i leki tez, a ten maly do transportera wlazi bez problemu.
To i karmienie w srode byloby z glowy?
Leki daje nastepujaco: pol tabletki na doroslego kota na dzien. WIec krusze trzy i posypuje tym 4 puszki whiskasa.
DO tego daje witaminy i polewam takim olejem biogenu na siersci skore.
Do tego sypie witaminy. one sa w proszku.
sory za brak interpunkcji ale walery mi spi na reku.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pon wrz 08, 2008 19:48

okej. to w srode pojde ja.
zapomnialam zupelnie o tych lapkach tam.

a co z kotem po zlapaniu?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon wrz 08, 2008 19:53

a o ktorej tam bedziesz? musze sie spytac, o ktorej pracuje w srode DT. bo pracuje na zmiany. ale mieszka na Pradze, przystanek autobusowy od Konesera, wiec z domowieniem sie nie byloby problemu.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon wrz 08, 2008 19:55

Spróbuję złapać małego jutro ale mam tylko zwykły transporterek więc nie wiem czy mi się uda. Ale ktoś musiałby go jutro odebrać bo nie bardzo mam gdzie trzymać. Będę w Koneserze dopiero po 19-tej. Jak się powiedzie to zaraz dam znać.
A puszek to wczoraj zostało chyba więcej niż pół paczki więc tyle by dali kotom, dziwne. No, chyba, że wczoraj wieczorem też coś dostały. Może ten ochroniarz, z którym rozmawiałyśmy przejął się kociakami i zaczął sam je dokarmiać.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Pon wrz 08, 2008 19:57

To ten DT jest tuż obok mnie
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Pon wrz 08, 2008 19:57

bylabym tam kolo 12-13.

Migota, klateczki sa u ochroniarzy!:) Wiec mozesz tez z tym probowac!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon wrz 08, 2008 19:57

Jutro DT jest w pracy po południu, cholera, czyli pracuje do 22. To już wiem na pewno. a w środę ma wolny wieczór. Jeśli to nie problem, może lepiej go złapać w środę? No nie wiem. Nie mam pomysłu, ale myślę. Mam czas do jutra wieczorem ;)

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon wrz 08, 2008 19:58

Migota pisze:To ten DT jest tuż obok mnie


Przy Siedleckiej jest DT ;)

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon wrz 08, 2008 19:58

ja w srode moge tylko przed poludniem. Jutro wychodze z pracy o 21 wiec odpada.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon wrz 08, 2008 20:00

Miogota, spytaj ochroniarz, proszę, czy do jakiejś 15-16 mógłby ten kiciak u nich poczekać w transporterze w środę. Mogłabyś? Czy głupio myślę? Wtedy DT mógłby sobie odebrać nowy nabytek w drodze do domu.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Maniek19, puszatek i 1302 gości