pumka133 pisze:Ja kupiłam dzisiaj leonardo i moja Puma nie chce nawet na nią spojrzeć. Macie jakieś sposoby na zachęcenie??
a kupiłaś nową wersję leonardo czy starą?
Moje koty praktycznie cały czas jadły leonardo [to jedyna puszka, która nie uczula mojej kotki] i wszystko było ok..ostatnio kupiłam nową wersję tych puszek i nawet spojrzeć na to nie chciały...i wcale im się nie dziwię,bo mięso wygląda jakoś tak podejrzanie...jak zmielona lekko nadpsuta wieprzowina :/
Próbowałam podawać im to na ciepło, bo ciepłe zawsze jedzą chętniej.. ale tez nie chciały.. :/ no i mam problem , bo to naprawdę super puszki były
